Strona 1 z 13

Marcjan - czekał 4 lata na DT - ile na DS ??? [ Poznań ]

PostNapisane: Pon sie 18, 2008 21:09
przez NinaD.
W odpowiedzi na sugestię wątkowiczów zakładam Marcysiowi nowy wątek :)

Obrazek

Tak się zaczęło http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60 ... sc&start=0

Teraz Marcjan siedzi sobie zadowolony u mnie na tymczasie - jest przekochany, łagodny, grzeczny, zdecydowanie dominujący - podporządkował sobie wszystkie kociaki w domu, czasem Dropsik jeszcze próbuje mu "podskoczyć" ale zdecydowanie przegrał bitwę o rządy na mieszkaniu :)

Marcyś jest strasznym żarłoczkiem i sępem - brzuszek mu się zdecydowanie zaokrąglił - nie widać tego tak jak czuć - zwłaszcza, że to jego ulubione miejsce do głaskania :)

Teraz czeka mnie jeszcze jeden tygodniowy wyjazd - jak wrócę, zaniosę Marcjana do dr Juszczaka - bo wszyscy go polecają, jako specjalistę od oczu, zobaczymy co on powie na jego plamki (będzie ciężko, z racji jego awersji do podróżowania i transportera, ale całe szczęście to blisko :) ) - no i mam nadzieję, że niedługo już będziemy wystawiać go do adopcji

A tak Marcjan z Dropsikiem wypoczywają na łóżeczku
Obrazek

Tak wypoczywam na szafce w przedpokoju - nie ważne, że mała ;)
Obrazek

A tak pilnuję torby
Obrazek

Pozdrawiamy wszystkich :)

PostNapisane: Pon sie 18, 2008 21:15
przez puss
w kwestii plamki na oku - Łatek miał taką samą, ale to była po prostu taka uroda oka. jeśli chodzi o dr Juszczaka... to podobno jak czegoś nie wie i nie potrafi pomóc, to zawsze mówi, że się przyszło za późno ;)


Nina, ukłony za wyciągnięcie Marcjana z Sopotu :ok:

PostNapisane: Pon sie 18, 2008 21:21
przez NinaD.
puss pisze: jeśli chodzi o dr Juszczaka... to podobno jak czegoś nie wie i nie potrafi pomóc, to zawsze mówi, że się przyszło za późno ;)



Spróbować zawsze można :) Marcyś na schorowanego kota nie wygląda :wink: ale może akurat coś się rozjaśni.

PostNapisane: Pon sie 18, 2008 21:45
przez puss
trzymam kciuki :ok:

PostNapisane: Pon sie 18, 2008 23:15
przez Joako
ooo@! Nowy wątek Marcjana :lol:
I jakie piękne zdjęcia :P Ta fotka z torbą może posłużyć jako ilustracja do ogłoszenia adopcyjnego - hasło :Już jestem spakowany i czekam na ciebie :lol:

udanego wyjazdu NinaD.:ok:

PostNapisane: Pon sie 18, 2008 23:41
przez marinella
No nie mogę , Klops dostał baty
i jak to znosi ? :lol:

PostNapisane: Wto sie 19, 2008 5:35
przez mumka27
melduję się w wątku Marcysia :D

PostNapisane: Wto sie 19, 2008 14:16
przez Anna61
mumka27 pisze:melduję się w wątku Marcysia :D

I ja! :D

PostNapisane: Śro sie 20, 2008 7:41
przez mumka27
jak tam Marcyś nasz kochany?

PostNapisane: Czw sie 21, 2008 14:18
przez mumka27
co u Marcysia?

PostNapisane: Czw sie 21, 2008 19:52
przez Joako
NinaD. chyba wyjechała, a Marcjan najwyraźniej nie włada klawiaturą:wink: . Nic dziwnego, tyle lat spędził w schronisku, że go rozwój internetu ominął :roll:

PostNapisane: Czw sie 21, 2008 20:07
przez orchidka
Jak cieszą takie sytuacje:) Tyle czekał i sie doczekał DT:) Teraz juz tylko znalezienie DS... ale to juz bułka z masłem dla domowego Marcjanka będzie:) Kciuki za domek Marcjanku:)))

PostNapisane: Wto sie 26, 2008 18:39
przez NinaD.
No i wróciłam do Poznania - już całe szczęście na stałe :)

Marcjanek ma się bardzo dobrze - jego "rządy" na mieszkaniu są już niepodważalne - Dropsik całe szczęście to zaakceptował :) także mam nadzieję, że bójki między nimi będą od teraz zredukowane do minimum 8)

Marcyś dalej jest żarłokiem i chyba się zrobił trochę bardziej przytulasty :) - pozwolił mi dzisiaj się pomiętosić dość brutalnie i jakoś specjalnie nie oponował, brzusio wywala przy każdym dotknięciu - a coraz bardziej jest co dotykać ;)

a tak wygląda:
Obrazek
Obrazek


pozdrawiamy wszystkich :)

PostNapisane: Śro sie 27, 2008 5:29
przez mumka27
śliczny jak zawsze! miziak z niego!

PostNapisane: Śro sie 27, 2008 12:30
przez Etka
dopiero tera znalazlam nowy watek marcjana.
Piekny z niego kot :)