czipowanie a elektroniczne zgłoszenie na wystawę

Forum Felis Polonia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Czw sty 15, 2009 10:21

Atka pisze:Na początek wybrałabym się do innego weta i sprawdziła, czy na pewno jest to zły chip. Może Twój wet na problemy ze swoim czytnikiem?

Już to zrobiłam, sprawdzałam - u innego też nie działa :(
Obrazek
"Kto posiada kota, nie musi się obawiać samotności" Daniel Defoe

ALISIA1

 
Posty: 25
Od: Nie lip 20, 2008 13:02
Lokalizacja: Września

Post » Czw sty 15, 2009 10:30

No to obawiam się, że nie pozostaje Ci nic innego, jak zachipować kota ponownie :(

A ten chip, który Twój kot ma, to ktokolwiek kiedykolwiek sprawdził poza momentem chipowania?

Pamiętam, jak chipowałyśmy z Myszą swoje koty, wetka sprawdziła chip w strzykawce, że OK, zachipowała kota, potem sprawdziła kota - chipa nie ma 8O

Po długich poszukiwaniach okazało się, że chip był w skuwce od igły :roll:

Ale jeśli wet by sprawdził chip tylko przed wstrzyknięciem, to kot byłby "zachipowany", ale bez chipa...
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 15, 2009 11:28

Kot chipowany był u hodowcy w Szwecji.
Ja sobie zdaję sprawe, że musze jeszcze raz zachipować lecz chodzi mi o to czy musze wyrobić nowy paszport :?: Jeśli na jakiejś wystawie jednak stary chip zadziała i nowy też !! to co wtedy.
Ja bym wpisała nowy nr chipa do paszportu ale wet się nie zgadza na takie rozwiązanie.
Dodam, że nie chodzi tu o koszt nowego paszportu !! tylko o fakt posiadania 2 chipów w 2 paszportach.
Obrazek
"Kto posiada kota, nie musi się obawiać samotności" Daniel Defoe

ALISIA1

 
Posty: 25
Od: Nie lip 20, 2008 13:02
Lokalizacja: Września

Post » Czw sty 15, 2009 11:58

ALISIA1 pisze:Kot chipowany był u hodowcy w Szwecji.
Ja sobie zdaję sprawe, że musze jeszcze raz zachipować lecz chodzi mi o to czy musze wyrobić nowy paszport :?: Jeśli na jakiejś wystawie jednak stary chip zadziała i nowy też !! to co wtedy.


Moim zdaniem możliwości jest kilka.

Po pierwsze, może kociak został zachipowany starym typem chipa, który ma chyba 9 cyfr bądź 12 cyfr i jest nieczytelny dla naszych czytników. Jednak jak pojedziesz na jakąś wystawę światową to może się okazać, że dla "tamtejszych" czytników chip jest widzialny.

Po drugie, jak wczoraj chip[owałem swojego kota, lekarz kazał mi przyjść za jakiś czas i sprawdzić czy chip nadal znajduje się po skórą. Mówi, że zdarzały się przypadki gdy chip znikał... prawdopodobnie kot w jakiś sposób sobie go wydłubywał, bądź chip był źle umieszczony.

Po trzecie sprawdź dokładnie całego kotka na obecność chipa. Być może mimo specjalnej powłoki chip się przemieścił i jest teraz np na brzuchu?

Bartosz.
Obrazek

bartoszek_pl

 
Posty: 184
Od: Śro gru 10, 2008 12:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 15, 2009 12:20

bartoszek_pl zgadzam się z Tobą :lol:
Polskie chipy mają nr xxxxxxxxxxxxxxx a szwedzki xxx xxxxxxxxxxxx (po 3 cyferce przerwa) i może dlatego są niewidzialne przez nasze czytniki.
Właśnie moja obawa to to, że za granicą będą widoczne 2 numery chipów.
Musze zmienić weta :lol:
Obrazek
"Kto posiada kota, nie musi się obawiać samotności" Daniel Defoe

ALISIA1

 
Posty: 25
Od: Nie lip 20, 2008 13:02
Lokalizacja: Września

Post » Pt gru 11, 2009 17:49 Re: czipowanie a elektroniczne zgłoszenie na wystawę

Kilka luźnych przemyśleń na temat czipów i wystaw, do rozważenia:
1. zgodnie z przepisami FIFe każdy kot na wystawie ma mieć czipa - fakt niezaprzeczalny.
Koty dorosłe zgłaszane na wystawę elektronicznie maja wpisywany numer czipa. A kociaki? Dlaczego nie prosić o wpisywanie nr czipów przy zgłaszaniu miotu? Zrobienie kilku (max 10) okienek otwierających się przy wybraniu kategorii miotu nie powinien być problemem.

Trochę by to utrudniło dokładanie kociaków na wystawie, po sprzedaży jakiegoś "urzędowego". Zawsze mogliby organizatorzy przejść się z czytnikiem do klatki i porównać to co było zgłoszone ze stanem faktycznym. Tak, w razie jakiś podejrzeń.

2. w Kownie organizatorzy zczytywali numer czipa każdego zgłoszonego kota, każdego dnia i porównywali ze zgłoszeniem. Kot nie "przeskanowany" nie był oceniany.
Uważam, że to dobry pomysł:
- od razu ma się ilość absencji, sędzia nie czeka na kota, stewardzi nie latają szukać, bo wystawca zapomniał zgłosić,
- nie ma możliwości "podstawienia" kota,

Wyglądało to tak:
najpierw kot szedł do weta, czytany był czip na kocie i porównywany z numerem w paszporcie/książeczce, potem numer skanował pan z komputerem, skanerem do kodów paskowych i od razu miał odczyt w systemie zgłoszeń. Klikał OK i już. Kot był "legalny" i w ocenie.

Nie trwało to dłużej niż 5 sekund na książeczkę - to tak gwoli zapobieżenia głosom, że to przedłuży czas przyjmowania kotów.
Jeżeli osoba z czytnikiem i kompem siedziałby w jednym ciągu z wydawaniem np.kopert to wogóle nie zajmowałoby to więcej czasu. A zaoszczędziłoby czasu na szukanie kota na liście papierowej i odhaczanie długopisem.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39352
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt gru 11, 2009 18:25 Re: czipowanie a elektroniczne zgłoszenie na wystawę

MariaD pisze:A kociaki? Dlaczego nie prosić o wpisywanie nr czipów przy zgłaszaniu miotu?

Bo często zgłaszam kociaki szybciej, niż znam numery ich chipów.
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt gru 11, 2009 18:31 Re: czipowanie a elektroniczne zgłoszenie na wystawę

Olivia pisze:
MariaD pisze:A kociaki? Dlaczego nie prosić o wpisywanie nr czipów przy zgłaszaniu miotu?

Bo często zgłaszam kociaki szybciej, niż znam numery ich chipów.

ale mozna numery czipu zeskanowac na poczatku wystawy/przyjeciu i sprawdzic w ciagu dnia, czy numery sa zgodne z tymi co byly na poczatku ;)

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 11, 2009 18:34 Re: czipowanie a elektroniczne zgłoszenie na wystawę

Basia_D pisze:
Olivia pisze:
MariaD pisze:A kociaki? Dlaczego nie prosić o wpisywanie nr czipów przy zgłaszaniu miotu?

Bo często zgłaszam kociaki szybciej, niż znam numery ich chipów.

ale mozna numery czipu zeskanowac na poczatku wystawy/przyjeciu i sprawdzic w ciagu dnia, czy numery sa zgodne z tymi co byly na poczatku ;)

Jak najbardziej. Można je nawet wpisać na zaświadczeniu weterynaryjnym zabieranym na wystawę.
Ale warunkowanie zgłoszenia elektronicznego wpisaniem microchipa to duże utrudnienie.
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt gru 11, 2009 18:51 Re: czipowanie a elektroniczne zgłoszenie na wystawę

Basia_D pisze:ale mozna numery czipu zeskanowac na poczatku wystawy/przyjeciu i sprawdzic w ciagu dnia, czy numery sa zgodne z tymi co byly na poczatku ;)

Ale do tego trzeba tego samego czytnika kodu paskowego podpiętego do komputera o którym pisałam.
Spisywanie numerów czipów z czytnika byłoby dopiero długie.

Olivia pisze:Bo często zgłaszam kociaki szybciej, niż znam numery ich chipów.

Olivia, przecież nie czipujesz kociaków dzień przed wystawą ani nie zgłaszasz ich na wystawę w dniu ich narodzin.
Jakby był wymóg (a powinien być ) to czipowałabyś ciutek wcześniej albo zgłaszała na ostatnią chwilę.
Chcieć to móc.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39352
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt gru 11, 2009 19:09 Re: czipowanie a elektroniczne zgłoszenie na wystawę

MariaD pisze:Olivia, przecież nie czipujesz kociaków dzień przed wystawą ani nie zgłaszasz ich na wystawę w dniu ich narodzin.
Jakby był wymóg (a powinien być ) to czipowałabyś ciutek wcześniej albo zgłaszała na ostatnią chwilę.
Chcieć to móc.

Mario, równie dobry argumentem jest, że można wcale nie zgłaszać kociaków.
Nie widze potrzeby utrudniania życia hodowcy, jeśli mozna microchipy sprawdzić inaczej i wpuścić na wystawę wyłacznie kocięta ujęte wraz z numerami microchipów na zaświadczeniu weterynaryjnym.
W moim przypadku bardzo często jest tak, że najpierw zgłaszam, a potem chipuję kocięta, więc daruj sobie te uszczypliwości, bo nie są potrzebne, a czynią rozmowe niemiłą, zamiast merytoryczną.
Moje zdanie jest takie, nawet, jesli Tobie się ono nie podoba.
Oczywiście jesli taka praktyka wejdzie w życie, będę musiała jakoś kombinować, o ile zechce zabrać miot na wystawę.
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt gru 11, 2009 19:34 Re: czipowanie a elektroniczne zgłoszenie na wystawę

Jesteś dziś dość drażliwa, że lżejszy ton wypowiedzi uznajesz za uszczypliwość.

Oczywiście, moja wypowiedź to propozycja - zgodna z regulaminem wystawowym FIFe.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39352
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt gru 11, 2009 19:36 Re: czipowanie a elektroniczne zgłoszenie na wystawę

MariaD pisze:Jesteś dziś dość drażliwa, że lżejszy ton wypowiedzi uznajesz za uszczypliwość.
Może, mam ciężki dzień. Jeśli źle Cie odebrałam, przepraszam.

MariaD pisze:Oczywiście, moja wypowiedź to propozycja - zgodna z regulaminem wystawowym FIFe.

Regulamin nakazuje podawać nr chipy przy zgłoszeniu?
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt gru 11, 2009 19:41 Re: czipowanie a elektroniczne zgłoszenie na wystawę

Poddaję się.

Jeżeli dobry hodowca torpeduje projekt, który utrudnił by machloje kociakami "chodowcow" na wystawach to nie mam więcej do napisania. :|
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39352
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt gru 11, 2009 19:43 Re: czipowanie a elektroniczne zgłoszenie na wystawę

MariaD pisze:Poddaję się.

Jeżeli dobry hodowca torpeduje projekt, który utrudnił by machloje kociakami "chodowcow" na wystawach to nie mam więcej do napisania. :|

Może ja dzisiaj ciężko myślę faktycznie :roll:
Wytłumacz mi jak krowie na rowie, w jaki sposób to zapobiegnie machlojkom i jakie machlojki masz na myśli( chodzi o branie kociąt z róznych miotów jako miotu?)
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości