Miau.PL

16 czerwca zadzwoniła do mnie znajoma, która znalazła koty. 3 małe bure kotki zawiązane w worku foliowym przy śmietniku. Płakały, zabrała, ale nie ma co zrobić. Za kilka dni leci do Irlandii. Do schroniska? Lepiej nie... Przynieś do mnie - powiedziałam.
Odczekałam tydzień- odrobaczyłam. Nic niepokojącego się nie dzieje.
Dzisiaj odważyłam si założyć wątek. Maluchom poczatkowo oczka ropiały, ale dzięki pomocy Mirki_t szybko przestały.
Maluchy ładnie jedzą suche RC babycat zmieszany z kittenem, jedzą puszki animondy.
Szukam im domu jak najszybciej, bo sama za tydzień wyjeżdżam. Mogę je zanieść do znajomej, ale jak wrócę jestem 5 dni i znowu wyjeżdżam. Nie chciałabym maluchów tyle razy narażać na stres w zw. z przeprowadzką.
Teraz trochę o kotach, które wychowują się z moim pseudo persem i dwoma psami.

Zygzak - Dla Zygzaka najlepszy byłby dom z kompanem do zabawy. Albo dom z którymś z braci...? Zygzak to koci indywidualista. Od człowieka woli zabawę z rodzeństwem, ale na kolanach też poleży i pomruczy. Rozrabia, biega, zaczepia. Tymi trzema słowami najlepiej go można określić.




Zaki- Kociak ten będzie dobrze się czuł i sam w domu, i z innymi zwierzakami. Jest bardzo żywotny i skoczny. Lubi rozrabiać, zaczepiać, gryźć. Gdy wejdzie na kolana, trudno go zrzucić, ale gdy wpadnie w trans zabawy, trudno go od niej oderwać. Ładnie je i rozwija się najsprawniej z całej trójki.




Zaraz- Zaraz - imię wzięło się od wielkości kotka. Jest najmniejszy z braci i wyraz jego pyszczka zdaje się mówić "Ja zaraz urosnę, spokojnie". Stąd imię. Zaraz jest malutkim sprytnym kotkiem. Uwielbia człowieka. Jak całe trio lubi się bawić i zjeść. Ma bardzo sprawne mruczadełko. Ładnie przybiera na wadze. Będzie dobrym kompanem dla człowieka, gdzie będzie miał Pana na wyłączność. Zaraz to mały fajtłapa. Na wszystko ma czas i nic nie robi dokładnie.

Kociaczki Zygzak i Zaraz mają umaszczenie klasycznie pręgowane, tzw. marmurki.

Hop po domki śliczne kiciusie.

Jakie piękniaste marmurki

Domki powinny ustawiać się w kolejce

Piękniaste nie piekniaste, śliczne nie śliczne, nikt się nimi nie interesuje

No to pojęczałam. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Zaraz pojedzie we wtorek do nowego domku

Trzymam kciuki za malczaki.
I cieszę się, że Zaraz ma domek

Estera, cierpliwości, dla Zygzaka i Zakiego też sie znajdą domy

No i Zarazek pojechał
Ma cudowną Panią z którą będę mieć kontakt. Zaraza mogę widywać...o przepraszam teraz to już Stefan
Cieszę się ,że pojechał ale jakoś tak pokochałam go przez te dwa tygodnie Wiem, że będzie dobrze, ale....Może dlatego, że to moje pierwsze tymczasowe dziecko które do adopcji poszło później niż po 3 dniach..

Tak więc na nowe domy czekają jeszcze Zaki i Zygzak

Zero zainteresowania

Jak tam, Esti? Cos się ruszyło w sprawie adopcji?

Ciszaaa...

do góry, po domki skakać, malczaki

A koty rosną, warują, znajdują coraz to nowe zabawy... Huśtanie na firankach jest takie fajne. Bieganie po stole i szafkach takie ekscytujące.
Zabawy są rozbrajające, ale czasami mam ochotę ich wyrzucić przez okno
16 sierpnia miną 2 miesiące ich pobytu u mnie.
Czyli na oko mają 14 tygodni. Najlepszy wiek na oddzielenie od stada
Gdzie te domy?
Z cyklu kocie igraszki

co słychać u kociaczków? domki sum?

Na jutro Esti jest umówiona z panem, który chce zaadoptować Zakiego. Ponieważ to ja z nim korespondowałam przedadopcyjnie, mogę powiedzieć, że jeśli moje wrażenie potwierdzi się w realu, to Zaki będzie miał fajny domek

reddie pisze:Na jutro Esti jest umówiona z panem, który chce zaadoptować Zakiego. Ponieważ to ja z nim korespondowałam przedadopcyjnie, mogę powiedzieć, że jeśli moje wrażenie potwierdzi się w realu, to Zaki będzie miał fajny domek

Mam nadzieję, że wszystko przebiegnie ok Zobaczymy, jeszcze trochę czasu do 17:30, tymczasem...zdjęcia

Zygzak do adopcji:






I Zaki, który mam nadzieję dzisiaj opuści mój dom