Miau.PL

Kolejna szukająca domku koteczka..
Tadam- oto PUDZIA

Niewiele o niej wiadomo. Doznała urazu biodra i miednicy Przebywa w schronisku w Ostródzie (k. Olsztyna). Jest piękna i samotna.

Podniosę Pudzię z rana

Jak poznajduję domki obecnym tymczasowiczom, to się do Was wybiorę. Bo cały czas jakieś ślicznoty przede mną ukrywacie

Podnoszę śliczną TRI

I jeszcze raz hop

Dziękujemy za odwiedziny na wątku : ) Koteczko bądź na samej górze, może domek dziś wypatrzysz

Tulula pisze:Dziękujemy za odwiedziny na wątku : )

Zaglądam

Mam krótką wiadomość o Pudzi - w schronie nie była sterylizowana. Ma miły, spokojny i sympatyczny charakter Od niedawna zaczęła się poruszać dopiero, więc miejmy nadzieję, że wszystko idzie w dobrą stronę

Tulula pisze:Od niedawna zaczęła się poruszać dopiero, więc miejmy nadzieję, że wszystko idzie w dobrą stronę

Tulula pisze:Od niedawna zaczęła się poruszać dopiero, więc miejmy nadzieję, że wszystko idzie w dobrą stronę

Jeśli ma pękniętą miednice to nie powinna chodzić do momentu zrośniecia się jej, powinna jak najmniej chodzić i obciazać ją.
Czy ona miała robiony rtg, jak z korzystaniem z kuwety.
Obiecałam już tymczas innej kici, ale myślę. Mam słabośc do połamańców

iwcia
Zadam to pytanie bezpośrednio osobie, która przebywa w schronie dość często i postaram się dać odpowiedź jak najszybciej

W sobotę dziewczyny dopytają o zdrówko Pudzi, tak, że czekamy z wieściami Póki co, w górę koteczko

Hop

Pudzia na 1 biegiem!