Biały kot = badanie słuchu

Forum Felis Polonia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Sob cze 29, 2013 6:56 Re: Biały kot = badanie słuchu

aniamat pisze:to mamy kolejne informacje:
we Włoszech i w Olsztynie na certyfikacie (jeśli dobrze przeczytałam) są podawane wyniki
we Wrocławiu na certyfikacie jest tylko info że kot słyszy - bez wyników, (oczywiście jeśli dobrze przeczytałam)

Jeśli jest to prawda:
sunshain pisze:za słyszącego uważa się kota reagującego na dźwięki od 40 dB ??? (nie pamiętam) - odpowiada to dość głośnej rozmowie


to może oznaczać, że kot, który ma wykonywane badanie we Wrocławiu i otrzymuje certyfikat może mieć niedosłuch?

na wydruku z badania masz zapisane wszystko i wykres i dane w dB
co do wyglądu certyfikatu pewnie w jakimś % jest ustandaryzowany ... niestety nie wiem czy jest na to jakiś przepis mówiący jak ma wyglądać (na pewno ma nakleję "mieniącą się" boże jak ona się nazywa ..... skleroza i niestety przed jej wklejeniem wet i właściciel sprawdzają dane kota po po jej wklejeniu to już Amen)
co do słyszalności to zgodnie (z tego co pamiętam - nie pamiętam dokładnie progu liczbowego bo jest on uzależniony od metody badania) to do X dB uważa się, że kot słyszy a powyżej X do Y dB uważa się, że kot niedosłyszy - powyżej Y dB uważa się, za kota głuchego (dotyczy każdego ośrodka wykonującego badanie a nie tylko Wrocławia) proponuję zorientować się w temacie a nie wydawać osąd z tego niestety słynie to forum, że osąd a nie zgłębianie tematu

szkoda czasu na tanie sensacje

z tego co piszą ośrodki wykonujące to badanie w PL cyt:"Schemat badania przeprowadzony jest metodą uznawaną we wszystkich krajach świata. Każdy przebadany zwierzak uzyskuje certyfikat oceny słuchu podpisany przez dyplomowanego europejskiego neurologa weterynaryjnego (DECVN)."
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Sob cze 29, 2013 7:14 Re: Biały kot = badanie słuchu

merytorycznie

Bodźce akustyczne podaje się badanemu o natężeniach skokowo malejących o 20 lub 10 dB, od 110 dB do progu słyszenia. Podaje się od 1000 do 2000 bodźców słuchowych o charakterze trzasku lub czystego tonu, przy czym czas trwania bodźca wynosi 0,2 ms, a czas powtarzania 80 ms. W badaniu czystymi tonami rejestracji potencjałów słuchowych wywołanych dokonuje się dla każdej częstotliwości z osobna łącznie z badaniem kontrolnym bez bodźca.

doszperałam

0 dB dla wszystkich częstotliwości. Z powodu różnic indywidualnych próg słyszalności do poziomu 20 dB jest uznawany za normalny.

czyli jak pisałam powyżej 40 to powinno być 20 (zaznaczyłam, że nie pamiętam wartości progowej)



i po taniej sensacji .... jaka szkoda
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Sob cze 29, 2013 7:40 Re: Biały kot = badanie słuchu

jak młody kociak może byc poddany badaniu?
rozumiem że dostaje jakiegos jasia
taki już po szczepienaich może poddac sie badaniu?

czy wiek nie ma wpływu?
normy sa takie same dla malucha i dorosłego

(mam wrażenie że moje dziecko nie dosłyszy niektórych komend :ryk:
więc może normy dzieci sa inne)
Obrazek

zenia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4643
Od: Wto sty 10, 2006 20:26
Lokalizacja: gdynia

Post » Sob cze 29, 2013 7:42 Re: Biały kot = badanie słuchu

aniamat pisze:to może oznaczać, że kot, który ma wykonywane badanie we Wrocławiu i otrzymuje certyfikat może mieć niedosłuch?

sunshain pisze:proponuję zorientować się w temacie a nie wydawać osąd


gdybym wydawała osąd, ten teks brzmiałby tak:

to oznacza, że kot, który ma wykonywane badanie we Wrocławiu i otrzymuje certyfikat, ma niedosłuch.

Proszę przyjrzyj się i doczytaj zawsze dokładnie :)

A resztę przewertuję w przyszłym tygodniu (dopytam u źródła), bo akurat zainteresowała mnie granica słyszalności przy wystawianiu certyfikatów.

aniamat

 
Posty: 203
Od: Pon lis 30, 2009 17:40

Post » Sob cze 29, 2013 7:45 Re: Biały kot = badanie słuchu

zenia pisze:jak młody kociak może byc poddany badaniu?
rozumiem że dostaje jakiegos jasia
taki już po szczepienaich może poddac sie badaniu?

czy wiek nie ma wpływu?
normy sa takie same dla malucha i dorosłego

(mam wrażenie że moje dziecko nie dosłyszy niektórych komend :ryk:
więc może normy dzieci sa inne)

to badanie robi się zawsze przy "głupim jasiu"
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Sob cze 29, 2013 7:46 Re: Biały kot = badanie słuchu

aniamat pisze:
aniamat pisze:to może oznaczać, że kot, który ma wykonywane badanie we Wrocławiu i otrzymuje certyfikat może mieć niedosłuch?

sunshain pisze:proponuję zorientować się w temacie a nie wydawać osąd


gdybym wydawała osąd, ten teks brzmiałby tak:

to oznacza, że kot, który ma wykonywane badanie we Wrocławiu i otrzymuje certyfikat, ma niedosłuch.

Proszę przyjrzyj się i doczytaj zawsze dokładnie :)

A resztę przewertuję w przyszłym tygodniu (dopytam u źródła), bo akurat zainteresowała mnie granica słyszalności przy wystawianiu certyfikatów.

niestety tak to zabrzmiało (nie tylko ja to tak odebrałam)

jak przy węchy/smaku zawsze jest granica tolerancji
wiem z doświadczenia bo sama przechodziłam badania z wrażliwości sensorycznej ponieważ były mi potrzebne do pracy
Ostatnio edytowano Sob cze 29, 2013 7:49 przez sunshain, łącznie edytowano 1 raz
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Sob cze 29, 2013 7:47 Re: Biały kot = badanie słuchu

zenia pisze:jak młody kociak może byc poddany badaniu?
rozumiem że dostaje jakiegos jasia
taki już po szczepienaich może poddac sie badaniu?


Tak
zenia pisze:czy wiek nie ma wpływu?


Kiedyś gdzieś dorwałam jakieś opracowanie, mówiące o tym, że kociak do roku czasu życia może słuch utracić, ale nie opierałaby się na tym.
zenia pisze:(mam wrażenie że moje dziecko nie dosłyszy niektórych komend
więc może normy dzieci sa inne)

ja mam takich dwoje, to wirusowe? :wink:

aniamat

 
Posty: 203
Od: Pon lis 30, 2009 17:40

Post » Sob cze 29, 2013 7:51 Re: Biały kot = badanie słuchu

aniamat pisze:(...) Kiedyś gdzieś dorwałam jakieś opracowanie, mówiące o tym, że kociak do roku czasu życia może słuch utracić, ale nie opierałaby się na tym.(...)


tylko w wyniku urazu lub choroby (zastosowanych leków) a nie w sposób naturalny ale jeżeli miał badanie słuchu i uznano go za słyszącego przed chorobą/urazem to nie przeszkadza to w reprodukcji
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Sob cze 29, 2013 13:16 Re: Biały kot = badanie słuchu

aniamat pisze:(...) A resztę przewertuję w przyszłym tygodniu (dopytam u źródła), bo akurat zainteresowała mnie granica słyszalności przy wystawianiu certyfikatów.


sama masz białego kota (co prawda kastrata) pomagasz w hodowli, w której Twój kot się urodził (nawet koty z tej hodowli wystawiasz i jeździsz z nimi o ile dobrze kojarzę) gdzie są mioty z białymi to temat głuchości nie może być Tobie obcym aby pisać
aniamat pisze:W przypadku białych kotek zgadzam się w całej rozciągłości to badanie powinno być obowiązkowe, muszą słyszeć dzieci, ale jeśli chodzi o kocury... (...), a słuchu do bzykania raczej nie potrzebują, więc sama nie wiem (...)


oraz

aniamat pisze:to mamy kolejne informacje:
we Włoszech i w Olsztynie na certyfikacie (jeśli dobrze przeczytałam) są podawane wyniki
we Wrocławiu na certyfikacie jest tylko info że kot słyszy - bez wyników, (oczywiście jeśli dobrze przeczytałam)

Jeśli jest to prawda:
sunshain pisze:za słyszącego uważa się kota reagującego na dźwięki od 40 dB ??? (nie pamiętam) - odpowiada to dość głośnej rozmowie


to może oznaczać, że kot, który ma wykonywane badanie we Wrocławiu i otrzymuje certyfikat może mieć niedosłuch?


włos się na głowie jeży 8)
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Sob cze 29, 2013 14:40 Re: Biały kot = badanie słuchu

sunshain pisze:tylko w wyniku urazu lub choroby (zastosowanych leków) a nie w sposób naturalny ale jeżeli miał badanie słuchu i uznano go za słyszącego przed chorobą/urazem to nie przeszkadza to w reprodukcji

Problem w tym, że ponoć nie tylko, te przypadki zdarzają (-ły) się bardzo rzadko, ale nie było to potwierdzone żadnymi konkretami, dlatego też dopisałam "podobno"
sunshain pisze:"ETIOLOGIA DZIEDZICZNEJ SENSORYCZNO-NERWOWEJ GŁUCHOTY

Melanocyty w prążku naczyniowym ( przewodu ślimakowego) odgrywają rolę w zachowaniu środowiska jonowego potrzebnego dla komórek rzęskowych ślimaka. Jeżeli te są nieobecne, prążek degeneruje, a wtedy dochodzi do zwyrodnienia przewodów ślimaka oraz nieodwracalnej śmierci komórek rzęsatych.
W dziedzicznej głuchocie o podłożu sensoryczno-nerwowym, uważa się, że obecność melanocytów może być stłumiona przez geny np. gen skrajnej łaciatoœci u dalmatyńczyków,bulterierów,gen merle u collie i sheltie lub gen odpowiadający za biały kolor u kotów. Melanocyty migrują również do skóry i tęczówki oka, zbyt mała migracja powoduje niebieskie zabarwienie tęczówki oka u psa.
Badanie wyizolowanego z krwi DNA w kierunku głuchoty będzie pozwalało na określenie czy dany osobnik jest nosicielem genu odpowiadającego za głuchotę. Jednak badanie to będzie dostępne za kilka lat. Z praktycznego punktu widzenia, psy o białym umaszczeniu z niebieskimi oczami mają większe prawdopodobieństwo wystąpienia głuchoty."

i
sunshain pisze:tylko w wyniku urazu lub choroby (zastosowanych leków) a nie w sposób naturalny ale jeżeli miał badanie słuchu i uznano go za słyszącego przed chorobą/urazem to nie przeszkadza to w reprodukcji

i
aniamat pisze:W przypadku białych kotek zgadzam się w całej rozciągłości to badanie powinno być obowiązkowe, muszą słyszeć dzieci, ale jeśli chodzi o kocury... (...), a słuchu do bzykania raczej nie potrzebują, więc sama nie wiem (...)


Na podstawie tych trzech cytatów, wytłumacz mi o co Ci dokładnie chodzi z tym jeżeniem się włosów na głowie? Bo mam wrażenie, że strasznie lubisz się czepiać, nie doczytując i nie analizując teksu.
sunshain pisze:sama masz białego kota (co prawda kastrata) pomagasz w hodowli, w której Twój kot się urodził (nawet koty z tej hodowli wystawiasz i jeździsz z nimi o ile dobrze kojarzę) gdzie są mioty z białymi to temat głuchości nie może być Tobie obcym aby pisać

A co wspólnego ma czyjaś, hodowla z tym, że nie ma potwierdzających badań na temat dziedziczności głuchoty u białych kotów i są to tylko wymysły na dzień dzisiejszy, z tym że ja sama nie wiem co mam na ten temat sądzić i z tym co już też wcześniej pisałam, że sama bym tego nie zrobiła?
Mam ponowne wrażenie, że nie czytasz, nie analizujesz i się czepiasz.

aniamat

 
Posty: 203
Od: Pon lis 30, 2009 17:40

Post » Sob cze 29, 2013 14:50 Re: Biały kot = badanie słuchu

To, że nie powinnaś być laikiem ...

w przeciwieństwie do Ciebie i Witka czytał ze zrozumieniem i nie wyciągam pochopnym wniosków jakich pełno jest w waszych wypowiedziach
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Sob cze 29, 2013 14:51 Re: Biały kot = badanie słuchu

Skoro głuchota jest dziedziczna to jaki gen jest za to odpowiedzialny?
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 29, 2013 14:52 Re: Biały kot = badanie słuchu

sunshain pisze:
w przeciwieństwie do Ciebie i Witka czytał ze zrozumieniem i nie wyciągam pochopnym wniosków jakich pełno jest w waszych wypowiedziach


Konkrety proszę.
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 29, 2013 14:53 Re: Biały kot = badanie słuchu

Witek Nowak pisze:
sunshain pisze:
w przeciwieństwie do Ciebie i Witka czytał ze zrozumieniem i nie wyciągam pochopnym wniosków jakich pełno jest w waszych wypowiedziach


Konkrety proszę.


masz 4 str. do przejrzenia i znajdziesz
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Sob cze 29, 2013 14:59 Re: Biały kot = badanie słuchu

Nadal nie odpowiedziałaś na moje pytanie, udzielasz wymijających odpowiedzi.

aniamat

 
Posty: 203
Od: Pon lis 30, 2009 17:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości