Strona 1 z 3

7-mies. ruda persica- szukam 45 osob z 10 zł.

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 9:36
przez berni
Kotka niestety jest do sprzedania. Znalazlam wczoraj takie ogłoszenie. Z głupia frant jak nigdy nie zagladam do ogłoszen zwierzaki w gazetach bo mnie krew zalewa, tak wczoraj wzork jakos sam padł mi na to ogłoszenie.

Zadzwnilam. ( z nadzieję że trafię na kogoś w miare normalnego)

Kotka, ruda, 7 miesieczna. Cena 450 zł:(

Usłyszalam: nie kastrowana i nie bedzie, ona sie nadaje idelanie do rozrodu, po rodowodowych rodzicach :roll: idealna szata, jej matka rodzi po 7-8 kociąt wiec nadaje sie na rozród, bedzie miała ładne i duzo ( :!: ) kociąt.
Pani z gatunku babsztyl...


Ja wiem że nie powinno sie dawać zarobić takim osobom. Za wykupieniem tej kotki przemawia jednak fakt że to nie zadna "hodowla", córka pani wyjechala zostawiajac jej tego kota a ona go po prostu nie chce. I chce sie go pozbyć. W dodatku sama zacheca chętnych do rozmnazania tej kici :( :(

Zakładam ten watek w sumie nie wiem po co, bo ja sama nic nie mogę zrobic, poza załozeniem watku. Ani nie mam kasy ani miejsca :( :(

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 10:14
przez MajeczQa
:(

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 10:27
przez fiona.22
Miejsce pewnie znalazoby się... :roll:

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 10:44
przez berni
fiona.22 pisze:Miejsce pewnie znalazoby się... :roll:


eh no z tym moze faktycznie poszłoby szybciej niz z kasą..to ogromna kwota :( :( moze transport też by się jakos znalazł

chociaz tylko 45 osób po 10 zł :roll: moze znajdzie sie tyle na forum?

Mi tak zal tej kici, ona jeszcze nie miała kociakow...jak pomysle gdzie moze trafić :(
a moze akurat kupi ją ktoś kto nie bedzie jej rozmnazał....

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 13:00
przez aamms
Kasy zero.. i własnej i funduszowej.. :oops:
Ale jeśli się złożymy, to można pomyśleć o kupnie..
Złożymy się? :oops:

Tylko co dalej..
Gdzie jest ta kotka?
Można poprosić o link na pw?

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 15:36
przez Luinloth
Znowu, cholera. To się nie skończy chyba... :(

Ja chcę ratować też młodą 'brytyjkę' (jej temat: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84395) ale chociaż na razie jej cena nie jest zbyt wysoka dla mnie, wciąż nie dostałam odpowiedzi czy mogę ją wykupić :(

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 20:27
przez berni
tak to sie nigdy nie skonczy dopóki zgodnie z prawem bedzie mozna sobie rozmanazać koty bez papierów :( :( i dopóki nie zmieni sie mentalność ludzi :(:(


Mi bardzo bardzo zal tej kotki. w głowie kłebią sie okropne mysli o pseudohodolwach, ze jak trafi w nieodpowiednie rece to przez najblizesze lata tylko bedzie maszynką do rodzenia kociaków :( :( przeraza mnie to...i moja bezsilność :( :(
pozstaje tylko mieć nadzieje że kupujący okaze sie mądrzejszy i mniej zachłanny na kasę niż obecna włascicielka.

Baba mówiła mi że ma tez kocurka, jakiś gościu zadatkował na niego 100 i umówil sie na odbiór pod koniec listopada...wiec moze jakoś na raty tę kwotę....eh sama już nie wiem, bo co potem co potem??? :( :( :(

Moze chociaz brytyjce się uda, mocno trzymam kciuki :ok:

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 20:36
przez Jek
Paskudne człowieki! Dużo nie mam ale jakieś fanty na bazarek - sama nie mam kiedy wystawić i po parę zł na kota wyskrobię. Proszę o wiadomośc na pw komu co przesłać. Jakby ktoś z okolic Olsztyna to podrzucę do rąk własnych.

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 20:37
przez anita5
:cry: :cry:

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 20:43
przez kiwi
Dorzuce sie do kotki persiastej! Koniecznie trzeba ja wykupic!

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 20:45
przez Luinloth
berni pisze:Moze chociaz brytyjce się uda, mocno trzymam kciuki :ok:

Ines ma z gościem negocjować. Boję się, że zarzuci jakąś kosmiczną kwotą, której nie uzbieramy, zresztą na razie nie było oferty składki :( Ja nie umiem tak rozreklamować akcji, żeby się wszyscy rzucili na pomoc :roll: Może jakieś zbiorowe ogłoszenie o składce na persiczkę i brytyjkę?
Ja trzymam kciuki za Waszą persiczkę :ok:

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 21:27
przez aamms
Berni, a może zadatkować kotę?
A resztę uzbieramy..
Ja też dorzucę ale po 28 listopada..

PostNapisane: Śro lis 19, 2008 21:34
przez berni
właśnie nad tym myslę
wyszukalam juz forumowiczow z tego miasta
jest kilka konkretnych postaci

napiszę do nich czyby nie podeszły do baby obejrzec koty i zadatkować tak jak tamten gosciu i umówić sie na odbiór na koniec listopada. Kota bedzie zabezpieczona a my bedziemy mieli czas żeby szukać tymczasu.

Nie chcę nic za duzo obiecywać, ja nie mogę jej ani zabrac ani potem wspomóc finansowo dt....ale moze jakoś sie to wszytsko uda...

To moze na pw poproszę dane kto ile mógłby wpłacić na jej wykup co?

PostNapisane: Czw lis 20, 2008 7:58
przez berni
dobra, forumowiczka z tego miasta jak najbardziej podejdzie do baby obejrzeć kotkę i odrazu się umówić zeby zadatkować.

Tylko nie mam tego zadatku
ani potem tymczasu
ani kasy na sterylke kotki


czy to się moze udać przy tak wielkim zaintersowaniu :roll: 8) :|

PostNapisane: Czw lis 20, 2008 12:32
przez berni
wszytsko układa sie pomyslnie

jest osoba ktora pojdzie kote obejrzec i dać kase
jest wstepnie DT


nie ma tylko pieniedzy na wykup kotki
i potem na jej opiekę... :crying: