Strona 1 z 30

Bródnowska Banda Bis - Humpal w nowym domu

PostNapisane: Sob maja 17, 2008 15:02
przez Aleba
Wierni czytelnicy moich wątków (o ile takowi istnieją ;) ) być może pamiętają Bródnowską Bandę, która zagościła u mnie rok temu. Kociaki były cztery: czarny Bruno, bury Borys, równie bura Bella i biały z szarym Szajbus (wątek: viewtopic.php?p=2217649).
Od wczoraj mam u siebie Bródnowską Bandę Bis. Z tej samej piwnicy. Tym razem kociaków jest pięć: marmurkowa dziewczynka i marmurkowy chłopaczek, dwóch chłopców białych z burym i taka sama kolorystycznie dziewusia. Imiona się wymyślają ;)
Maleńtasy, mają jeszcze niebieskie oczka (na szczęście zdrowe) i problemy z samodzielnym jedzeniem. To znaczy stałe jedzonko z miski jakoś się wsuwa, z piciem jeszcze sobie nie radzą, więc mleko dostają strzykawką. Za to bezbłędnie trafiają do kuwetki :mrgreen:
Kociaki zajęły łazienkę, która do tej pory była azylem Panien Prażanek. Panny bardzo niezadowolone i zdezorientowane.
Kociaki są u mnie, bo nie było ich gdzie umieścić, a zabrać je musiałyśmy. Ciut starszy miot, wzięty razem z nimi z tej samej piwnicy, jest już bardzo chory - jedna dziewczynka tak słaba, że nie wiadomo czy przeżyje, jeden chłopiec z fatalnymi oczkami :( Jeszcze chwila i "moje" kocięta wyglądałyby tak samo.
Ale one nie mogą u mnie zostać. Nie podołam opiece nad nimi ani finansowo, ani czasowo, ani logistycznie.

Pilnie szukam więc dla maleńtasków innego tymczasu :!:

Wsparcie finansowe w utrzymaniu Bandy również mile widziane... :oops:

PostNapisane: Sob maja 17, 2008 19:45
przez justynaz87
Na razie tylko podnoszę. Ehh, naprawdę dużo zaczyna pojawiać się tych maluchów :(

PostNapisane: Nie maja 18, 2008 11:36
przez Aleba
Proszę, niech znajdzie się dla nich jakiś kącik...
Nie potrzebują dużo - u mnie siedzą w niedużej łazience i wyglądają na zadowolone.
Są bezproblemowe - same pięknie korzystają z kuwety, jedzą też już same (mokre i suche), piją z miseczki (jeszcze nie wiem czy wszystkie, ale na pewno się nauczą). Nie wymagają leczenia, ja zapuszczam im jeszcze kropelki do oczu, ale to bardziej profilaktycznie.
Są milutkie, dają się brać na ręce i powoli widać, że cieszą się dotykiem ludzkiej ręki.
Tylko brać, oswajać i kochać...

PostNapisane: Nie maja 18, 2008 14:31
przez Aleba
Kilka fotek maleńtasków - z komórki, więc nie są najlepsze.
Jako, że koteczki są maleńkie, dostały imiona z dobranocki - akurat padło na bajkę o Rumcajsie :lol:

Przedstawiam:

Rumcajsa
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Hankę
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Cypiska
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Humpala
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Muszkę
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Nie maja 18, 2008 14:39
przez genowefa
Jakie cudaki :love: :love: :love: :love: :love:

PostNapisane: Nie maja 18, 2008 15:05
przez sanna-ho
[...]

PostNapisane: Nie maja 18, 2008 15:46
przez jopop
:) śliczne :)

PostNapisane: Nie maja 18, 2008 17:59
przez Mysza
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa różowe noski Budrysowe i marmurki Migdałowe :love: :love:

ciut zazdroszczę zestawu koloryztycznego bo mnie się kurde znowu krowy trafiły ;) Wczoraj to normalnie miałam ochotę wymienić moje krowy na twoje burości ;) Jakby mi się te krowy nie trafiły w piątek to pewnie te fotki by mnie złamały choć miałam nie brac nic do oddania jakiegokolwiek kota. A tak to kurde karmię co trzy godziny ze strzykawki krowiniec i grzeję na poduszce, kłóję dupki, zakraplam oczy itd itd no i zazdroszczę burości ;)

PostNapisane: Nie maja 18, 2008 18:53
przez MaybeXX
Widziałaś?Ktoś marzy by zostać DT
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=75738

PostNapisane: Nie maja 18, 2008 19:38
przez czarna_agis
Melduję się!
Maluchy marsz na górę!

Ładne som nawet :wink:

PostNapisane: Nie maja 18, 2008 21:08
przez *anika*
Jaaaaaaaacie! 8O 8O 8O

Aż nie wiem co powiedzieć 8O :D :love:

PostNapisane: Nie maja 18, 2008 21:30
przez Aleba
Miło mi, że się wszyscy zachwycają maleńtasami, ja też uważam, że są śliczne i słodkie :)
Już się mnie nie boją, jak stawiam miskę z jedzeniem, to małe kocie kulki wyłażą i turlają się do korytka ;) Mogę sobie poza tym poobserwować jak pięknie korzystają z kuwetki, no i są już pierwsze nieśmiałe zabawy w moim towarzystwie.
Fajne takie małe grzdylki :)

PostNapisane: Pon maja 19, 2008 7:46
przez genowefa
czarna_agis pisze:Ładne som nawet :wink:


agis żartujesz chyba? 8O ;) Gdzie one mają coś czarnego?

PostNapisane: Pon maja 19, 2008 8:18
przez Aleba
No co, może się Agis gust zmienił ;)
W końcu pokochała na zabój moją Rezedzię, która jest głównie biała :twisted:

PostNapisane: Pon maja 19, 2008 12:50
przez Aleba
No co?
Nikt nie chce kociaka z bajki? ;)