Strona 1 z 4

[Kielce] Mika po powrocie z DT ma DOM!

PostNapisane: Pt maja 23, 2008 0:16
przez Gem
Wczoraj dostałem informację o kotce, która przybłąkała się do znajomych mojej koleżanki. Podobno ma około roku i jest straszną przylepą. Niestety, tamto miejsce jest dla niej nieprzyjazne i trzeba ją jak najszybciej zabrać. Tyle że zupełnie nie ma gdzie :(
Wiadomości o jej stanie zdrowia nie ma - wiem tylko tyle, że kotka ma kleszcze. Jutro zabierzemy ją do weta, ale niestety po wizycie będzie musiała wrócić tam, gdzie nikt jej nie chce - na podwórko przy ruchliwej drodze, bez prawa wstępu do domu.

Oto zdjęcia kotki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

EDIT:
Od 8 czerwca do 6 grudnia Mika przebywała w domu tymczasowym u kayamy, w Makowie Podhalańskim. Obecnie znów jest w Kielcach, pod opieką Fiony. Szukamy domu stałego dla kotki!

30 stycznia 2009 r: Mika zamieszkała u małżeństwa z dzieckiem :) Szukali takiej właśnie przytulanki - mizianki jak ona :) Mamy więc nadzieję, że zostanie w tym domu na zawsze.

PostNapisane: Pt maja 23, 2008 0:57
przez fiona.22
Kota w niebezpieczeństwie...a u nas nie ma nawet kawałaka dT...wszystko zapchane pod sam sufit.
Czy ktoś może pomóc...chociaz do czasu az coś się zwolni...

PostNapisane: Pt maja 23, 2008 9:43
przez Miuti
Podnoszę wątek!

PostNapisane: Pt maja 23, 2008 14:59
przez Gem
Mika szuka domu tymczasowego!

PostNapisane: Pt maja 23, 2008 23:07
przez Gem
Dziś byliśmy z Miką u weta. Kotka ma 7-8 miesięcy, ogólnie jest zdrowa. Miała dwa kleszcze, które oczywiście zostały usunięte.
Dziewczyny, które ją przywiozły, nie życzyły sobie jej obecności. Nawet nie bardzo chciały ją karmić "żeby się nie przyzwyczaiła". W tej sytuacji oczywiście musieliśmy Mikę zabrać, bo nie było żadnej pewności, że nie wypuszczą jej po drodze :(
Kotka została w lecznicy - wetka zgodziła się przetrzymać ją do sterylki (jutro) i kilka dni po niej. Pod jednym warunkiem - że nie będzie płakać w klatce. To niestety wszystko, potem zupełnie nie mamy gdzie ją zabrać. U mnie w domu jest pięć kotów i dwa psy, u Fiony.22 stan zakocenia przekroczył wszelkie normy.
Bardzo prosimy o domek tymczasowy!

PostNapisane: Sob maja 24, 2008 11:52
przez Kaprys2004
PODNOSZE!!!!!

PostNapisane: Sob maja 24, 2008 12:33
przez nika28
Śliczna kiciunia :love:
Hop na góre !!!

PostNapisane: Sob maja 24, 2008 15:11
przez agatka84
Podniose koteczkę.

PostNapisane: Sob maja 24, 2008 15:28
przez Gem
Mika jest już po sterylce. Być może była w początkowej fazie ciąży, na co wskazują podobno dwa zgrubienia na ścianach macicy.
Jest w niezłej formie, choć nóżki jeszcze jej się zawracają. Zmieniłem jej pieluchę, na której leżała, wlałem też wody do miseczki.
Nadal szukamy DT dla Miki! Nie mamy jej gdzie zabrać po wyjściu ze szpitala.

PostNapisane: Nie maja 25, 2008 18:11
przez ewelinka_m
pilnie potrzebny tymczas!

PostNapisane: Nie maja 25, 2008 18:16
przez Gem
Nikt nie pomoże Mice?

PostNapisane: Pon maja 26, 2008 18:08
przez fiona.22
Mika, przekochana kicia pilnie potrzebuje DT...
Dzięki uprzejmości lekarzy moze zostać przez kilka dni w lecznicy ale co potem :(
Pilnie potrzebny jest DT dla niej...

PostNapisane: Pon maja 26, 2008 18:51
przez Gem
Mika jest całkowicie oswojoną, uwielbiającą się przytulać kotką. Na pewno nie sprawi żadnych problemów, będąc u kogoś na tymczasie!

PostNapisane: Wto maja 27, 2008 20:41
przez fiona.22
Co tu robic...jeśli nie znajdziemy dla niej tymczasu to bedzie musiała chyba wrócić do tych ludzi, do których się przybłakała...co tu robic :cry:
Czy nikt nie da rady pomóc ??

PostNapisane: Wto maja 27, 2008 20:49
przez orchidka
hopsa!