Strona 3 z 4

Re: Rodowody

PostNapisane: Pon kwi 15, 2013 14:08
przez gocha1p
MariaD pisze:
zenia pisze:to jeśli to kot na kolanka,to nie szkodzi mu to w niczym

Mnie szkodzi. Nadałam kotu takie a nie inne imię i w jego dokumentach powinno ono być w formie jaka widnieje na karcie miotu.
I odsyłam rodowody do poprawy, kolankowiec czy nie.
Szczepię kociaki czasami przed złożeniem karty miotu, ksiażeczkę wypisuję na poprawnę imię. To mam potem kreślić, bo ktoś się pomylił lub mu sie wydawało, że tak ma brzmieć imię kota? I na stronie też mam zmieniać?

NieE.

Jeśli hodowca zrobi błąd - płaci PLN za nowy rodowód. Jeśli błąd popełni BR - płaci też hodowca, nerwami i straconym czasem.



Dokładnie mam takie samo zdanie :ok:

Re: Rodowody

PostNapisane: Śro kwi 17, 2013 21:56
przez malgosia_07
czytam... czytam i tak sie zastanawim :?
NIGDY NIE MIAŁAM będów w rodowodach, i zawsze były na czas.....

Re: Rodowody

PostNapisane: Czw kwi 18, 2013 3:09
przez Go!Go!
:ryk: imię kotkowi zmieniono ? :ryk:

ja mam sześć wersji rodowodów kociąt, gdzie przodkom się zmienia kolory :ok:
/ nie jest przeszkodą, że pra, pra, pra przodek z czwartego, czy piątego pokolenia nawet znany, zasłużony, utytułowany = :wink: ówcześnie kilku sędziów go widziało ... :wink: ( w owych czasach pojęcie ''pomroczności jasnej'' lub filipińskiej przypadłości - jeszcze nie było znane ... więc żywię nadzieję, że sędziowie WIDZIELI ... )
Ba ! jak pra, pra, pra bywał ojcem ... czy ostatecznie dziadkiem ... i miewał dzieci i wnuki - to zarówno fenotyp, jak i genotyp się zgadzał ...
Ale - jak zaszczycił czwarte, piąte pokolenie - to dla potrzeb kociąt urodzonych prawie 20 lat później zaistniała absolutna potrzeba -jakże niekonsekwentnego- pomajstrowania przy niim ... / raz tak się mu pisze, raz siak ... A co ! /
I żeby nie było ... że przodkom rodowody wydawała jakaś osiedlowa organizacja miłośników puchatego ogonka !
Otóż na posiadanych kopiach tych rodowodów wydanych w prahistorycznych czasach ... figuruje ten sam podpis, co na rodowodach całkiem współczesnych kociąt ...

Nostryfikacja też się ''udała'' !!! Bo jako :wink: bonus :wink: BR mając oryginał rodowodu oraz powiększoną kopię z kolorkami przełożonymi z ichniejszego na fifowe ... zafundowało wpis kotów, które w oryginale absolutnie nie występują !!!
W końcu - po co ma wydawać rodowód z rodzicami ''A'' i ''B'' kota ''X'', jak może koteczkowi ''X'' poprawić pochodzenie i tatusia lub mamusię z własnej imaginacji wpisać ?!? W końcu to BR pisuje rondowody !
Owego rodowodu FIFe/FPL ~~nobilitującego~~ z przodkami uznanymi za jedynie właściwych, poprawnych i najodpowiedniejszych - nie wymieniłam ! Posiadam w oryginale ... a nawet dwóch oryginałach !
Takie >brylanty< z pasją kolekcjonuję

Re: Rodowody

PostNapisane: Czw kwi 18, 2013 14:40
przez lrafal
Bardzo często w nowo rejestrowanych rodowodach występują koty, które mamy już wpisane podczas innych nostryfikacji, bardzo często mają różne kolory, rolą BR jest wyjaśniać i korygować takie błędy. O ile dobrze pamiętam, to tu kilku hodowców wystąpiło o korekty i przedstawiało najróżniejsze "dowody" i w dodatku sprzeczne z Twoimi, do tego dochodzi zgodność z zasadami dziedziczenia koloru, która wymusza kolejne zmiany.

W związku z powyższym Twoje "brylanty" nie są niczym innym jak obrazem prawidłowego działania Biura Rodowodów.

Re: Rodowody

PostNapisane: Czw kwi 18, 2013 14:56
przez MariaD
Moje rodowody zniknęły ze strony i nie wiem czy zostały wysłane i kiedy. :?
Może jakaś wyszukiwarka po przydomkach? :oops:

Re: Rodowody

PostNapisane: Czw kwi 18, 2013 15:00
przez lrafal
W poniedziałek zostały zabrane przez pocztę.

Re: Rodowody

PostNapisane: Czw kwi 18, 2013 18:13
przez Go!Go!
lrafal pisze:Bardzo często w nowo rejestrowanych rodowodach występują koty, które mamy już wpisane podczas innych nostryfikacji, bardzo często mają różne kolory, rolą BR jest wyjaśniać i korygować takie błędy. O ile dobrze pamiętam, to tu kilku hodowców wystąpiło o korekty i przedstawiało najróżniejsze "dowody" i w dodatku sprzeczne z Twoimi, do tego dochodzi zgodność z zasadami dziedziczenia koloru, która wymusza kolejne zmiany.

W związku z powyższym Twoje "brylanty" nie są niczym innym jak obrazem prawidłowego działania Biura Rodowodów.



Skoro BR stawia sobie szczytne zadanie tak prawidłowo działa - to bardzo proszę o wskazanie kota // z imienia i numeru oryginału rodowodu //wpisanego podczas ''innej nostryfikacji'', który wśród swoich przodków ma kota o numerze rodowodu CFA 0103-1583272 po rodzicach wpisanych mi do nostryfikowanego rodowodu w kolorze ''w62'' i ''d'' .... Bo ja w otrzymanym oryginale rodowodu CFA posiadam rodziców 0102-1513680 ''w 62'' i 0109-1204349 ''n''.
Jeśli owo ''wyjaśnienie'' miało miejsce i na jego podstawie dokonano ''korekty'' - to dlaczego wystawiony mi rodowód został zdjęty z podglądu ?
Przecież wystarczyło opisać podjęte działania, uzyskane w tej sprawie dokumenty - np. odpowiedź CFA na skierowane przez FPL pismo ... I by było po problemie. A tak mam >>fenomen<< - jeden kot w zależności od ... / i tu nawet ja nie wiem - od czego / ma dwie absolutnie inne matki, w innych kolorach, po innych rodzicach ...



O ile dobrze pamiętam, to tu kilku hodowców wystąpiło o korekty i przedstawiało najróżniejsze "dowody" i w dodatku sprzeczne z Twoimi, do tego dochodzi zgodność z zasadami dziedziczenia koloru, która wymusza kolejne zmiany

Nie wiem jakie dowody przedstawiali inni hodowcy wnioskując o korekty. Ja swoje stanowisko opieram na kserokopiach rodowodów CFA oraz rodowodach SHKRP i FPL wskazanych z numeru lub dostarczonych w kserokopiach.
Na tę chwilę posiadam oryginały dwóch wersji z odmiennymi, błednymi wpisami dla przodków wraz z osobistym pismem Prezesa ds Hodowlanych, który datując to pismo przesłał jedną wersję z błędami w oznaczeniu przodków ... a za kilka dni BR wydało kolejną transzę rodowodów z jeszcze inaczej rozdzielonymi błędnymi wpisami ...
Obie wersje są ''obowiązujące'' ... co świadczy o ''elastyczności systemu'' a nie rzetelnie prowadzonej dokumentacji hodowlanej /wg mnie/



ps. tym bardziej jest trudno zrozumieć owo ''wyjaśnianie i korygowanie'', gdyż w zamierzchłych czasach < kocur dziadek> miał faktycznie rodowód wydany w warszawskim ODDZIALE SHKRP, gdzie zapewne dopuszczano się :wink: fałszowania :wink: ... ALę ! tak się historia kocura potoczyła, że kupił i zarejestrował go hodowca zrzeszony w absolutnie perfekcyjnie prowadzącym dokumentację hodowlaną - Oddziale SHKRP w Poznaniu ... l przy wydawaniu rodowodów jego dzieciom i wnukom NIKT nie odczuwał przemożnej potrzeby naprawienia tych błedów ???// ochoczo i skwapliwie podpisywano się na kartach krycia, miotu i rodowodach z takimi niezgodnościami ??? //
Nic mi nie wiadomo, aby w dziedzinie genetyki, a szczególnie w kwestii >zgodności zasad dziedziczenia koloru i konsekwentnego wymuszania kolejnych zmiany< w ostatnich latach ogłoszono rewolucyjne zmiany, czy przyznano Nobla ...
Wpisy z fenotypem i genotypem w rodowodach SHKRP mam u innych kotów urodzonych wcześniej od owego kocura - co wg mnie znaczy, że takie działania w uzasadnionych i udokumentowanych bieżąco przypadkach były podejmowane ... Nikt nie czekał na ''system'' i ''prawidłowo działające BR FPL''.

Re: Rodowody

PostNapisane: Nie gru 08, 2013 19:46
przez klauduska
Czekam od 1,5 msca na poprawkę rodowodu jednej z moich kotek. Klub odesłał rodowód, jak tylko do niego doszedł [do mnie nie był przysłany, bo zobaczyłam błąd w imieniu, jeszcze na str FPLu] razem z kartą miotu z zaznaczonym błędem. I cisza.......

Re: Rodowody

PostNapisane: Nie gru 08, 2013 20:43
przez lrafal
Skontaktuj się z klubem, bo w biurze nie ma zgłoszenia poprawki Twojego rodowodu.

Re: Rodowody

PostNapisane: Nie gru 08, 2013 20:52
przez klauduska
Kontaktowałam się dokładnie 02.12, bo byłam w szoku, że już msc czekam. Klub odpisał, że już dawno zostało wysłane do FPLu i czeka..

Re: Rodowody

PostNapisane: Wto gru 10, 2013 19:37
przez SMK Żory
klauduska pisze:Czekam od 1,5 msca na poprawkę rodowodu jednej z moich kotek. Klub odesłał rodowód, jak tylko do niego doszedł [do mnie nie był przysłany, bo zobaczyłam błąd w imieniu, jeszcze na str FPLu] razem z kartą miotu z zaznaczonym błędem. I cisza.......
lrafal pisze:Skontaktuj się z klubem, bo w biurze nie ma zgłoszenia poprawki Twojego rodowodu.
klauduska pisze:Kontaktowałam się dokładnie 02.12, bo byłam w szoku, że już msc czekam. Klub odpisał, że już dawno zostało wysłane do FPLu i czeka..



sprawa wyjaśniona, poprawka wysłana o czasie :)

Re: Rodowody

PostNapisane: Śro mar 19, 2014 14:21
przez MariaD
Czy ktoś może mi wskazać w regulaminie FIFe zasadę na jakiej w rodowodzie kociąt ich rodzicom dopisuje się tytuł uzyskany w innej niż FIFe federacji?

Przegrzebałam niemal wszystkie regulaminy FIFe i nie mogę znaleźć. :|

Re: Rodowody

PostNapisane: Śro mar 19, 2014 16:01
przez klauduska
Rozmawiałam jakiś czas temu o tym z hodowczynią, która robi w WCFie również tytuły. Przesłać trzeba skany dyplomów do swojego klubu w FPLu i prośbę o uznanie tytułów. Tylko te tytuły muszą być zatwierdzone w tej drugiej organizacji.

Re: Rodowody

PostNapisane: Śro mar 19, 2014 17:37
przez MariaD
klauduska, nie o to mi chodzi. Chodzi o taki a nie inny zapis tych tytułów w rodowodach kociąt.

Re: Rodowody

PostNapisane: Śro mar 26, 2014 2:06
przez refined
A ja się podczepię pod temat... dlaczego wchodząc na felispolonie i następnie biuro rodowodowe przekierowuje teraz na forum? :/
Może ktoś już gdzieś dzisiaj o to pytał, a ja przeoczyłam.