Strona 1 z 6

Komu pomogła Wandul? Teraz możesz pomóc jej kotom!

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 7:23
przez kaja555
Tydzień temu wydarzyła się straszna rzecz. W pracy ktoś powyrzucał miski, posłania i wypędził wszystkie firmowe koty. Wśród nich była karmiąca kotka. W jednym z pudełek znależliśmy dwa dwudniowe oseski z pępowiną. Następnego dnia matka jednak nie wróciła do młodych, a maluchy były już zimne i prawie się nie ruszały. Nie wiedzielismy co robić.

Wtedy po jednym telefonie problem rozwiązała niezastąpiona Wandul.
"Przywieżcie je do mnie, mam karmiącą kotkę."

Mamka przyjęła maluchy. Jeden prawdopodobnie nie przeżył, mógł nabawić się zapalenia płuc z zimna, ale drugi, pręgowany ma się świetnie.

Wszystko dzięki Wandul.

Niestety Wanda ma mnóstwo kotów, które nie zawsze uda się szybko wydać, a przychodzą kolejne, ponieważ Wanda nigdy nie odmawia pomocy.

Jeżeli ktoś chciałby się zrewanżować, lub po prostu pomóc - może się wykazać na tym wątku.

POTRZEBNE SĄ:
- ogłoszenia kotów

ZBIÓRKI:
- leki, antybiotyki
- termofor i cieple koce
- karmy (Royal, Purina, Eukanuba..), puszki, żwirek i posłanka dla kotów


W sprawie leków najlepiej chyba pytać samą Wandę, myślę że mi się nie oberwie, jeżeli podam numer komórki: tel. 600-942-653


Może ktoś ma dostęp do taniej karmy z dowozem? Wszelkie pomysły mile widziane.

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 7:24
przez kaja555
Oferowana pomoc:

- grażyna9915: żwirek 25kg
- kaja555: karma Royal Kitten 1,6kg



wątek na dogomanii: http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=121339

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 7:36
przez kaja555

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 7:37
przez kaja555
zdjęcia

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 7:38
przez kaja555
zdjęcia

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 7:39
przez kaja555
zdjęcia

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 7:40
przez kaja555
zdjęcia

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 7:40
przez Shishka
Ja mam kotkę od Pani Wandy...Jestem jej za nią bardzo wdzięczna...Bardzo chciałabym pomóc ale nieoczekiwanie pod moim dachem znalazła się dziś rano kotka...Nie mam pieniędzy :( Pani Wanda jest cudowną kobietą i również zachęcam do pomocy jej i jej kotom!!

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 7:40
przez kaja555
zdjęcia

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 7:41
przez kaja555
Shishka pisze:Ja mam kotkę od Pani Wandy...Jestem jej za nią bardzo wdzięczna...Bardzo chciałabym pomóc ale nieoczekiwanie pod moim dachem znalazła się dziś rano kotka...Nie mam pieniędzy :( Pani Wanda jest cudowną kobietą i również zachęcam do pomocy jej i jej kotom!!


Nawet podnoszenie wątku to bardzo dużo! Dziękuję!

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 7:55
przez Anna Rylska
BARDZO PROSIMY o każdą pomoc

ja niestetynie moge pomóc bo sama mam nie wesolo :?
ale może ktoś ma w domu zbędne choć 2 kg karmy, żwirku, puszeczke, wspomoże maluszki i opiekunke - przygarnęla je,nie myślą o konsekwencjach, o tym że będe problemy, ze nie będzie za co kupić najpotrzebniejszych rzeczy!

Prosimy.............

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 8:45
przez kaja555
Chociaż ogłoszenia!

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 10:37
przez Anna Rylska
hop :(

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 10:42
przez natur11
nie wiedzialam o tym watku :oops:

kociaki u Wandy bardzo choruja, potrzebne sa tez leki, antybiotyki
termofor i cieple koce tez
karma i zwirek to rowniez wazna potrzeba

ktokolwiek moze pomoc, bardzo prosze



w wiekszosci te koty pochodza z Zywca i za moim posrednictwem trafily do Wandy
bo jak juz zostalo napisane, ona nigdy nie odmawia pomocy
Wanda, Koci Aniol

PostNapisane: Pt paź 10, 2008 10:58
przez kaja555
W sprawie leków najlepiej chyba pytać samą Wandę, myślę że mi się nie oberwie, jeżeli podam numer komórki: tel. 600-942-653

- wkleiłam też na pierwszą stronę