Miau.PL

jest ich siedem... śliczne, wyglądające na zdrowe maleństwa... jeszcze z niebieskimi oczkami... dwa zaprzyjaźnione mioty... mieszkały w śmietniku przy ruchliwej ulicy... zadzwoniła rano do mnie Mirka_t... i już maluchy siedzą w klatce u mnie... uszka czyste... życia zewnętrznego nie zauważono... życiem wewnętrznym zajmiemy się w przyszłym tygodniu, jak trochę odreagują stres... dla czterech z nich mam już domki tymczasowe po niedzieli... fotki wstawi zaraz Mirka... wyglądają rozkosznie bezradnie... pazury im przycięłam... bez oporów dają się brać na ręce... trochę pospały i zaraz rozrobię im mleczko...
SZUKAMY DLA NICH DOMKÓW... wsparcie finansowe też by się przydało...

dwie koteczki: czarna o wadze 686g i pingwninko-krówka z białymi łapkami o wadze 683 g
pieć kocurków: czarny, najmniejszy o wadze 528 g, biały z czarnymi plamami waży 674 g, pingwinek z dużą kreską po lewej stronie noska waży 670 g, pingwin z białymi polikami i noskiem o wadze 552 g, pingwinek z mała kreską po lewej stronie noska waży 552 g

do adopcji zostały dwa kocurki: Totek i Portos

Wreszcie zwaliłam komuś na głowę kocięta Szkoda tylko, że w Bydgoszczy jest tak mało głów, którym można taki ciężar zwalić.

kotka, kotka,
kocurek, kocurek, kocurek,
kocurek, kocurek,

i razem u Matahari

Ale cudaki śliczne!

Matahari... masz rację...zakochałam się numerek 4, 5 i 6 są cuuuuuuudne

Ooooooo - Tiris już w domku, wizytacja skończona

Kociaki są cudnościowe

maluchy już rozrabiają w klatce... wcześniej popiły mleczka... zagryzły rozmoczonym suchym... teraz dostały gotowanego kurczaka i gadziochy jadły aż im się uszka trzęsły... potem trochę nieporadnie umyły się... zaraz powinny spać...
dostały myszki i już je mordują... i zapasy też uprawiają... z kuwetki korzystały...

a i musiałam zablokować wyjście przez większe oczka... cfane bestie od razu wyczaiły i wyłaziły... przeplotłam materiał i spokój...
większa czwórka po niedzieli pójdzie do dwóch tymczasowych domków tymczasowych... jeden z nich zaoferowała ola19 - wielki ukłon i piękne dzięki... drugi u mojej znajomej, która ma 14-letnią koteczkę i była oczarowana, gdy zobaczyła footra u mnie - również wielki ukłon i piękne podziękowanie... obiecałam domkom pomoc w utrzymaniu koteczków...
dziękuję również Mirce za jedzonko na początek dla maluchów...

MALUSZKI DOMKÓW SZUKAJĄ...

Imionka wymyślaj, Matahari i wrzucam na stronę KD. Aktualne z tym wrzucaniem na KD, prawda? Tak wolę dopytać

Mirka, cudne fotki

Edit: kociaki dodane, najwyżej skasuję, jeśli już ktoś dodał na adopcje.org

Aleksandra59 pisze:Ooooooo - Tiris już w domku, wizytacja skończona

Kociaki są cudnościowe

Aleksandro a kto tak powiedział??

villemo5 pisze:

Aleksandra59 pisze:Ooooooo - Tiris już w domku, wizytacja skończona

Kociaki są cudnościowe

Aleksandro a kto tak powiedział??

NIKT - ja myślałam, że wizytacja miała być dzienna, a nie dzienno-wieczorno-nocno-poranna.......

To jest kolacja ze śniadaniem

Tykoty
kotka Tola (wyadoptowana), kotka Tosia (wyadoptowana),
kocurekTytus (wyadoptowany), kocurek Totek,

Muszkieterowie
kocurek Atos wyadoptowany, kocurek Portos, kocurek Aramis odszedł za TM ['],

Muszkieterowie zostają u mnie... Tykoty idą do TDT... są samodzielniejsze... myślę, że Muszkieterowie to jeden miot a Tykoty drugi... widać to zresztą po wadze...

Cudne imionka, Gosia! A nazwa Tykoty i Muszkieterowie to już w ogóle super Może w tytuł wątku wkomponujesz?

Idę edytować info na stronie zatem.

Ale cuuuuuuuudaaaaaaaaa!!

Cudne przedszkolaki, cudne imiona!

One są przekochane:)

Jak weszłąm do matahari to w kartoniku leżała cała kupka małych kotów...taka czarno-biała kupka

Śliczności