Biały kot = badanie słuchu

Forum Felis Polonia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Wto cze 25, 2013 9:03 Re: Biały kot = badanie słuchu

aniamat pisze:I to był by argument, gdyby był potwierdzony badaniami genetycznymi.

tu nie ma co potwierdzać badaniami, bo kocur "produkuje" więcej kociąt niż kotka. i odnoszę się do twojej wypowiedzi, że kotka ma być badana, a kocurowi do "bzykania" badania nie są potrzebne. Nie rozumiem twojej logiki, dla mnie nie ma ona żadnego sensu.

Poza tym były prowadzone badania na ten temat. Tutaj np masz wyniki: http://www.lsu.edu/deafness/catbreeds.htm
Trochę jest artykułów na ten temat.
Coronell University College of Veterinary Medicine pisze:Researchers found that only 17 to 22 percent of white cats with non-blue eyes are born deaf. The percentage rises to 40 percent if the cat has one blue eye, while upwards of 65 to 85 percent of all-white cats with both eyes blue are deaf. Some of these cats are deaf in only one ear. Interestingly, if a white cat with one blue eye is deaf in only one ear, that ear will invariably be on the same side of the head as the blue eye.

Cats with just one deaf ear may appear perfectly normal, and their problem may never become known to their human companions. Even cats that are totally deaf from birth can make perfectly satisfactory companions as long as a few precautions are heeded.

Hmm rzeczywiście to nie brzmi jak dziedziczność, no po prostu czysty przypadek :roll:

klauduska

 
Posty: 3600
Od: Nie lut 27, 2011 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 25, 2013 10:10 Re: Biały kot = badanie słuchu

aniamat pisze:Hmm generalnie głuchota nie niesie się genetycznie, a słuchu do bzykania raczej nie potrzebują, więc sama nie wiem..


Nie ma tu twierdzenia, że jestem za takim rozwiązaniem i nie ma żadnych konkretnych badań twierdzących że jest to przekazywane, poza przekazywaniem koloru, w którym występuje problem.
Tak że, ja na pewno rozmnażać białego głuchego kocura nie będę, ale czy on dawałby same białe głuche dzieci, tego też nikt nie wie, no chyba że był, bądź jest ktoś taki, ale nie przyzna się do tego i nie poda na bank statystyk...

aniamat

 
Posty: 203
Od: Pon lis 30, 2009 17:40

Post » Wto cze 25, 2013 15:42 Re: Biały kot = badanie słuchu

aniamat pisze:
Siasia pisze:
czy mi się wydaje , czy do hodowli powinniśmy używać WYŁĄCZNIE ZDROWYCH kotów ?

Jeśli się nie mylę, głuchota to wada, a nie choroba.


Zgadza się . I jak dobrze rozumiem koty z wadami możemy już rozmnażać bez problemów :?:
Mamy jednak zupełnie inne wyobrażenie o hodowli :?

Siasia

 
Posty: 969
Od: Czw lip 27, 2006 16:37
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto cze 25, 2013 17:41 Re: Biały kot = badanie słuchu

Kolejna fikcja:

wpis weta na zaświadczeniu na wystawę: kot słyszy obustronnie ..... a niby jak to sprawdził

wet: czy kot mnie słyszy .... pytam się

kpina

nie ma certyfikatu z badania słuchu to jak wet ma to stwierdzić :?:
http://www.kocieforum.pl (MCO i nie tylko ...)
Obrazek
"Tajemnica sukcesu: mieć pod ręką jakiegoś Smoka" ze Shrek'a http://mco-kocury.manifo.com/
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=84343&hilit=Smok+i+amor

sunshain

Avatar użytkownika
 
Posty: 4117
Od: Nie lis 16, 2008 17:36
Lokalizacja: okolice Bielska Białej

Post » Wto cze 25, 2013 19:19 Re: Biały kot = badanie słuchu

Siasia pisze:I jak dobrze rozumiem koty z wadami możemy już rozmnażać bez problemów :?:
Mamy jednak zupełnie inne wyobrażenie o hodowli :?


Siasia, koty w hodowli powinny być bez wad genetycznych, białe powinny słyszeć, jak również odwzorowywać wzorzec rasy, itd. itp., niestety tak nie jest.

aniamat pisze:ja na pewno rozmnażać białego głuchego kocura nie będę

Więc i takie zdanie mam na ten temat.

Jeśli jeszcze czegoś nie rozumiesz z moich wypowiedzi, to pisz, chętnie odpowiem :wink:

aniamat

 
Posty: 203
Od: Pon lis 30, 2009 17:40

Post » Czw cze 27, 2013 16:30 Re: Biały kot = badanie słuchu

No i co? Taki ciekawy temat umarł? Buuuuuuuuu,........
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 27, 2013 18:40 Re: Biały kot = badanie słuchu

Witek Nowak pisze:No i co? Taki ciekawy temat umarł? Buuuuuuuuu,........

spoko, może jeszcze ktoś coś ciekawego napisze, sama chętnie jeszcze się doszkolę, a może są jakieś newsy, z którymi jestem do tyłu....?

Jakby ktoś znalazł jakieś świeże opracowania, lub artykuły z tematu dziedziczności głuchoty u białasów, chętnie poczytam 8)

aniamat

 
Posty: 203
Od: Pon lis 30, 2009 17:40

Post » Czw cze 27, 2013 18:40 Re: Biały kot = badanie słuchu

Witek, masz białe koty, to czemu sam się w wątku nie wypowiesz na ten temat?

klauduska

 
Posty: 3600
Od: Nie lut 27, 2011 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 27, 2013 19:09 Re: Biały kot = badanie słuchu

klauduska pisze:Witek, masz białe koty, to czemu sam się w wątku nie wypowiesz na ten temat?


Niech się wypowiedzą mądrzejsi i bardziej doświadczeni ode mnie. Ja chętnie się dokształcę bo pasjonuje mnie ten temat.
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 28, 2013 8:07 Re: Biały kot = badanie słuchu

no Witku
juz nabywając białego kota i rozmnażając go drugi raz powinienes być doszkolony
ja cały czas łakne tych info
a że mało ludków ma białe to i temat umiera powoli
a ci co mają nie chca pisać
o swoich obserwacjach
Obrazek

zenia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4643
Od: Wto sty 10, 2006 20:26
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt cze 28, 2013 9:34 Re: Biały kot = badanie słuchu

zenia pisze:juz nabywając białego kota i rozmnażając go drugi raz powinienes być doszkolony


Ale nie na tyle żeby się wypowiadać.
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 28, 2013 10:27 Re: Biały kot = badanie słuchu

każde info na wagę złota
Obrazek

zenia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4643
Od: Wto sty 10, 2006 20:26
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt cze 28, 2013 20:22 Re: Biały kot = badanie słuchu

Witek, ale nie mylę się, masz chyba teraz trzeci miot i pierwszy w którym urodziły się białe maluchy?

No to zaczniemy lawinę postów...

Biała głucha kotka hodowlana:
-nigdy nie usłyszy płaczącego dziecka, na którym się uwaliła i go zadusza,
-nigdy nie usłyszy płaczu dziecka, któremu dzieje się jakakolwiek krzywda,
-może się zdarzyć, że przez głuchotę śmiertelność kociąt w miocie będzie wysoka,
-miotów trzy na dwa lata,
-czy przenosi na dzieci swoją głuchotę?

Czyli bez sensu mieć w hodowli taką kotkę...

Głuchy biały kocur:
-zrobi co swoje i z bańki,
-może mieć nieograniczoną liczbę miotów,
-czy przenosi na dzieci głuchotę?

Głuche kocięta:
-rozwijają się dokładnie tak jak słyszące,
-są bardziej czułe na przenoszące się wibracje, więc można je nauczyć przywoływania,
-muszą mieć domki niewychodzące z racji tego, że nie usłyszą zbliżającego się zagrożenia,
-jedzą tak samo, załatwiają się tak samo, miauczą i miziają się tak samo co słyszące,
-głuchota nie ma wpływu na ich zdrowie.

A może by tak wprowadzić obowiązkowe testy i echo w kierunku HCM? Z pewnością było by to zdrowsze dla wielu posiadaczy nakolankowców...

aniamat

 
Posty: 203
Od: Pon lis 30, 2009 17:40

Post » Pt cze 28, 2013 20:39 Re: Biały kot = badanie słuchu

aniamat pisze:Witek, ale nie mylę się, masz chyba teraz trzeci miot i pierwszy w którym urodziły się białe maluchy?

Tak. I zamierzam iść w tym kierunku.

aniamat pisze:Biała głucha kotka hodowlana:
-nigdy nie usłyszy płaczącego dziecka, na którym się uwaliła i go zadusza,
-nigdy nie usłyszy płaczu dziecka, któremu dzieje się jakakolwiek krzywda,
-może się zdarzyć, że przez głuchotę śmiertelność kociąt w miocie będzie wysoka,
-miotów trzy na dwa lata,
-czy przenosi na dzieci swoją głuchotę?

Czyli bez sensu mieć w hodowli taką kotkę...

A czy nie można znaleźć białej kotki bez wad? Ostatnio jest ich coraz więcej....

aniamat pisze:Głuchy biały kocur:
-zrobi co swoje i z bańki,
-może mieć nieograniczoną liczbę miotów,
-czy przenosi na dzieci głuchotę?

Jak wyżej.

aniamat pisze:A może by tak wprowadzić obowiązkowe testy i echo w kierunku HCM? Z pewnością było by to zdrowsze dla wielu posiadaczy nakolankowców...

U mnie to standard. Co do innych hodowli - nie będę się wypowiadał.

Co do białych kociąt: Moćki będą miały atest słuchu, niezależnie - nakolankowce czy hodowlane.

Co do aspektów prawnych czy moralnych - nie będę się wypowiadał.
Nie o to chodzi by człowiek miał kota ale o to by kot miał człowieka...
Obrazek

Witek Nowak

 
Posty: 1990
Od: Pon lut 18, 2008 22:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 28, 2013 20:51 Re: Biały kot = badanie słuchu

Witek Nowak pisze:A czy nie można znaleźć białej kotki bez wad?

Normalny hodowca nie sprzeda głuchego kociaka do hodowli, normalny hodowca nie kupi głuchego kociaka do hodowli. Nie ma potrzeby, aby małego kociaka usypiać i wykonywać audiotest, wystarczy zagwizdać, pstryknąć palcami, włączyć suszarkę albo odkurzacz, aby mieć pewność czy kocię słyszy...

aniamat

 
Posty: 203
Od: Pon lis 30, 2009 17:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości