Walne FPL 2015 - licencje i GA FIFE 2015

[EverGreen]

Z tego co ja zrozumiałam, to żółte kartki nie eliminują z hodowli a udziału w wystawach...

ale patrząc na licencje jedno łączy się z drugim
kot nie otrzyma owych zakichanych EX-ów, więc nie będzie mógł być użyty w hodowli

Właśnie i dla takich kotów została stworzona klasa 13, w której będą mogły otrzymać certyfikat, ale nie będą musiały brać udziału w wystawie

a jak niby sędzia ma ocenić przydatność 'agresywnego' kota do hodowli ? czy klasa 13 na to pozwala ? klasa 13 zarezerwowana jest zupełnia dla innych celów i nie jest to klasa przeznaczona dla licencji
nie wiem czy się śmiać czy płakać. najgorsze jest to że coraz częściej reprezentują nas ludzie, którzy niestety nie są aktywnymi hodowcami

[aniamat]

a jak niby sędzia ma ocenić przydatność 'agresywnego' kota do hodowli ? czy klasa 13 na to pozwala ? klasa 13 zarezerwowana jest zupełnia dla innych celów i nie jest to klasa przeznaczona dla licencji

Fakt, dopóki nie będzie oficjalnego info, nie będzie wiarygodnych wiadomości. Mogę być w ostatnich dniach w tyle, więc jeśli jest już coś wiadomo poproszę o link.
Dla mnie kot, który został uznany podczas trwania wystawy za kota agresywnego, jest kotem źle znoszącym wystawy, a więc również kwalifikującym się do klasy 13, ale tak jak wspomniałam wcześniej, na chwilę obecną są to tylko przypuszczenia... a jak to wszystko będzie rozwiązane, uregulowane, życie pokarze....

[MariaD]

A propos.
Ciekawe kiedy można się spodziewać protokołu z Walnego.
Niedługo miesiąc strzeli.

Może ankietę albo zakłady? Wygrywający wpłaca "co łaska" na dowolny koci cel.

[EverGreen]

a jak niby sędzia ma ocenić przydatność 'agresywnego' kota do hodowli ? czy klasa 13 na to pozwala ? klasa 13 zarezerwowana jest zupełnia dla innych celów i nie jest to klasa przeznaczona dla licencji

Fakt, dopóki nie będzie oficjalnego info, nie będzie wiarygodnych wiadomości. Mogę być w ostatnich dniach w tyle, więc jeśli jest już coś wiadomo poproszę o link.
Dla mnie kot, który został uznany podczas trwania wystawy za kota agresywnego, jest kotem źle znoszącym wystawy, a więc również kwalifikującym się do klasy 13, ale tak jak wspomniałam wcześniej, na chwilę obecną są to tylko przypuszczenia... a jak to wszystko będzie rozwiązane, uregulowane, życie pokarze....

jakiego oficjalnego info nie ma i na co czekamy?
klasa 13 jest istniejącą od wielu lat klasą FIFe !
Tu fragment regulaminu Wystawowego FIFe:
Klasa 13a: Nowicjat
W klasie nowicjatu wystawiany jest kot, którego rodzice są nieznani, lub kot bez rodowodu.
Klasa 13b: Klasa kontrolna
Klasa kontrolna stworzona została dla ras, które są w trakcie rozwoju, lub w przypadku których zezwala się na krzyżowania między rasowe, w celach uzgodnionych uprzednio przez Krajowego Członka FIFe.
Klasa 13c: Ustalenie kodu EMS
Aby ustalić poprawny kod EMS danego kota, kot może być sprawdzony w klasie ustalenia kodu EMS dla ustalenia koloru lub jakiejkolwiek innej cechy, na prośbę Członka FIFe lub wystawcy.

Kot agresywny czy źle znoszący wystawy nie kwalifikuje się do wystawiania w żadnej klasie, wystawa to nie miejsce dla takiego kota i każdy dojrzały hodowca o tym wie.
Podjęte decyzje są kompletnie nietrafione szczególnie wprowadzenie licencji razem z żółtą kartą. to działanie przeci rozwojowi hodowli w ogóle!

[MariaD]

Jestem ciekaw ilu osobom będzie głupio po opublikowaniu sprawozdania...

A kiedy zostanie opublikowane? Chciałabym się mile rozczarować nawet za cenę poczucia się głupio. Przeżyję.

Ja też

No, niestety, LittleDevils - nie czuję się głupio po zaznajomieniu się z treścią protokołu z Walnego.

[wistra]

Gdzie można te protokół znaleźć?

[MariaD]

Gdzie można te protokół znaleźć?

Zwróć się do swojego klubu.

[wistra]

Dzięki!

[LittleDevils]

Do mnie jeszcze nic oficjalnego nie dotarło.

[MariaD]

Z całym szacunkiem dla autorów uchwały nr 12, ale tak ważna i budząca wiele emocji uchwala licencjach hodowlanych nie powinna powstawać "na kolanie", w trakcie Walnego.

Szanowni hodowcy, dwie sytuacje.

Macie kocurka. Ładny skubaniutki, więc jeździcie z nim na wystawy w klasach 4-7 i 7-10. Bryluje, zbiera NOM i BIV, punktów natrzaskał, że jest na 1 miejscu w NW w kociakach. Bosko. Ale... na ostatnich wystawach, przed otwartą, hormony zaczęły szaleć i kocur dal do zrozumienia, że jeszcze jedna wystawa a odgryzie sędziom nie tylko paluszki. No to, logiczne, że wycofujemy z wystaw, bo na grzyba nam obciach, stres kota i wszystkich wokół.
No i tu zonk. Od 01.01.2016 r. nawet JW musi zdobyć na 3 wystawach w klasie otwartej te 3 Excellent. Nie ważne, że miesiąc przed otwartą widziało go dwóch sędziów. A w klasach 4-7 i 7-10 jeszcze więcej. No, musi się pokazać by móc kryć.

Macie kotkę. Hodujecie już ładnych kilka lat, pojęcie o swojej rasie macie. Dobrze rokuje, więc zostaje hodowlaną. Pojeździlibyście z nią na wystawy, ale kotka ma chorobę lokomocyjną, oba końce kota w robocie. Czekacie do tej otwartej by odbębnić licencję. Kotka dostaje rui. Zaczyna przypominać ścierkę do podłogi. Czas by kryć, ale czekacie, bo licencja. Szukacie gorączkowo wystawy. Jest. Za miesiąc, 400 km dalej i dwie przesiadki. Trudno. Zabieracie kotkę, jedziecie. Musi być zgłoszona na dwa dni, więc o powrocie do domu mowy nie ma. Kotka się osr... i obrzy... w podróży. Trudno, wycieracie w kibelku z grubsza i prezentujecie sędziemu w klasie kontrolnej. Wracacie do hotelu, pierzecie kota w umywalce. Następnego dnia w taksówce kotka znowu na oba końce... Trudno, wycieracie w kibelku z grubsza i prezentujecie kolejnemu sędziemu w klasie kontrolnej. I z ulgą jedziecie do domu. Pierzecie kotkę. Ruję ze stresu szlag trafił. Was też.

[fenek]

Do mnie jeszcze nic oficjalnego nie dotarło.

Nie dotarło bo nie było jeszcze rozsyłane.

[LittleDevils]

Do mnie jeszcze nic oficjalnego nie dotarło.

Nie dotarło bo nie było jeszcze rozsyłane.

To jeden z lepszych powodów

[MariaD]

Do mnie jeszcze nic oficjalnego nie dotarło.

Nie dotarło bo nie było jeszcze rozsyłane.

To jeden z lepszych powodów

Lubię to.

[gocha1p]

Z całym szacunkiem dla autorów uchwały nr 12, ale tak ważna i budząca wiele emocji uchwala licencjach hodowlanych nie powinna powstawać "na kolanie", w trakcie Walnego.

Szanowni hodowcy, dwie sytuacje.

Macie kocurka. Ładny skubaniutki, więc jeździcie z nim na wystawy w klasach 4-7 i 7-10. Bryluje, zbiera NOM i BIV, punktów natrzaskał, że jest na 1 miejscu w NW w kociakach. Bosko. Ale... na ostatnich wystawach, przed otwartą, hormony zaczęły szaleć i kocur dal do zrozumienia, że jeszcze jedna wystawa a odgryzie sędziom nie tylko paluszki. No to, logiczne, że wycofujemy z wystaw, bo na grzyba nam obciach, stres kota i wszystkich wokół.
No i tu zonk. Od 01.01.2016 r. nawet JW musi zdobyć na 3 wystawach w klasie otwartej te 3 Excellent. Nie ważne, że miesiąc przed otwartą widziało go dwóch sędziów. A w klasach 4-7 i 7-10 jeszcze więcej. No, musi się pokazać by móc kryć.

Macie kotkę. Hodujecie już ładnych kilka lat, pojęcie o swojej rasie macie. Dobrze rokuje, więc zostaje hodowlaną. Pojeździlibyście z nią na wystawy, ale kotka ma chorobę lokomocyjną, oba końce kota w robocie. Czekacie do tej otwartej by odbębnić licencję. Kotka dostaje rui. Zaczyna przypominać ścierkę do podłogi. Czas by kryć, ale czekacie, bo licencja. Szukacie gorączkowo wystawy. Jest. Za miesiąc, 400 km dalej i dwie przesiadki. Trudno. Zabieracie kotkę, jedziecie. Musi być zgłoszona na dwa dni, więc o powrocie do domu mowy nie ma. Kotka się osr... i obrzy... w podróży. Trudno, wycieracie w kibelku z grubsza i prezentujecie sędziemu w klasie kontrolnej. Wracacie do hotelu, pierzecie kota w umywalce. Następnego dnia w taksówce kotka znowu na oba końce... Trudno, wycieracie w kibelku z grubsza i prezentujecie kolejnemu sędziemu w klasie kontrolnej. I z ulgą jedziecie do domu. Pierzecie kotkę. Ruję ze stresu szlag trafił. Was też.

[małysz]

Mario! świetne!
chociaż jestem za eliminacją lękliwych oraz agresywnych kotów z hodowli, bo moim zdaniem temperament dziedziczy się jak diabli, ale...szczególnie opis ścierkowatej koteczki przemawia do wyobraźni
moim skromnym zdaniem powinna wystarczyć do licencji wystawa w klasie młodzieży, młode kotki powinny szybko rodzić, potem przerwa i wystawy po odbudowie. Nie służy im zarówno przetrzymywanie w rui, ani blokowanie przed ciążą