Strona 1 z 8

Whiskasik - Orzeszka prosi o DT

PostNapisane: Pt kwi 04, 2008 19:29
przez wania71
Obrazek

Zjawiskowa, podobno kilkuletnia - Whiskasik.
Zakładam dla niej wątek, bo dzisiaj ją złapałam. Nie jest agresywna, tylko potwornie wystraszona. Potrzebuje oswajania w klatce, cierpliwego i wyrozumiałego opiekuna i domu, który ciesząc sie jej urodą, zaakceptuje dystans, jaki dziewczynka, pewnie będzie trzymać.
Proszę o DT dla piękności.
Koteczka z umieralni w Orzechowcach http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=72400&highlight=

PostNapisane: Pt kwi 04, 2008 19:35
przez Modjeska
Whiskasik, jak nikt sie nie zgłosi to dostaniesz miejscówkę u mnie w pokoju hotelowym :D

PostNapisane: Pt kwi 04, 2008 20:27
przez wania71
Modjesko opanuj się, daj szansę innym :wink:

PostNapisane: Pt kwi 04, 2008 21:01
przez pisiokot
Nie należy bać się wystraszonych, nieśmiałych wypłoszów - z nich po oswojeniu wyrastają najczulsze przytulaki. Wdzięczne za serce, dom, mam dwóch takich :D

PostNapisane: Pt kwi 04, 2008 21:40
przez Modjeska
wania71 pisze:Modjesko opanuj się, daj szansę innym :wink:


:( zawsze trafiają mi się biało-bure. Moi sąsiedzi to nawet chyba nie wiedza, że mam 6 biało-burych kotów. :wink: Może są w stanie rozpoznać Kreskę bo jest długowłosa i Przecinka bo jest duży i marmurkowy, ale tez nie jestem pewna. :wink:

PostNapisane: Pt kwi 04, 2008 23:23
przez ruru
No to Łiskasik ma pierwszą jakby pierwszą miejscówkę, na dobry początek... :roll:

PostNapisane: Sob kwi 05, 2008 6:58
przez Etka
sliczna, i napewno szybko znajdzie domeczek!

PostNapisane: Sob kwi 05, 2008 9:06
przez mumka27
przepiękna koteńka, do góry

PostNapisane: Sob kwi 05, 2008 12:56
przez Modjeska
"Łyskasik" :wink: szuka domu tymczasowego :!:

Wania, wiesz może czy kicia jest wysterylizowana? :roll: Wiem, że to trudne pytanie, ale może coś wiesz przez przypadek.

PostNapisane: Sob kwi 05, 2008 14:01
przez wania71
Nie jest w ciąży, więc chyba sterylizowana i wydaje mi się, że ona miała swoją kartę - pamiętasz, p.Ala nam to pokazała? Takie resztki ewidencji.
Na 90% jest sterylizowana.

PostNapisane: Sob kwi 05, 2008 18:19
przez ruru
agnes_czy pisze:Wuala 8)

Obrazek

Obrazek

Piękna jak marzenie i niestety dzika. Chociaż... gdyby jej poświecić spooooooooro czasu, to być może by się przełamała. Dziś po kilku godzinach już coraz śmielej podchodziła.

PostNapisane: Nie kwi 06, 2008 9:45
przez mumka27
do gory slicznotko

PostNapisane: Nie kwi 06, 2008 12:44
przez Modjeska
Nic tylko brać i oswajać, pieścić, całować i rozpaskudzać :love:

PostNapisane: Nie kwi 06, 2008 12:56
przez ruru
Aż sie prosi, żeby rozpieścić dziewczynkę i międlić na czerwonej podusi.. :P

PostNapisane: Nie kwi 06, 2008 12:58
przez Modjeska
:( Ciekawa jestem czy ona w ogóle wie co to jest podusia :roll: :(