Strona 1 z 2

Znaleziono rudego kota w centrum Warszawy

PostNapisane: Śro kwi 22, 2009 23:05
przez Delph
Dziś tj. 22 04 2009r. około 10-11 rano, na klatce schodowej przy
ul.Brackiej 18 w Warszawie znaleziono rudego z białym nie wykastrowanego kocurka. Ma na szyji obróżkę. Był prawdopodobnie po niegroźnym wypadku-obejrzał go lekarz wet i podał stosowne leki. Jeśli właściciel Go rozpozna proszę o kontakt pod nr tel. 0 696 453 776

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Śro kwi 22, 2009 23:51
przez Lemoniada
Przeszukuję ogłoszenia w necie. Póki co znalazłam tylko to:
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1859495 ... oznan.html
ale raz, że kot zaginął w Poznaniu, a dwa, że po porównaniu zdjęć umaszczenie łap mi się nie zgadza.
Szukam dalej...

PostNapisane: Czw kwi 23, 2009 9:14
przez Bazyliszkowa
Podrzucę!

PostNapisane: Czw kwi 23, 2009 12:42
przez nika28
:!:

PostNapisane: Czw kwi 23, 2009 13:42
przez mięta
Podrzucę.

PostNapisane: Czw kwi 23, 2009 15:21
przez Falka
Na Grochowie są porozwieszane ogłoszenia o zagubionym rudym kocie. Myślę, że spokojnie mógł dotrzeć do śródmieścia. Sprawdzę ogłoszenie.

PostNapisane: Czw kwi 23, 2009 17:57
przez Delph
Dziękuję za zainteresowanie sprawą.
Też znalazłam wczoraj ogłoszenie na stronie Palucha o rudym kocie z okolic Waszyngtona, musiałby przejść przez most i stamtąd to już niedaleko...

PostNapisane: Czw kwi 23, 2009 18:09
przez Falka
Zadzwoniłam do Pana przed chwilą. Okazało się, że właśnie od Ciebie wyszedł :) Szkoda, że to nie jego rudas :(

PostNapisane: Czw kwi 23, 2009 18:59
przez Delph
Ja też mu dzisiaj wysłałam maila. Pan się poczuje osaczony :lol:
Wyszedł od mojej znajomej, u której kot przebywa, ja tylko przeszukuje net i próbuje odnaleźć jego właścicieli :wink:

PostNapisane: Pt kwi 24, 2009 6:37
przez Falka
:lol: Czy ja wiem, czy osaczony :lol: Cieszył się, że ktoś ogłoszenia czyta i jest jakis odzew :)

PostNapisane: Sob kwi 25, 2009 20:55
przez Delph
Nikt kotka nie szuka :cry:
Taki fajny kocurek, musi być czyjś, bo miał obróżkę... Chyba że go wyrzucili w obroży...

PostNapisane: Pon kwi 27, 2009 19:51
przez Delph
Kotek nadal szuka właścicieli :cry:

PostNapisane: Pon kwi 27, 2009 20:25
przez Bazyliszkowa
Do góry, po nowy domek!

PostNapisane: Wto kwi 28, 2009 14:37
przez Delph
Nadal nikt się nie zgłosił...
Kocurek jest bardzo sympatyczny, świetnie dogaduje się z kotami, z którymi teraz przebywa, z psami też. Do ludzi fantastyczny. Dlaczego nikt go nie szuka?

PostNapisane: Wto kwi 28, 2009 18:02
przez Bazyliszkowa
Delph pisze: Dlaczego nikt go nie szuka?

Bo może nikt go nie zgubił, tylko wyrzucił... :(