Strona 1 z 12

Maleńkie kociątka z jamy mają DS:-) Kto złapie mamę???

PostNapisane: Wto cze 23, 2009 14:32
przez Kaprys2004
Pewna Dobra Dusza nie pozostała obojętna i zaopiekowała się dwoma maleństwami.. Karmi i leczy dwa śliczne, milutkie, podwórkowe kociaki (kotek i kotka).

Maluchy mają około 7-8 tygodni, potrafią już same jeść (koteczka lubi wątróbkę, a kotek mięsko mielone), ale jedzą też inne rzeczy.

Są zdrowe, silne, odrobaczone i odpchlone.

Trochę boją się ludzi, ale nie ma co się dziwić są przecież dzikie. Mają złe warunki życia, mieszkają w zimnej i często mokrej norze w ziemi (na zdjęciu).

Kocurek jest nieco większy i troszkę ciemniejszy niż koteczka. Oba kociaki to buraski w prążki. Maluchy są ciekawe świata i chętnie się bawią. Opiekuje się nimi ich matka, ale chętnie zamieszkają u dobrego człowieka. Kotek, wzięty na ręce wtula się w kurtkę Dobrej Duszy i zasypia.

Kontakt w sprawie maluszków:
Marzena - 0 606 977 223
Katarzyna - 0 604 820 072

Prosimy, może ktoś zechce im dać szansę i kochający dom?

Popatrzcie na bure cuda..

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Wto cze 23, 2009 21:48
przez Kaprys2004
Nikomu się nie podobamy?? :cry:

PostNapisane: Wto cze 23, 2009 21:50
przez _kathrin
Biedna maleństwa!

Hop na samą górę, może ktoś was wypatrzy!

PostNapisane: Wto cze 23, 2009 23:04
przez monika794
:!:

PostNapisane: Śro cze 24, 2009 8:04
przez mysh84
Jak maluchy przeżyły wczorajszą burzę ?? :(

PostNapisane: Śro cze 24, 2009 8:30
przez martka
Matko trzeba je zabrać. Warszawo pomóż!

PostNapisane: Śro cze 24, 2009 9:00
przez Maryla
wiem ze to latwo napisac
ale one powinny zostac zabrane
:!:

PostNapisane: Śro cze 24, 2009 9:11
przez mysh84
a gdzie one dokładnie są na bielanach? też jestem z tej dzielnicy i mogłabym podejść po pacy podrzucić jakieś jedzonko dla maluchów. Co stanie się z ich matką, dla niej też chyba trzeba poszukać domku?

PostNapisane: Śro cze 24, 2009 9:21
przez martka
Tam w tej ajmie to chyba pełno wody???? :crying:

PostNapisane: Śro cze 24, 2009 9:47
przez Kaprys2004
Poczekajmy co powie pani Marzena. Zostawiłam jej pytanie na poczcie głosowej. Nie umiem Wam odpowiedzieć na żadne z pytań.. :cry:

PostNapisane: Śro cze 24, 2009 9:51
przez martka
Czekamy na info...

PostNapisane: Śro cze 24, 2009 9:55
przez Lemoniada
Są przepiękne, nie powinny mieć problemu ze znalezieniem domku.

PostNapisane: Śro cze 24, 2009 11:18
przez M.M
Kociaki z norki czują się bardzo dobrze. Miały zasłoniętą przed deszczem jamę. Jak u nich byłam rano najadly się i dobrze się bawily. :)

PostNapisane: Śro cze 24, 2009 11:21
przez Kaprys2004
Pani Marzenka oddzwoniła. :D

Wszystko w porządku. :D

Kociaki bawiły się dzisiaj w najlepsze, zdrowe, najedzone.
Pani Marzena z sąsiadką zasłoniły dziurę w ziemi szufladą, przez którą małe z matką mogą wychodzić, ale woda im się nie leje.
W jamie miały też jedzenie, czyli były zabezpieczone.
Nie zmienia to faktu, że PILNIE POSZUKUJEMY DLA NICH DOMKU!!!!

Są odwiedzane przez Panią Marzenę rano i wieczorem. Matka się nimi pięknie opiekuje. Kiedy pojawiają się obce osoby, matka wpycha małe nosem do jamy. Kiedy przychodzi Pani Marzena, pozwala jej się z nimi bawić i sama też się przychodzi miziać. Nie dała się jednak kiedyś złapać do klatki, a szkoda, bo miała szanse na domek. Na podwórku żyje też babka małych. Trzeba będzie zorganizować sterylki dla tych dziewczyn, po oddaniu maluchów.

Małe przebywają na terenie ogrodzonym, przy trzech wieżowcach przy ul. Daniłowskiego 16, naprzeciwko nowowybudowanego Urzędu Dzielnicy przy ul. Żeromskiego.

PostNapisane: Śro cze 24, 2009 11:31
przez Kaprys2004
Witamy najserdeczniej Kociego Anioła, M.M !!! :D