sliczna whiskasikowa koteczka-ma już swoich fajnych dużych:)
Napisane: Sob wrz 13, 2008 9:24
przez Julka_
przed pol godziny moja mama patrzac przez okno na podworko wypatrzyla malego kociaka...juz jest u mnie..po akcji lapankowej w transporterku siedzi w nim..
co ja mam z nim zrobic..moze miec co najwyzej 1 m-c, 1,5raz zaraz wstawie zdjecia
Napisane: Sob wrz 13, 2008 9:55
przez mumka27
do weterynarza mozna by koteczka zaniesc żeby obejrzał , zbadał, a kotek moze u Was zostać żeby poszukac mu domku stałego?
Napisane: Sob wrz 13, 2008 9:58
przez Henia
Niestety Asia nie może ,ma u siebie cały miot i jeszcze kotkę w ciązy do sterylki.Ale szukam dalej .Zrób mu ogłoszenie na allegro i alegratce.
Najwiecej osób zagląda w soboty i niedziele.
Napisane: Sob wrz 13, 2008 11:38
przez Julka_
zostac? jako ktory kot??
bylam juz u weta. Kotka (to dziewczynka) ma ok. 2 mce. Byla strasznie zapchlona (pchly skakaly po niej jak po trampolinie!!!). Wet odpchlil, odrobaczyl i wyczyscil uszy. Tam kopalnia.
Dziewczynka jest dziczkiem. Na razie jest w klatce wystawowej (Heni) na...balkonie
Napisane: Sob wrz 13, 2008 14:09
przez Henia
po domek!
Napisane: Sob wrz 13, 2008 14:48
przez Julka_
potrzebny mi Oridermyl..ktos ma jeszcze na wydaniu??
nie mam, gdzie jej juz umiescic a w poniedzialek oddaje klatke...prosze o DT
Napisane: Sob wrz 13, 2008 14:53
przez Julka_
jeszcze awantura w domu o kolejnego kociaka, ja juz nie mam sil
Napisane: Sob wrz 13, 2008 16:42
przez Julka_
jeszcze maly dzikusek..jak sadzam reke do klatki to syczy i sie broni. gdy weze na rece i glaszcze zaczyna traktorzyc
Napisane: Sob wrz 13, 2008 19:31
przez Henia
Nie spadaj
Napisane: Sob wrz 13, 2008 20:46
przez Kasia D.
Julka_ pisze:Na razie jest w klatce wystawowej (Heni) na...balkonie
Sama idż spac na balkon
Takie maleństwo i przymrozki w nocy. Piękny pomysł, pogratulowac!
Napisane: Sob wrz 13, 2008 20:51
przez Julka_
a gdzie ja mialam wstawic gdy w lazience jeden tymczas, drugi w pokoju, a moje dwa w drugim?!
na noc bedzie wynoszna na korytarz nie mam gdzie jej juz podziac!!!
ma swtery, kocyki i tyle moge
wiec moze nich nikt zarzutow nie rzuca skoro nie wie jaka jest prawda...a pomocy jakos nie widac
Napisane: Nie wrz 14, 2008 7:20
przez Julka_
potrzebna klatka wystawowa...kto ma porzyczyc?? mala zadekowana na korytarzu..jest sliczna
Napisane: Nie wrz 14, 2008 8:34
przez Julka_
Nasze nowe zdjęcia z dzisiaj sliczna wiecej pieknosci kolo poludnia!
Napisane: Nie wrz 14, 2008 11:47
przez wejaga
Julka, napisałam do Ciebie priva w sprawie koteczki, tylko nie wiem, czy doszedł, bo w skrzynce tę wiadomość mam w "Do wysłania", a nie w "Wysłanych". To mój pierwszy post i pierwszy priv na miau, więc jestem jeszcze w kwestiach formalnych zielona .