Miau.PL

witam!! niestety muszę oddać moje kotki. Filip 2 lata- kastrat i Kluska
około 1,5roku.
Szukam im dobrego domu.
Od razu zaznaczam kocur jest towarzyski uwielbia się głaskać natomiast
kotka(przygarnęłam ją jak miała jakieś 4msc, była w opłakanym stanie)
jest bardzo płochliwa, rzadko kiedy podejdzie i ociera się o nogi, głaskać
praktycznie wogóle się nie daje bo ucieka.
Nie chcę ich oddać do schroniska dlatego proszę o pomoc.

przydałyby się zdjęcia.

jak tutaj wkleja się zdjęcia??

demolka pisze ci pw

oka, mam nadzieję że znajdę dobry dom

czarno baly to jest kocureka, szara jest kotka

Napisz na www.pkdt.pl z prośbą o ogloszenia.Dużo ludzi tu zagląda.
Trzymam kciuki za dobry wspólny dom dla Twoich kotów
Smutne

oddanie wlasnych kotow jest dla mnie sytuacja niewyobrazalna
Tobie ta decyzja przyszla łatwo?

nie jest to dla mnie łatwe ale co mam zrobić??lepiej żeby znalazły dobry dom niż trafiły do schroniska

A dlaczego musisz je oddać?

jeszcze rok temu było tak :

demolka1988 pisze:ja nie chce kotki tymczasowo chcec na stale bo wszyscy domownicy sie do niej przyzwyczaja i bedzie ciezko oddac. wiec tylko taka moge przygarnac z mila checia

i przygarnęłaś kicię

można wiedzieć co się stało??

demolka1988 pisze:nie jest to dla mnie łatwe ale co mam zrobić??lepiej żeby znalazły dobry dom niż trafiły do schroniska

oczywiscie

powinnas powiadomic dzidzie o tym co zamierzasz zrobic z kotka

jestem w 27 tygodniu ciąży, kot stał się wobec mnie poprostu złośliwy bo inaczej tego nie potrafie określić. Zniszczył np folie przeciwdeszczową do wózka dziecka, dziś obudził mnie o 3.30 (kot narobił obok kuwety-była czysta bo wybieram kulki 2 razy dziennie), a pózniej biegał jak opętany rozwalając wszystko co napotkał po drodze. Przez co ja nie mogłam spać.
poświęcam jemu tyle czasu co wczesniej ale jednak jak urodzę to większość mojej uwagi skupi się na dziecku i boję się że będzie jeszcze gorzej a ja nie naraże własnego dziecka.
Taka sytuacja nie zdarzyła się juz pierwszy raz stąd moja decyzja

Kotki nie chcę oddawać bo ona jest grzeczna ale koty są do siebie przyzwyczajone dlatego wolałabym żeby były razem
Dla mnie bezpieczeńswto mojego dziecka jest najważniejsze