Napisane: Sob cze 29, 2013 17:05MariaD pisze:Nie mam białego kocura, kryć takowym nie zamierzam, ale również nie rozumiem jakie stanowisko ostatecznie w temacie rozmnażania białych kotów prezentuje aniamat.
Napisane: Sob cze 29, 2013 17:08
Napisane: Sob cze 29, 2013 17:18zenia pisze:helpppp
przestańcie sobie udowadniac co ile i jak zrozumiał
chcę się dowiedziec jak najwięcej o tych głuchych maluchach itp
a czytac wasze wypowiedzi
głowa mnie rozbolała ,żeby cos z tego wyłowić
na razie przeszukałam PAWPEDS
nic nie ma
tylko linki MariD z jakims info
może ktoś ma coś więcej
szukam dalej
Napisane: Sob cze 29, 2013 17:20Napisane: Sob cze 29, 2013 17:25sunshain pisze:(..)proponuje poczytać też o mutacji w genie nazwanym MITF. Gen ten odpowiada za powstawanie, dojrzewanie i migrację komórek produkujących pigment. Według Littla za białą pigmentację odpowiada locus S i 4 w nim allele
(...)
Napisane: Sob cze 29, 2013 17:38MariaD pisze:Dla mnie sprawa jest prosta - gdybym kiedykolwiek szukała białego kocura/kotki to tylko po przebadanych metoda BAER rodzicach, słyszących obuusznie, po przebadanych tą samą metodą, słyszących dziadkach. Dla zminimalizowania urodzenia białych, głuchych jedno lub obuusznie kociąt.
Napisane: Sob cze 29, 2013 19:10Napisane: Sob cze 29, 2013 19:15aniamat pisze:Przybliżę, nie jestem za rozmnażaniem z czystą premedytacją białych głuchych kotów.
Napisane: Sob cze 29, 2013 19:23
nie bez i nie z... Napisane: Sob cze 29, 2013 21:53Dla mnie sprawa jest prosta - gdybym kiedykolwiek szukała białego kocura/kotki to tylko po przebadanych metoda BAER rodzicach, słyszących obuusznie, po przebadanych tą samą metodą, słyszących dziadkach. Dla zminimalizowania urodzenia białych, głuchych jedno lub obuusznie kociąt.
Napisane: Śro lis 13, 2013 18:08
Napisane: Sob lis 16, 2013 20:11Napisane: Sob lis 16, 2013 22:26sunshain pisze:czas aby wreszcie białe koty były przyjmowane na wystawy z certyfikatem z badania słuchu a nie ze świstkiem od weta, że słyszą.
Napisane: Sob lis 16, 2013 22:33Go!Go! pisze:sunshain pisze:czas aby wreszcie białe koty były przyjmowane na wystawy z certyfikatem z badania słuchu a nie ze świstkiem od weta, że słyszą.
gdyby umożliwiono kotom białym ze stwierdzoną obu-uszną głuchotą występowanie na wystawach w klasie kastratów - nie będę miała nic przeciw takiemu przepisowi ...
certyfikowane badaniami audiometrycznymi - powinny być bezapelacyjnie wszystkie koty przeznaczone do rozrodu, a ekstrawagancją by było, aby wszystkie kocięta białe z miotu taki certyfikat miały ...
Napisane: Sob lis 16, 2013 22:47Witek Nowak pisze:Go!Go! pisze:sunshain pisze:czas aby wreszcie białe koty były przyjmowane na wystawy z certyfikatem z badania słuchu a nie ze świstkiem od weta, że słyszą.
gdyby umożliwiono kotom białym ze stwierdzoną obu-uszną głuchotą występowanie na wystawach w klasie kastratów - nie będę miała nic przeciw takiemu przepisowi ...
certyfikowane badaniami audiometrycznymi - powinny być bezapelacyjnie wszystkie koty przeznaczone do rozrodu, a ekstrawagancją by było, aby wszystkie kocięta białe z miotu taki certyfikat miały ...
U mnie mają.... mimo, że już wykastrowane. Ale to mój pierwszy biały miot
nie wydaje mi się czyli biały kot na wystawach ma mieć certyfikat z badania słuchu 
