Strona 1 z 3

GD. Olcia i Gaduła ZNALAZŁY DOMEK :D

PostNapisane: Wto lut 03, 2009 23:04
przez seja
Oto Gaduła :) ma 2 latka
Jest spokojna, trochę przestraszona całą sytuacją.

Obrazek Obrazek Obrazek

A tu Oluś :) ma roczek
Bezstresowa, odważna i strasznie ciekawska.

Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Wto lut 03, 2009 23:37
przez kinga-kinia
śliczne koteczki :)

PostNapisane: Wto lut 03, 2009 23:38
przez kinga-kinia
śliczne koteczki :) trzymam kciuki za dobry domek .

PostNapisane: Śro lut 04, 2009 0:39
przez Agnieszka Marczak
W rzeczywistości są jeszcze ładniejsze a milutkie i kochane tylko brać i Bogu dziękować za takie cudaki.
Imiona mają śmieszne ale reagują na nie i chyba nie powinno się ich zmieniać,a dla mnie zawsze już będą Nowe Portki i już :wink:
Seju trzymam kciuki aby ich Miśka nie pożarła :roll:
Gadule obciełaś koniec ogonka a ona ma tam taką obrączkę identyczną jaką ma Maciejka :D

PostNapisane: Śro lut 04, 2009 9:42
przez mpacz78
Śliczne :D

PostNapisane: Śro lut 04, 2009 10:40
przez yammayca
Ale zgrabne smukłe kitki, prawdziwe damy :) Jak tylko ogarnę się z pracą wrzucę je na stronkę pkdt.

Re: GD. Olcia i Gaduła szukają domku!

PostNapisane: Śro lut 04, 2009 10:56
przez Agnieszka Marczak
seja pisze:Oto Gaduła :) ma 2 latka
Jest spokojna, trochę przestraszona całą sytuacją.

Obrazek Obrazek Obrazek

A tu Oluś :) ma roczek
Bezstresowa, odważna i strasznie ciekawska.

Obrazek Obrazek Obrazek

To są kotki z Nowego Portu.O ich losie dała nam cynk nasza Iza5,która ma zawsze uszy i oczy szeroko otwarte i to tylko dzięki Izuni te prześliczne koteczi nie znalazły się na ulicy....
Do tej pory koteczki miały wspólny domek i na swój sposób kochający.Może nie odpowiedzialny,ale mialy co jeść i dach nad glową.
Wprawdzie czlowiek,który sie nimi zajmował w swoim mniemaniu nie robił im krzywdy to jednak nie były tam bezpieczne.Olę wypuścil w czasie rui i młodziutka niespełna roczna koteczka powiła kocięta.Ola jest wogle niesamowita,że wróciła i stała pod klatką...
kotki nie są więc wysterylizowane i nigdy też nie miały żadnych szczepień :evil: Po prostu byly bo były :cry:
Jakby tego było mało u syna tego Pana pojawiła się alergia na sierść kotów.Pan postanowił,że koteczki zamieszkają w łazience dopóki nie znajdzie się dla nich inny dom(łazieneczka mini mini).Pan szukając domu ograniczył się jedynie do pytania znajomych i w osiedlowych sklepach.Wiecie jak trudno jest znalezć dom nawet mając takie narzędzie jak internet.Trudno znalezć dom maluchom a co dopiero dorosłym kotkom :roll:Oczywiście,że domu nie znalazł i jak z nim ostatnio rozmawiałam to widziałam,że jest w desperacji.Wolę nie myśleć co stało by się z kotkami gdyby Iza5 nie dała nam cynku.A koteczki są wyjątkowe,spragnione milości,czułości i bliskości czlowieka.Wierzę,że i tym razem uda nam sie wspólnie uratować te istotki przed bezdomnością.
Dziekuję Izie5 :aniolek: za jej czujność i Seji :aniolek: ,za to,że podarowała koteczkom DT





PostNapisane: Śro lut 04, 2009 12:17
przez sabina skaza
jak zwykle fotki mi się nie wyświetlają, ale ufam że są ładne :wink:

PostNapisane: Śro lut 04, 2009 18:39
przez iza5
Kotki prześliczne i bardzo przyjacielskie.

Dziękuję Aguś za uratowanie im życia, Seji za DA i malarzom za DT!.

Jak tylko znajdą się w DT wrzucę ogłoszenia gdzie się da, by szybko znaleźć domek dla tych cudnych miziaków :D

PostNapisane: Śro lut 04, 2009 18:43
przez seja
:) odkurzacze z nich straszne :) co w misce to znika...

:twisted: demolka w trakcie :twisted: jak się rozpędzają po mieszkaniu ,to boki można zrywać :)

PostNapisane: Śro lut 04, 2009 19:32
przez Agnieszka Marczak
iza5 pisze:Kotki prześliczne i bardzo przyjacielskie.

Dziękuję Aguś za uratowanie im życia, Seji za DA i malarzom za DT!.

Jak tylko znajdą się w DT wrzucę ogłoszenia gdzie się da, by szybko znaleźć domek dla tych cudnych miziaków :D

Iza już dawaj :wink:

PostNapisane: Śro lut 04, 2009 20:07
przez iza5

PostNapisane: Śro lut 04, 2009 20:13
przez seja
Aj Iza, nie umieszczaj namiarów na mnie, ja mam koło z biochemii niedługo , nie będę miała czasu na szukanie domków dla nich, może lepiej (jeżeli Aga się zgodzi) podaj namiary na Agę póki co, bo ja 19.02 mam koło i nie mogę się teraz rozdrabniać.
Przepraszam

PostNapisane: Śro lut 04, 2009 20:17
przez iza5
Aga - tymczasowo Cię umieszczę w kontakcie - ok?

PostNapisane: Śro lut 04, 2009 20:25
przez Agnieszka Marczak
Ogłoszenia śliczne i możesz podać kontakt do mnie