Miau.PL

To cudo jest odrobaczone i odpchlone, koci katar ma się ku końcowi (oczy wyglądają już znacznie lepiej).

Kopiuję fragment maila, którego dostałam w jego sprawie:

"Po wizycie u weterynarza mogę przekazać następujące informacje: kocurek , ok. 2 m-cy , rudy pręgowany z białymi skarpetkami na łapkach i niedużym białym krawacikiem , już odpchlony i odrobaczony i w trakcie leczenia kociego kataru. Oczka wygladają juz prawie normalnie , kichanie i wysięk z noska coraz mniejszy. Korzysta z kuwetki , bardzo ładnie i chętnie je. Ma przemiłe usposobienie i jest cierpliwy przy wykonywaniu zabiegów z oczkami. "

Kociak obecnie przebywa w domu z psem, nie boi się go.


kontakt: eperesada[at]poczta.onet.pl


proszę o zrobienie mu ogłoszeń!

cudo, na pewno szybciutko znajdzie domek

slicznosci!

jakie słodkie maleństwo

O matko, jak ja lubię pomarańczowe koty

Kaprys2004 pisze:O matko, jak ja lubię pomarańczowe koty

...i jest taaaaki malutki (jak malutka była Zuzia, jak do nas trafiła) mam słabość do takich kruszynek


A.

przecudo

prosimy o więcej zdjęć

...a jak długo jeszcze potrwa leczenie kociego kataru

Pewnie Wigilię spędzi już w nowym domku . Proponuję umieścić na gumtree, miałam stamtąd bardzo dużo zapytań w sprawie rudaska, także z Warszawy. Za najlepszy domek

m&s pisze:...a jak długo jeszcze potrwa leczenie kociego kataru

Nie powinno długo trwać.. Np. przy leczeniu jakie stosuje Jopop - ok. tygodnia

ale śliczny

maluch nie jest u mnie...

jopop pisze:maluch nie jest u mnie...

....szkoda

Podrzucam ślicznego

Dzięki

Chociaż mam nadzieję, że już niedługo nie będzie trzeba