Strona 1 z 2

PostNapisane: Wto cze 30, 2009 12:02
przez Bazyliszkowa
Uroczy Szaruś szuka domku!

PostNapisane: Wto cze 30, 2009 14:17
przez andzelika1952
Szaruś jest młodym , ale nad wiek poważnym kociakiem.Ubóstwia bawić się tylko z Marcysią , inne koty traktuje z rezerwą , tak jakby się ich bał. Patrzy tęsknie poza wybieg , widać że chciałby mieć domek wychodzący. Bardzo przyjazny dla opiekuna , codziennie wita mnie stając na dwóch łapkach i opiera się o nogę. Warto go pokochać.

PostNapisane: Pt lip 03, 2009 11:14
przez andzelika1952
Szaruś prosi o domek.

PostNapisane: Pt lip 03, 2009 11:56
przez andzelika1952
Dzisiaj nasi opiekunowie i my otrzymaliśmy smutną wiadomość - domek tymczasowy tylko do końca tego roku . Przecież to środek zimy, czy będziemy musieli wrócić na ulicę lub do schroniska?

PostNapisane: Czw lip 09, 2009 21:53
przez andzelika1952
Nikt przez tydzień do mnie nie zajrzał ? Nikt nie chce mnie oglądać?

PostNapisane: Pon lip 13, 2009 22:35
przez andzelika1952
Szarusiu nie zostawaj w tyle.

PostNapisane: Śro lip 15, 2009 22:03
przez andzelika1952
Nikt nie zajrzy do Szarusia , przecież jest taki kochany i śliczny.

PostNapisane: Wto lip 28, 2009 18:56
przez andzelika1952
Szarus to bardzo miły i spokojny kotek , kto go pokocha?

PostNapisane: Śro sie 05, 2009 22:14
przez kajuta
po domek!

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 12:53
przez andzelika1952
Wątek zupełnie zapomniany.

Re: PORZUCONY SZARUŚ OCZEKUJE NA WŁAŚCICIELA KOTY TRAFIĄ NA BRUK

PostNapisane: Wto wrz 01, 2009 22:16
przez andzelika1952
Szarusiu , po domek , bo jesteś tego wart.

Re: PORZUCONY SZARUŚ OCZEKUJE NA WŁAŚCICIELA KOTY TRAFIĄ NA BRUK

PostNapisane: Czw wrz 10, 2009 9:08
przez andzelika1952
Szaruś ma domek :1luvu: chociaż cioteczki tak rzadko wchodziły na jego stronę. :twisted:

Re: PORZUCONY SZARUŚ OCZEKUJE NA WŁAŚCICIELA KOTY TRAFIĄ NA BRUK

PostNapisane: Pon wrz 14, 2009 17:23
przez slapcio
Ojjj się czepiasz. Szukanie ludzia nie tylko na "hopkaniu" polega :P Choć ze wstydem przyznaję, że wątek mi umknął. Natomiast teraz mam nadzieję że nowy Szarusiodomek czyli mysioperz czasem się odezwie i wrzuci fotkę szczęśliwego kotka u szczęśliwej ludziny :wink:

Re: PORZUCONY SZARUŚ OCZEKUJE NA WŁAŚCICIELA KOTY TRAFIĄ NA BRUK

PostNapisane: Pon wrz 14, 2009 21:18
przez andzelika1952
Szaruś dzięki Slapcio ma ten domek chociaż jak pisze " umknął jej ten wątek" . Oby tak było z innymi wątkami. Dzięki Ewa , bo Ty najbardziej wierzyłaś ,że mysioperz , czyli Ola na pewno adoptuje od nas jakiegoś kociaka.

Re: PORZUCONY SZARUŚ OCZEKUJE NA WŁAŚCICIELA KOTY TRAFIĄ NA BRUK

PostNapisane: Wto wrz 15, 2009 7:30
przez slapcio
Nie dzieki mnie tylko dzieki Oli. I dzieki koledze z pracy Alkowi i jego kociambrowi dzieki którym mysioperz przekonała się że fajnie jest miec kota :lol: Ja to tylko za posrednika robiłam. A Szarusia Ola wybrała sama :D