Miau.PL

Wzięty z TOZ maluszek ma około miesiąca. Był chory, ale już wychodzi na prostą. Jest pierwszym kotem, któremu zrobiłam zastrzyk, więc spełnia po części rolę edukacyjną w moim pomaganiu kotom

Jest przesłodkim maleńkim, jeszcze niebieskookim burasem. Uznał psa za swoją mamę, choc pies ma pewne wątpliwości co do swojego instynktu macierzyńskiego wobec kota. Mały już przejął kilka typowych zachowań Dextera.

Umie korzystać z kuwety, umie też broić i miauczeć. Chyba nie lubi transportera, bo strasznie na niego wrzeszczy, gdy znajduje się w jego wnętrzu. Kot z gatunku awanturujących się, ale za to niemożliwy miziak i przytulak. Tuli się do człowieka bez umiaru, do psa bez jeszcze większego umiaru. Koty go nie interesują, ale to dlatego, ze go olewają.

Jest bardzo odważnym kociaczkiem - wszystko go ciekawi, a najbardziej oczywiście miska z jedzeniem.

No i jest moim pierwszym tymczasem odkąd przyjechałam do Szczecina.

Maleńtas rzecz jasna szuka domku. Ogłoszenia zaraz zacznę robić (na stronie fundacji, adopcje.org, alegratce i adopcjach miau.pl)

Oto i on, jeszcze bez imienia, które wkrótce zostanie mu nadane (na razie myślimy nad nim).

Sliczny kotilski, dzieki reddie

Przygotuję tylko jakiś sensowny tekst do ogłoszenia i będzie można go wrzucić na adopcyjną TOZ.

śliczniasty A ja powiem, że "na żywo" wygląda jeszcze lepiej. Ogłoszenie na stronie TOZ już ma, ale trzeba je ulepszyć to chyba :Lupo" z poczekalni
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 3cd6813a4f --> to zdjęcie bardzo mi się podoba

Oby kotek szybko znalazł domek, z jego rodzeństwa został tylko on i biało-czarna apple Czyli "kocia górka" powoli spada

Cudny maluszek. A może jak do 14 znajdzie domek, to Ty do Szczecina weźmiesz maluchy szukające u nas DT

Aguś, najwyżej jednego mogę, ale jak się zwolni miejscówka to postaram się pomóc

To na pewno Lupo? Bo jakby nieco inne umaszczenie (łapy i nosek).


Da radę to sprawdzić na 100% czy to on? To już imienia bym nie musiała wymyślać Sebriel, BTW, kiedy będziesz w TOZ? Mam Twój aparat, ale wczoraj Cię nie było.

Edit: Chodzi mi po głowie pomysł, aby zmienić logo Kociej Doliny (na takie z pełną nazwą) i to zdjęcie z gałązką z wisienkami pasowałoby idealnie... Nie wiesz sebriel kto je robił i czy można je wykorzystać? Fajne jest

BTW - madzia zmieniaj, zmieniaj logo, jeśli tylko chcesz, ale zrób w corelu jedno takie bez zdjęcia, aby np. łatwo pieczątki wychodziły czy coś innego małego

wiem kto to zrobił- wolontariuszka od nas TOZ- Magda Ż. Na pewno nie miała by nic przeciwko wykorzystaniu zdjęcia, ale jeszcze jej się zapytam

Jestem pewna na 99%, że to Lupo, bo Nene zostały tylko dwa kociaki, a ten kotek którego wzięłaś nie był ze schronu A imię zmieniaj, śmiało, jak się nie podoba

Będę jutro w TOZ ok 17

Aga, jasne, że zrobię jedno bez zdjęcia do dokumentów i pieczątek. Logo chcę zmienić w tym sensie, żeby była w nim pełna nazwa "Fundacja Kocia Dolina". A fotka małego szkraba tak mi podpasowała, że pomyślałam o zmianie także grafiki

Mam nadzieję, że autorka zdjęcia wyrazi zgodę.

Sebriel, imię Lupo mi się właśnie bardzo podoba. Mały to rzeczywiście taki wilczek. Ma wilczy apetyt i w ogóle imię pasuje idealnie Też będę w TOZ ok 17, mogę być ciut później, bo nie wiem jak skończę pracę dokładnie.

A teraz o Wilczku:

Dziś dostał ostatnią porcję zastrzyków, a w piątek będzie odrobaczony. Jest coraz inteligentniejszy. Musieliśmy zrobić mu stołówkę niedostępną dla innych futer, bo mu wyjadają z miski. Stołówka to pudełko z małym wejściem. Od razu załapał w czym rzecz

Poza tym standard: atakuje drzwi i ściany oraz nasze stopy. Biega jak mały szaleniec (w tej chwili akurat śpi). W nocy nie ma mowy, żeby spać gdzie indziej niż w łóżku, koniecznie gdzieś wysoko, bo wtedy można się fajnie ześlizgnąć z pościeli. Tuli się do człowieka, wita nas, gdy wracamy z pracy - jest po prostu przeuroczym gnojkiem.

Ogłoszeń jeszcze nie zrobiłam, bo myślałam nad imieniem, ale skoro już jest imię, zabiorę się za ogłoszenia jeszcze dzisiaj.

O reddie ma znów tymczasuje

Słodki ten maluch
Ale z tymi zdjęciami to żescie coś namieszały laski
Ten maluch na zdjęciach reddie jest inny niż Lupo z wątku zbiorczego kociaków,mi się wydaje,że to jest Fox.Tylko na wątku jest info,że ma dom.Sprawdźcie bo może to tylko zdjęcia są zamienione.

Masz rację novena, Lupo to Fox.

Ale dlaczego napisane zostało, że Fox znalazł dom? Jak kot idzie do domu tymczasowego, to też trafia do adoptowanych? To trochę zmniejsza szanse na adopcję

niee, jak kot idzie do DT to nadal jest na poczekalni. może Monika zdjęła nie tego kota- one z punktu widzenia laika były podobne, wręcz identyczne. Poprosze ją o zmiane ofert

Ale i Lupo, i Fox są zdjęte

Zrobiłam brzdącowi ogłoszenia już. Wykorzystałam opis z poczekalni, bo po prostu idealnie pasuje do kocia. Troche zmodyfikowałam tylko.

fox przywrócony do adopcji

Dziękuję, kochana