Strona 1 z 20

Czwórka z autobusu-zostaje u tymczasowej opiekunki na stałe!

PostNapisane: Pt wrz 12, 2008 22:26
przez masza4
Znalazłam dzisiaj takie oto cudo:

Obrazek
Obrazek


Przed ósmą rano zostałam powiadomiona, że na przystanku przy ul. Jana Pawła II w Lublinie siedzi oswojony kociak. Ruch na jezdni jak 150, ludzi jeszcze więcej. Poszłam.
Zanim dobiegłam z kontenerkiem, kot zniknął…

Pytam ludzi czy nie widzieli.
-‘Taki mały, bury? Tak, był, ale przed chwilą wsiadł do autobusu’…
- Sam?!
- ‘tak, sam. Prywatne 44’.

Wróciłam pod blok po samochód. Stwierdziłam, że niedługo dorwę autobus, ale utknęłam w tak koszmarnie długim korku na osiedlu, że straciłam nadzieję na odnalezienie malucha.
Po 20 min udało mi się wydostać z kolejki i ruszyłam w stronę końcowego linii 44. Jednak na jednej z ulic zobaczyłam autobus!

Wsiadłam do niego. Pytam kierowcy:
- Czy jest tu gdzieś mały kociak?
–‘Tak, gdzieś tam był’.
Pytam ludzi…
Nagle jedna z dziewczyn na końcu autobusu podnosi ślicznego przestraszonego buraska!!!

Czwórka (takie imię otrzymała po tym jak na gapę jechała przez pół miasta;) ma 4 miesiące, jest całuśna, zadbana i potwornie zmęczona.
Pazurki czyściutkie, sierść też, kot całkiem gruby, oswojony. Pewnie ktoś
wyrzucił z auta. Często tak się dzieje na Jana Pawła. I z psami i z kotami…

Poszukuję dla kociny tymczasu. Obecnie przebywa na strychu u mojego znajomego. Tam ani zbyt przytulnie, ani zbyt ciepło nie jest. Niestety nie miałam innego wyjścia, jak umieścić ją na poddaszu. Na noce znoszona jest do pokoju.

Macie jakiś pomysł na dom? Sprawa dość pilna…

PostNapisane: Pt wrz 12, 2008 22:27
przez masza4
Obrazek
Obrazek


Obrazek
Obrazek


Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Sob wrz 13, 2008 8:15
przez Amika6
Śliczna kicia,
Może skoro to taka "autostopowiczka" to może sama tam dojechała.
Może komuś uciekła.

PostNapisane: Sob wrz 13, 2008 8:49
przez masza4
Trudno powiedzieć. Raczej wątpię, ale na wszelki wypadek rozkleję ogłoszenia.

PostNapisane: Sob wrz 13, 2008 10:30
przez oleska222
O masz Ci los... Na Jana Pawła to koło mnie... Te dwupasmówki są zabójcze dla kotów i psów :(

Podniosę chociaż, bo niestety nie mogę zaoferować tymczasu... :cry:

PostNapisane: Sob wrz 13, 2008 11:10
przez rEWA
jezu jaka śliczna 8O
co u małej słychać ?

PostNapisane: Sob wrz 13, 2008 11:12
przez masza4
Śliczna to faktycznie jest ;)
Niedługo jadę do niej w odwiedziny więc zdam relację, a telefonicznie udało mi się ustalić, że mała ciągle odsypia ten koszmar, a w przerwach-je...

PostNapisane: Sob wrz 13, 2008 16:07
przez masza4
Podnoszę... :(

PostNapisane: Sob wrz 13, 2008 21:07
przez masza4
Tymczas pilnie potrzebny!

PostNapisane: Nie wrz 14, 2008 16:32
przez masza4
Pilnie poszukiwany tymczas dla kociny. Ona nie może siedzieć zbyt długo na strychu...Pogoda brzydka i kociątko smutne. Tak garnie się do ludzi, że szok, a ma z nimi kontakt przez krótki czas :cry:

PostNapisane: Pon wrz 15, 2008 5:32
przez mumka27
DT dla kotki podróżniczki pilnie potrzebny!

PostNapisane: Pon wrz 15, 2008 10:45
przez masza4
Kotka nie może zostać długo tam gdzie jest obecnie...
Ktoś ma jakiś wolny tymczas?

PostNapisane: Pon wrz 15, 2008 17:55
przez mumka27
może ktoś.....?

PostNapisane: Wto wrz 16, 2008 9:05
przez masza4
Sytuacja nie jest zbyt ciekawa.

Wczoraj Czwórka znazła 2 piętra niżej i została nakryta przez osobę, która nie lubi kotów.

Mam kilka dni na zabranie stamtąd kocicy...

PostNapisane: Wto wrz 16, 2008 10:13
przez Tiger_
O rany :(

Kto ją przygarnie na DT ?