Strona 1 z 6

Wyrwane Śmierci- rozpaczliwy apel o dom! Wszystkie na swoim!

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 8:46
przez Magomi
Dwie 5 miesięczne panienki i jedna dwuletnia (wszystkie wysterylizowane) potrzebują domu :!:

Kotki nie miały łatwego życia, mieszkały przy torach, gdzie głód, chłód i lęk był ich codziennym towarzyszem. Przejeżdżający tamtędy pociąg zabił wielu towarzyszy ich życiowej niedoli. Postanowiliśmy pojechać i zabrać koteczki do sterylizacji, bo było dużo nowych miotów i ogrom niepotrzebnej śmierci i cierpienia. Kotki zabraliśmy do domu, gdzie okazało się, że czują się tu tak jakby od zawsze nigdzie indziej nie mieszkały tylko w ciepłym miłym domku. Nadaliśmy kotkom imiona - dwuletnia to Mela, panienki pięciomiesięczne to Izis i Pinka i postanowiliśmy szukać im domów, gdyż nie wyobrażalną dla nich teraz tragedią byłoby wrócić na tory.....to tak jakby wydać na nie wyrok śmierci za czyny których nie popełniły, bo jedyną ich winą jest to, że miały "czelność" urodzić się niepotrzebne i przez nikogo niekochane.

Niestety czas płynie, a o kotki, jakby jakieś fatum na nich ciążyło, nie mogą znaleźć kochających domów, wszyscy którzy dzwonią chcieliby małe kociaki i nie trafiają do nich tłumaczenia, że 5 miesięcy to też kociak tylko już po zabiegu... czyli fatum wiszącym nad tymi pięknymi kotami jest to, że mając 5 miesięcy uznawane są za stare...

Mam w domu swoje dwa koty, te trzy dziewczyny z Kuźnicy i jeszcze tydzień temu znaleźliśmy 3 kociaki z kk, pchłami, i ogólnie w złym stanie, a w piątek malucha potrąconego przez samochód... ale co mieliśmy zrobić ???? zostawić...?
Mela, Pinka i Izis są miłymi, kuwetkowymi, mruczącymi kotkami, prosimy dajcie im szansę, bo inaczej już niedługo będą musiały wrócić na tory.... :(

PINKA
ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek

IZIS
ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek

MELA
ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek ObrazekObrazek

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 9:54
przez Maryla
:ok:

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 10:29
przez Korciaczki
Naprawdę mocno, mocno trzymamy kciuki za nowy domek!
Masz naprawdę dobre serce, przygarnełaś takie biedy... Odwdzięczą ci się :)
Melka jest cudowna, bure są najlepsze :D Śliczna koteczka!

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 10:59
przez AnielkaG
Mam w domu swoje dwa koty, te trzy dziewczyny z Kuźnicy i jeszcze tydzień temu znaleźliśmy 3 kociaki z kk, pchłami, i ogólnie w złym stanie, a w piątek malucha potrąconego przez samochód... ale co mieliśmy zrobić ???? zostawić...?

Jak ja Cię dobrze rozumiem. :( Mam 2 swoje, kotkę ze śmietnika, dwa kociaki (w sumie było 5) z kk, i teraz znalazłam 5- miesięczną Kropkę na ulicy...
Trzymam kciuki za domki!!

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 11:03
przez gosiar
Dobrze, że jest nowy wątek. Do góry, dziewczyny!

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 11:05
przez malgonia
Do góry! Hop! :ok:

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 11:13
przez Erin
Bosch, jakie śliczne!
Wielkie kciuki za domki :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 12:10
przez biamila
Te kotki są wspaniałe!!!! kiedy byłam im robić fotki ( a widziały mnie pierwszy raz w życiu) pozwoliły mi się pomiziać i wziązć na ręce. To miłe, radosne, bezproblemowe koteczki. Mam nadzieję, że ich los okaże się łaskawy i znajdą domki na jakie zasługują!!!!

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 14:03
przez kropkaXL
Podrzucę chociaż -może ktoś zauważy- i zakocha się w ślicznotkach?

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 14:57
przez gagucia
hop na górę!

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 15:11
przez biamila
Do góry!!!

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 16:38
przez Magomi
Dzisiaj w Gdańsku padał deszcz i wiał silny wiatr... a dziewczyny sobie smacznie spały przy oknie ;)

Nie pozwólmy, aby niedługo spały one w takich warunkach pod jakimś krzakiem!!

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 17:32
przez biamila
Nie wyobrażam sobie aby te kotki nie znalazły swoich kochających domów....są i urodziwe i grzeczne i młode i po sterylizacji ....mają same zalety.
Prosimy o dom!

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 19:12
przez gosiar
Proszę, niech się ktoś zlituje. Nie wyobrażam sobie, żeby kotki, które zaznały domowego ciepła, mogły wrócić, w dodatku na zimę, na podwórko...

PostNapisane: Nie paź 19, 2008 21:48
przez Magomi
hop!