Strona 1 z 13

Pusia - czy czeka właśnie na Ciebie?

PostNapisane: Pt gru 19, 2008 14:39
przez B-dur
To jest Pusia.

Obrazek
Obrazek


I nie ma domu.
W dzień pomieszkuje w służbowej pakamerze.
Noce spędza na zewnątrz, bo w pakamerze po wyłączeniu grzejnika robi się zimniej niż na dworze.
Zimą zamarza tam woda w butelkach.

Pusia kocha ciepło grzejnika i obecność człowieka.

Obrazek

Wybiega na powitanie i prowadzi do swojej miseczki.
Trzeba uważać, żeby jej nie nadepnąć, tak wdzięcznie ociera się o nogi.
Można ją wziąć na ręce i głaskać do zmęczenia :wink:

Ma około roku i na oko jest zdrowa. Była odrobaczona i ciałka od razu przybyło. Oczka i uszka czyste, sierść błyszcząca i puchata.

Podoba się wielu ludziom, ale jakoś nikt nie chce dać jej domu.
Może więc czeka właśnie na Ciebie?

Może ktoś marzy o całym czarnym kocie z bursztynowymi oczami?
Jest do wzięcia od zaraz.

PostNapisane: Pt gru 19, 2008 14:52
przez piccolo
śliczna :1luvu:

PostNapisane: Pt gru 19, 2008 14:54
przez alodona
hop

PostNapisane: Sob gru 20, 2008 9:59
przez B-dur
Kiedy Pusia miała kilka miesięcy została uderzona kamieniem.
W mięśniu na udzie ma głęboki dołek.
Podobno długo kulała :(
Inne koty przeganiały ją w tym czasie od miski.
Pusia musiała jeść ostatnia.
Do tej pory zdarza się, że Pusia czeka na karmicielkę na pobliskim drzewie.

Pusia marzy o spokojnym, ciepłym i bezpiecznym domu.
I będzie za niego bardzo wdzięczna.

PostNapisane: Sob gru 20, 2008 15:42
przez zywym_trudniej
Podnoszę

PostNapisane: Nie gru 21, 2008 11:15
przez B-dur
A może ktoś ma wolny kącik w domu?
Pokryję koszty utrzymania i przekażę już wysterylizowaną?

Proszę choć o DT .
:(

PostNapisane: Nie gru 21, 2008 18:09
przez Korciaczki
Piękna czarnulka! Piękna, ale domu jej brak...
Pusia pragnie ciepła, miłości i czułych, głaskajacych rąk...

Szczerze powiedziawszy gdybyśmy mogły...ach, ona jest taka wyjatkowa - taka jakie lubimy!

PostNapisane: Nie gru 21, 2008 21:56
przez Alienna
Domku Jeszcze Nie Odnaleziony, niech się zdarzy świąteczny cud! :)

Podnosimy :s4:

PostNapisane: Nie gru 21, 2008 22:17
przez Korciaczki
Alienna pisze:Domku Jeszcze Nie Odnaleziony, niech się zdarzy świąteczny cud! :)

Podnosimy :s4:


Więc hopsamy :mrgreen:

PostNapisane: Nie gru 21, 2008 23:32
przez Bungo
Pusia jest cudna - ale ludzie nie chcą brać kotów z ulicy :(

Może jakiś DT - dołożę do utrzymania kici.
B-dur ma już pięć przygarniętych kotek, a ja - choć mam tylko dwa koty - to niestety także TŻ, który nie pozwala na więcej :evil:

PostNapisane: Nie gru 21, 2008 23:39
przez Femka
weszłam do wątku ze względu na imię koteczki. Kiedyś miałam, bardzo krótko, tymczaskę Pusię.

Smutna historia. A Pusia piękna. Na fotce wygląda na śliczną, zadbaną koteczkę. Niestety, też uważam, że bez DT małe ma szanse na domek. Nie, nie zabiorę jej. Do domu nie mogę. W pracy z dwoma młodymi szałaputami coraz trudniej. Ale przycupnę cichutko i będę kibicować. Zbliża się taki magiczny czas...

PostNapisane: Nie gru 21, 2008 23:40
przez Korciaczki
:cry:

PostNapisane: Pon gru 22, 2008 9:53
przez B-dur
Bardzo dziękujemy wszystkim za wsparcie :)

Ewentualny Domku Tymczasowy albo Stały, Pusia jest bardzo grzeczna i niekłopotliwa.
Potrzebuje tylko ciepłego kącika i ludzkich rąk do głaskania.
Jest naprawdę bardzo kochana.


Obrazek

PostNapisane: Pon gru 22, 2008 9:59
przez Femka
nie ma chyba gorszej rzeczy niż smutne, kocie oczy :cry:

PostNapisane: Pon gru 22, 2008 14:35
przez B-dur
Smutne oczka proszą bardzo...

Zima zbliża się wielkimi krokami :(