Norcia - czarna syberyjka szuka domu

Szukam domu dla 4 letniej czarnej kotki syberyjskiej Nory.
Dom musi byc wyjątkowy najchetniej z kotami nastawionymi do innych kotów przyjaźnie, a wlasciciele cierpliwi.
Koteczka jest przemiła i przytulasta, zupelnie nie przejawia agresji do innych kotow.
Jednakże wobec czlowieka jest wycofana i człowiek musi cierpliwie czekac aż kotka nabierze do niego zaufania
Kotka jest u mnie od 6 lutego i obecnie porusza się po calym mieszkaniu, ale jednak poza kuchnia nie daje mi się poglaskać - widac że chcialaby ale się boi
Przychodzi do mnie do łóżka na mruczanki i miziani
jest kotka wysokopienną więc jeśli nie biega po mieszkaniu to siedzi w szafie
z dnia na dzień robi postepy, jednak wszystko idzie powoli.
w międzyczasie zaprzyjaźnila się z moimi kotami - nigdy na nie nie syknęla i nie podniosla łapy, ponieważ moje koty odwdzięczyły się jej tym samym o nie ociera się częściej niz daje mi się glaskać
jednak czlowiek jest jej potrzebny - czasami lapie ją jak siedzi i przygląda mi się uwaznie
prawdopodobna przyczyną takiego wycofania kotki jest brak czlowieka (mieszkala w klatce w piwnicy) w dzieciństwie
przyszły wlasciciel musi więc mieć cierpliwośc aby poczekac na zaufanie Norci, co pewnie potrwa pare miesięcy. Atutem kotki jest to, że jej futerko się nie kołtuni wiec nieczesana parę miesiecy nie będzie wymagala golenia, dodatkowo bardzo mało linieje
Polubilam ta małą zarazę więc zrozumiale będzie że bede wnikliwie sprawdzać potencjalne domy.
Bezwzgledną koniecznościa będzie zasiatkowany balkon i te okna, które są otwierane- co prawda na balkonie koteczka jest przypodlogowa lecz lepiej nie kusić losu. Jeśliby uciekla - nie bedzie szans na zlapanie jej
Kotka pójdzie do nowego domu po sterylizacji, zaszczepiona i po przeglądzie technicznym, tak aby nowi właściele mieli wystarczająco dużo czasu na oswojenie do siebie koteczki.
Nie wykluczam absolutnie domu z małymi dziećmi ale chciałabym aby byla świadomość że temperament mlodego człowieka może przedłużyć (nie uniemożliwić lecz przedłużyć)socjalizację koteczki o jakiś czas
Kotka ma rodowód
Dom musi byc wyjątkowy najchetniej z kotami nastawionymi do innych kotów przyjaźnie, a wlasciciele cierpliwi.
Koteczka jest przemiła i przytulasta, zupelnie nie przejawia agresji do innych kotow.
Jednakże wobec czlowieka jest wycofana i człowiek musi cierpliwie czekac aż kotka nabierze do niego zaufania
Kotka jest u mnie od 6 lutego i obecnie porusza się po calym mieszkaniu, ale jednak poza kuchnia nie daje mi się poglaskać - widac że chcialaby ale się boi
Przychodzi do mnie do łóżka na mruczanki i miziani

jest kotka wysokopienną więc jeśli nie biega po mieszkaniu to siedzi w szafie
z dnia na dzień robi postepy, jednak wszystko idzie powoli.
w międzyczasie zaprzyjaźnila się z moimi kotami - nigdy na nie nie syknęla i nie podniosla łapy, ponieważ moje koty odwdzięczyły się jej tym samym o nie ociera się częściej niz daje mi się glaskać

jednak czlowiek jest jej potrzebny - czasami lapie ją jak siedzi i przygląda mi się uwaznie

prawdopodobna przyczyną takiego wycofania kotki jest brak czlowieka (mieszkala w klatce w piwnicy) w dzieciństwie
przyszły wlasciciel musi więc mieć cierpliwośc aby poczekac na zaufanie Norci, co pewnie potrwa pare miesięcy. Atutem kotki jest to, że jej futerko się nie kołtuni wiec nieczesana parę miesiecy nie będzie wymagala golenia, dodatkowo bardzo mało linieje
Polubilam ta małą zarazę więc zrozumiale będzie że bede wnikliwie sprawdzać potencjalne domy.
Bezwzgledną koniecznościa będzie zasiatkowany balkon i te okna, które są otwierane- co prawda na balkonie koteczka jest przypodlogowa lecz lepiej nie kusić losu. Jeśliby uciekla - nie bedzie szans na zlapanie jej
Kotka pójdzie do nowego domu po sterylizacji, zaszczepiona i po przeglądzie technicznym, tak aby nowi właściele mieli wystarczająco dużo czasu na oswojenie do siebie koteczki.
Nie wykluczam absolutnie domu z małymi dziećmi ale chciałabym aby byla świadomość że temperament mlodego człowieka może przedłużyć (nie uniemożliwić lecz przedłużyć)socjalizację koteczki o jakiś czas
Kotka ma rodowód