ODWYK. Czeka na koniec remontu i... przeprowadzkę! :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 29, 2008 21:00

Odwyk ma jutro wizytę- kciuki potrzebne!

A ten pierdzioszek daje czadu od czasu do czasu takiego, że nos więdnie. Kupka wcale nie jest rewelacyjna- może to jakieś pierwotniaki?

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 30, 2008 21:12

Jak w temacie :)
Udało mi się znaleźć domek :) Szkoda, że Odwyk będzie jedynakiem ale postaram się z czasem nad tym popracować ;)
Teraz czekamy tylko aż w nowym domku remont się skończy. Potem wyprawiamy Odwyka w świat :) Nie tak daleko... bo właśnie na Bielany :)

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 30, 2008 21:19

Gratulacje!
Trzymam kciuki, aby nowy opiekun nie zniechęcił się "prykaniem" :wink:

3M

 
Posty: 135
Od: Wto wrz 23, 2008 8:42

Post » Wto wrz 30, 2008 21:28

Do tego czasu zrobię porządek z tym kotem :twisted: To nie jest normalne żeby on tak smrodził... Myślę, że kupal jest do zbadania.
Przeprowadzka i tak za jakieś 3, 4 tygodnie.

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 30, 2008 21:34

wygląda to na dolegliwości trawienne, zmiana karmy chyba powinna poprawić sytuację.

3M

 
Posty: 135
Od: Wto wrz 23, 2008 8:42

Post » Wto wrz 30, 2008 21:34

Oj jak się cieszę z domku Odwysia :D

Aniu - zdejmować banerek :?: :roll:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Śro paź 01, 2008 6:16

No tak- banerek zdejmujemy :)

Karme to on zmienił właśnie- czyzby Orijen mu nie służył? Jopop mówi, że Odma też popierduje...

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 11, 2008 19:43

Odwyk nadal u mnie- ale domek w stałym, kontakcie :)
Dziś okazało się, że mamy glisty pod jednym dachem, tak więc odrobaczone zostały wszystkie koty.
Czekamy na poprawę kupali oraz oczyszczenie powietrza z gazów ;)
Odwyk rośnie, dojrzewa- co przejawia się zalotami do Murki, która nie za bardzo kapito o co chodzi :)
Prosimy o kciuki, za jak najszybsze wytłuczenie obcych!

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 11, 2008 20:26

Trzymamy kciuki i ogony szt.3 :D

3M

 
Posty: 135
Od: Wto wrz 23, 2008 8:42

Post » Pon sty 03, 2022 16:33 Re: ODWYK. Czeka na koniec remontu i... przeprowadzkę! :)

Hej,
Dobrze, że znalazłem ten wątek i ktokolwiek kojarzy Odwyka.
Ale niestety muszę poinformować, że Odwyka już nie ma z nami :(
Przeżył prawie 14 lat u mnie, do tego miał kocie towarzystwo, więc mam nadzieję, że miał niezłe życie.
Chciałbym podzielić się z Wami filmem pożegnalnym.
https://youtu.be/Civn_Di7F9Y

yaneeck

 
Posty: 5
Od: Śro lut 11, 2015 22:33

Post » Sob sty 08, 2022 21:45 Re: ODWYK. Czeka na koniec remontu i... przeprowadzkę! :)

Piękny film. Dziękuję.

aania

 
Posty: 2756
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 46 gości