sfinks pisze:szkoda, że w Warszawskim schronisku nie idzie tak sprawnie - przecież tam siedzi biało-rude biedactwo.
Jutro jadę się spowiadać pani dyrektor..
może coś się zmieni na lepsze..
albo już w ogóle nie będę miała wstępu..
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
sfinks pisze:szkoda, że w Warszawskim schronisku nie idzie tak sprawnie - przecież tam siedzi biało-rude biedactwo.
allegra pisze: CooLCaty, czy nam też pomożesz i wyślesz Pelę i Melę razem
allegra pisze:Już jestem. Jasne, że będę wdzięczna za dowiezienie do takiego miejsca, które pasować będzie osobie przewożącej. Do Krakowa pociągiem doturlam się w mniej niż godzinę, a Łódź przy tym to straszna odległość. Gdyby to wypaliło, to jutro po 16 kończę pracę i mogę wsiadać do pociągu - nie mam niestety samochodu, więc albo mogę odebrać małą na dworcu, albo dopadnę jakąś taksówkę i dojadę tam, gdzie Gosi będzie wygodnie. Transporter mam, mała będzie miała w czym podróżować.
aamms pisze:Zanim to wszystko co tu zostało napisane ogarnę, to chciałam powiedzieć, że Sara ma dom w Warszawie..
W sobotę jadę z nowym domkiem do Łodzi po kicię..
Tylko jakby ktoś z Łodzi zechciał nam pomóc..
Mam nadzieję, że nowy domek się zaraz tu odezwie..
Ma nick na forum Punia_1..
ok czekam na pw zrobiło sie zamieszanie i sie nie moge połapac ale domyslam sie ze koty beda zabrane jutropisiokot pisze:Rozmawiałm z Gosią, tak jak się spodziewałam oczywiście weźmie panny
Iza26 - wysyłam Ci na pw nr tel. komórkowego Gosi - dogadujcie się już, gdzie się spotkacie, gdzie będziesz na nią czekać, o której itp.
Allegra - Gosia będzie jechała autostradą, koło Katowic, nie musiałabyś przyjeżdżać po Melkę do Krakowa, spotkałybyście się gdzieś blisko Katowic. Wysyłam Ci na pw nr Gosi, umawiajcie się dziewczyny.
Uff, idę w końcu zjeść obiad
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 163 gości