Strona 1 z 14
KOTEK Z ROZGRZANEGO DACHU CZEKA NA DOM - PILNE

Napisane:
Pon sie 24, 2009 17:11
przez andzelika1952

RADOMSZCZAŃSKIE TOWARZYSTWO OPIEKI NAD ZWIERZĘTAMI PROSI O POMOC W ZNALEZIENIU DOMKÓW DLA KUKIEGO I ŚNIEŻKI.
KUKI I ŚNIEŻKA to 3 miesięczne śliczne , miziaste koteczki. Zostały znalezione na rozgrzanym blaszanym dachu garażu. Ktoś wrzucił je albo dla żartu , albo dlatego aby zostały w tym miejscu gdzie je porzucono. Osoba ,która zobaczyła gdzie są kocięta twierdziła ,że " początkowo strasznie płakały , później były coraz cichsze " i to ją dopiero zaniepokoiło. Poprosiła córkę aby jakoś dostała się na dach garażu i zniosła je na dół. Kiedy kotki do nas trafiły miały początki udaru słonecznego / temp. 41 stopni /. Dzisiaj są już zdrowe ,urocze , domowe. Zostały zaszczepione p/ko chorobom wirusowym, odrobaczone i odpchlone.
NR KONTA - 70 8980 0009 2007 0049 7969 0001
KONTAKT TELEFONICZNY W SPRAWIE ADOPCJI KOCIĄT :
tel: 695 752 709
e-mail : radomskotoz@o2.pl
TAK KUKI WYGLĄDA DZISIAJ.
KUKI został bez siostrzyczki i czeka na swoją szansę , czyli na nowy domek. Jest pięknym i pogodnym kocurkiem , przyjaźni się ze wszystkimi kotami niezależnie od wieku.

Napisane:
Pon sie 24, 2009 19:05
przez gaota
Co za ludzie
Podniosę chociaż. Hop!

Napisane:
Pon sie 24, 2009 23:22
przez margherita
Niektorzy ludzie to najgorsze i najpodlejsze istoty na tym łez padole
ile sie biedne kociaki wycierpialy to az serce peka
wiec
hopka do gory sliczne krówki zeby was wypatrzyla jakas przyjazna dusza


Napisane:
Wto sie 25, 2009 21:57
przez andzelika1952
Jakie te kociaki są przytulankowe , to nie wyobrażacie sobie. Pomóżcie znaleźć im domki lub domek. Naprawdę warto.
Re: KOTKI NA GORĄCYM BLASZANYM DACHU GARAŻU...

Napisane:
Pt wrz 25, 2009 21:59
przez andzelika1952
Kuki wciąż czeka na domek , jego siostrzyczka Śnieżka już go ma. Nie pozwólcie mu spędzić dzieciństwa bez swojego DUŻEGO.
Re: KOTKI NA GORĄCYM BLASZANYM DACHU GARAŻU...

Napisane:
Wto lis 10, 2009 23:16
przez andzelika1952
KUKI już taki piękny i dorodny kawaler - a domku nie widać.
Re: KOTKI NA GORĄCYM BLASZANYM DACHU GARAŻU...

Napisane:
Wto lis 10, 2009 23:26
przez gaota
przystojniak z niego

niestety teraz trudno o domki, dobre domki

Re: KOTKI NA GORĄCYM BLASZANYM DACHU GARAŻU...

Napisane:
Śro lis 18, 2009 18:57
przez szirra
Kuki jest śliczny i taki czyściutki zresztą wszystkie kociaki Andżeliki są takie wypielęgnowane . Maciuś też przyjechał do mnie taki bielutki ,czyściutki , zadbany.

Re: KOTEK Z ROZGRZANEGO DACHU CZEKA NA DOM - PILNE

Napisane:
Pt gru 04, 2009 12:43
przez slapcio
Kuki już nie jest tym malutkim wypłoszowatym kociątkiem - wyrasta na pięknego kawalera o wspaniałym charakterze. Ale to wciąż dzieciak, potrzebujący ciepła i rąk do głaskania...
Re: KOTEK Z ROZGRZANEGO DACHU CZEKA NA DOM - PILNE

Napisane:
Nie gru 06, 2009 23:01
przez andzelika1952
Kuki to bardzo mądry i spokojny kociak . Z nikim się nie bije , raczej schodzi z drogi , lubi spać przytulony do innych kociaków i pozwala im się przytulać do siebie. Ma piękną dłuższą i mięciutką sierść , taką powiedziałabym jak króliczek.

Re: KOTEK Z ROZGRZANEGO DACHU CZEKA NA DOM - PILNE

Napisane:
Pon gru 07, 2009 9:22
przez slapcio
Ooo, ta informacje wartoby dopisac do ogłoszeń. Bo Kuki to idealny materiał na dokocenie
Albo na pierwszego kotka - mając takiego futrzaka "wsiaknie" się w kotolubstwo na zawsze

Re: KOTEK Z ROZGRZANEGO DACHU CZEKA NA DOM - PILNE

Napisane:
Czw gru 10, 2009 21:29
przez szirra
Jaki on śliczny

Re: KOTEK Z ROZGRZANEGO DACHU CZEKA NA DOM - PILNE

Napisane:
Czw gru 10, 2009 22:37
przez napdon
Chłopak jest młody, wolny i przystojny!
Re: KOTEK Z ROZGRZANEGO DACHU CZEKA NA DOM - PILNE

Napisane:
Czw gru 10, 2009 23:31
przez andzelika1952
W dodatku chętny do wzięcia.
