Strona 1 z 9

Już tylko jeden niebieski chłopak :(

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 0:01
przez Kasia D.
Poproszono mnie o pomoc w znalezieniu do0mów dla trójki prześlicznych kociąt.

Niebieskie kocurki maja po 6 m-cy a czarna dziewczynka o nieco przedłuzonym futerku- 3 miesiące.

Są srednio oswojone ale pani, która je dokarmia i która mnie prosiła o pomoc mówi, ze z dnia na dzień jest coraz lepiej.

Przed adopcją koty zostaną odrobaczone i zaszczepione.

I dowiozę gdzie trzeba.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 0:16
przez Cameo
Ale cuda... :1luvu: Nic tylko brać i kochać.

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 12:56
przez Cameo
No to hop.

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 13:22
przez Agulas74
Przepiękne, domki chyba znajdą się szybko :)

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 14:15
przez Korciaczki
Cameo pisze:Ale cuda... :1luvu: Nic tylko brać i kochać.


:1luvu: Kotki czekają!

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 14:36
przez gosiar
Piekne są, wysłałam link do znajomych.

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 21:00
przez weszka
ja rzadko na miau bywam a tu proszę! Toż to jak moje marzenie czyli rosyjski niebieski!!! Noszę się z zamiarem aby mieć takiego ale na rodowodowego mnie nie stać, poza tym nie będe wystawiać więc szkoda czyjegoś trudu hodowlanego, a od pseudo bez papierów nie kupię z przyczyn wiadomych. A tu taka okazja na ulicy ;) Chyba się zakochałam... w tym bez białych znaczeń...
Co oznacza że nie są zbytnio oswojone? Taki przystojniak mógłby zamieszkać w mieszkaniu gdzie jest pies (łagodność chodząca i przyzwyczajona do kotów)?

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 21:36
przez Korciaczki
Co za kocie cuuuda! Po prostu...cud, miód i orzeszki :lol:

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 21:41
przez Kasia D.
Weszka ( o matko, co za nick :roll: :lol: ), zadzwoń jutro do mnie.
Tel. na pw.

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 21:51
przez Korciaczki
Weszko... :love:
Liczymy na Ciebie, że kociak znajdzie u ciebie przystań bezpieczną...
bierzesz pięknisia czy nie? :love:

Jeden moze liczyć na DS, a reszta :conf:

Komu chodzącą piekność?
Fakt, taki nabytek z ulicy do rzadkość :wink:

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 22:39
przez weszka
Proszę się tu nie śmiać z mojego nicka 8) to nie od tego co myślicie wszyscy hihi
KasiaD. odpisuję tel. i jutro będę dzwonić i porozmawiamy. Kto wie może 2 niebieskie chłopaki się wybiorą do Krakowa ale póki co za wcześnie o tym mówić. To zbyt poważna decyzja żeby podejmować ją bez przemyślenia i rozeznania sytuacji.
Zastanawia mnie tylko skąd takie bezdomne piękności? Na ulicy 8O

PostNapisane: Pon lis 24, 2008 23:28
przez Poka
jeeeeeeeeeeeeeeejuuu
ale śliczności heh... aż normalnie brać, ściskać i patrzeć jak rosną
sama bym wzięła :oops:

PostNapisane: Śro lis 26, 2008 21:59
przez Kasia D.
Podbijemy pięknoty niebieskie i kudłate:)

PostNapisane: Śro lis 26, 2008 22:25
przez kalinka711
Wnioskuję.że z domkiem nie wyszło?

PostNapisane: Czw lis 27, 2008 13:22
przez weszka
A ja siedzę i czekam na telefon od opiekunki kotów i mam nadzieję że się doczekam :catmilk: