Pers ZANDER ma DS

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 02, 2009 11:14

Zander szuka kogoś , kto go pokocha :)


Pilnie szuka.

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Czw lip 02, 2009 12:35

może ktoś pilnie szuka Zandera :?: :?: 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 03, 2009 21:56

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Sob lip 04, 2009 9:54

Czyż nie jest dystyngowany :)

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Wto lip 07, 2009 14:21

Podrzucam na pierwszą stronę. Cudny pers szuka dobrego domu!

agabor

 
Posty: 319
Od: Pt lut 29, 2008 17:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 07, 2009 16:01

Na razie totalny brak zainteresowanych... jak się nic nie zmieni rozważę decyzję ostateczną

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Śro lip 08, 2009 9:43

Matko, dorobella, co znaczy "decyzja ostateczna"???

agabor

 
Posty: 319
Od: Pt lut 29, 2008 17:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 08, 2009 10:13

Jak nie pomogą dostępne środki, metody i inne... a że przeszczep mózgu nie wchodzi w grę.... będzie to znaczyło, że nie warto było wyciągać go ze stanu psychozy... tym bardziej, że ma pogorszenie nastroju, innymi słowy schizy ma facet... i pozwolić mu brykać po tamtej stronie. Takie jest życie.

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pt lip 10, 2009 9:08

Myślę i myślę i chyba źle to zrozumiałam, co Dorobella ?
:conf: :strach: 8O :conf: :strach:

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt lip 10, 2009 9:56

Jak zawiodą wszystkie środki... nie będę miała wyjścia, podłoga jet do wymiany, łóżko też. Zostaną mi blizny na rękach i koszty remontu...
Miałam co prawda propozycję oddania go do mieszkania , gdzie jest full kotów, ale dla mnie takie zagęszczenie jest chore...
Widzisz moja droga nie zawsze warto pomóc.... czasem obraca się to przeciwko nam.

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Wto lip 14, 2009 21:11

Ciągle myślę o tym biedaku.
A może jakiś psycholog dla zwierząt wykazać by się mógł przy tej okazji. Może jakiś absolwent takiego, czy podobnego wydziału potrenowałby sobie na nieszczęśniku ? Jak mu jeszcze można pomóc...

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto lip 14, 2009 21:13

No a On, biedulek taki śliczny jest. Przecież to spełnienie marzeń wielu miłośników kotów.
Czy ktoś się nim interesował ?

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto lip 14, 2009 22:07

Zander robi postępy...ale we własnym rytmie. Przykładem niech będzie, ze na początku rzucał się na psa, a teraz nawet jak pies położy się bliżej nie reaguje. Polubił dotyk, pięknie mruczy w czasie głaskania, czesania. Czasem się zapomni i próbuje uchwycić rękę, ale przypomni sobie... np. po słowach "No co ty zgłupiałeś..." Behawiorysta mu nie pomoże. Zander działa na jakichś innych zasadach. Jest spokojniejszy... trochę.

Zobaczymy....

Interesowali się nim nieodpowiedni ludzie, to nie jest kot dla każdego. Teraz się nim nie interesuje nikt ...wiesz...sika nie tam, gdzie trzeba. Sikanie swoje apogeum miało przed niedoszłymi adopcjami, tzn. jak już myślałam sobie, ze wtedy i wtedy pojedzie....

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pt lip 17, 2009 9:55

Podrzucam, może ktoś...

agabor

 
Posty: 319
Od: Pt lut 29, 2008 17:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 29, 2009 7:59

Co u Zanderka? :?
Nikt o niego nie pyta, naprawdę nie mogę w to uwierzyć.

martazd

Avatar użytkownika
 
Posty: 431
Od: Nie lis 04, 2007 23:46
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości