Miau.PL

--------------------------------------------------------------------------------

Kopiuję z dogomanii Proszę o pomoc dla tej kotki nie mam konta na Miau a pomoc pilna

Kotka perska obraz nędzy i rozpaczy, wychudzona sam kręgosłup i wnętrzności z katarem wyłysieniami po pchłach.

Leżała wymarznięta na ulicy pewnie właściciel o niej zapomniał

Kotka jest leczona czeka na dom gdzie leczenie będzie kontynuowane, ta maleńka filigranowa istotka ważąca zaledwie ponad kilogram nie przeżyje w schronisku.

a o to ona:

tu są zdjecia, nie umiem ich skopiować

Nie wiem ile kocia ma lat to dziewczynka bardzo sympatyczna do ludzi

Kotka jest w schronisku w Rudzie Śląskiej

kontakt
Justynka019@interia.pl
gg 3970480
tel 510 268 586

http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... st11036488

Kopiuje fotki z dogomanii







http://images26.fotosik.pl/283/d93b4881f4c19501.jpg

straszne
biedna ,biedna malizna

trzeba ja natychmiast zabrac...Puchatkowo hophop

Jest na Puchatkowie
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3583620

Biedna ... strasznie wygląda

Rany boskie..

Ręce mi opadły.. teraz zabiedzone puchatki pojawiają się z częstotliwością - kilka dziennie..

Ja już nie mam pomysłu..

Przeraża mnie brak finansowych możliwości bo klatka się w niedziele zwalnia

harpia pisze:Przeraża mnie brak finansowych możliwości bo klatka się w niedziele zwalnia

... a jakby mała składeczka na początek?

Pani Prezes, czy mamy coś na koncie Puchatkowa?

harpia pisze:Przeraża mnie brak finansowych możliwości bo klatka się w niedziele zwalnia

Harpia dorzucę Ci po 50,-/m-cznie jak weźmiesz tę bidulkę.

Napisałam do znajomego, który pracuje w tym schronie, dowie się o kotce więcej.

harpia pisze:Przeraża mnie brak finansowych możliwości bo klatka się w niedziele zwalnia

cośtam jest na koncie Puchatkowa..

Avian pisze:

harpia pisze:Przeraża mnie brak finansowych możliwości bo klatka się w niedziele zwalnia

... a jakby mała składeczka na początek?

Pani Prezes, czy mamy coś na koncie Puchatkowa?

Jest.. wprawdzie nie wiem ile, ale coś się znajdzie na początek..
Musimy tylko poczekać na Serniczka..

Napisałam do Justyny z dogo, żeby dała znać, napisała coś więcej, na co kotka jest leczona, jakie miała badania (czy miała) co jej jest.

Jeśli w grę wchodzi jedynie "pospolite" zapalenie po przejściach lub tym podobne to nie ma sprawy, ale ja się o moją Kić boję, żeby nie złapała, planuje ją zaszczepić, ale nie mam wolnej chwilki i odwlekałam, teraz żałuję.

znalazłam wątek dzięki Aamms

biedna koteczka
całym sercem wzięłabym ją choć na chwilkę ale chwilowo TZ jest w kraju a ja mam pozwolenie na jednego tymczasa

mogę spróbować zadzwonić do tej Rudy i coś sie o kocince wywiedzieć
mogę też dołożyć do leczenia
ale może ktoś zabrać ja do domu choć na krótko
jak TZ wyjedzie to już cichaczem zabieram na tymczasowy tymczas puchatą kotkę co przyjechała chyba kurierem w nasze okolice

i gdyby ona znalazła domek
a jest zdrowa i śliczna to wtedy wzięłabym tą bide na tymczas tymczasowy
(do następnego przyjazdu TZ)

pogadam z TZ ale musiałabym wiedzieć co jej jest
jeśli to tylko stan po bezdomności tzn wychudzenie i pchły to nie ma tak strasznie - niestety na poważniej chorego tymczasa (np. z grzybicą ) TZ się nie zgodzi (finansowo w dołku i do tego dziecko ostatnio okropnie mi chorowało ....)

Wszystkim niezorientowanym wyjasniam,ze wgląd w stan konta jest na 1 stronie watku Fundusz Puchatkowa-gdzie pracowicie wpisuję wszystkie rozliczenia.