[*]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Nie lis 25, 2007 18:44 [*]

Kiwaczek został znaleziony na działkach w bardzo złym stanie, przez kilka tygodni leżał w szpitaliku, teraz mieszka w ciepłej piwnicznej kociarni, do szczęścia potrzeba mu kochającego domku, uwielbia ludzi, mógłby być godzinami głaskany (mruczy przy tym jak traktorek).
Szukamy domku dla jedynaka, ponieważ kotek do końca nie jest zdiagnozowany, prawdopodobnie będzie wymagał szczególnej opieki (specjalna karma + wizyty u weta), kotkiem trochę zarzuca (prawdopodobnie po jakiejś przebytej chorobie).

opiekun musi być WYJĄTKOWY!!!

Kotek ma 4-5 miesiące, zrobione badania na Fiv i Fip (oba ujemne), jest odrobaczony.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad9 ... af016.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cd5 ... e5808.html
Ostatnio edytowano Nie gru 02, 2007 15:03 przez Wełna, łącznie edytowano 1 raz

Wełna

 
Posty: 2768
Od: Pon lip 19, 2004 14:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 26, 2007 0:44

Po domek :roll:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lis 26, 2007 11:05

A może miał do czynienia z pp i stąd te problemy neurologiczne?
Tak ma Kazio u Fredzioliny http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63195
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt lis 30, 2007 8:05

byliśmy wczoraj u naszego weta, niestety nie jest dobrze :( kotek nie chce jeść i wetka podejrzewa Coronavirus - a obawiamy się najgorszego, ja się nie nadaję, całą noc nie spałam :cry:

Wełna

 
Posty: 2768
Od: Pon lip 19, 2004 14:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 30, 2007 8:38

:(

Przykro wszystkim, gdy tak się dzieje. Ja osobiście takich problemów nie mam ale mam tylko jednego kota. Rodzice na więcej sie nie zgodzą a ja raczej nie mam tu prawa decyzji, bo mam tylko 11 lat. Gdyby dali mi wolną rękę, jeden pokój byłby przecież tylko zwierząt. Przykro mi, mam nadzieję, że kotek znajdzie odpowiedni dom.
"Kupują swym dzieciom króliczki i kotki
by je nauczyć miłości, litości
i nigdy, przenigdy im nie wytłumaczą,
że "zwierzę" i "rzeczy" to samo dla nich znaczą!!!"

Pomagajmy zwierzętom.

Karolina8

 
Posty: 609
Od: Sob mar 17, 2007 15:59
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post » Pt lis 30, 2007 20:54

:cry: kiwaczek przeszedł dzisiaj szereg badań, niestety są płyny w jamie brzusznej, narazie mało, jutro kolejna wizyta, powiedzcie, że wszystko będzie dobrze... proooszę... :cry:
walczymy...

Wełna

 
Posty: 2768
Od: Pon lip 19, 2004 14:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 01, 2007 9:09

Kiwaczek jest cudowny, trzymam kciuki.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob gru 01, 2007 11:39

przed nami decydujący tydzień :(

mimo wszystko szukam Kiwaczkowi domku, najlepszego niestetety domek musi być niezakocony...

Wełna

 
Posty: 2768
Od: Pon lip 19, 2004 14:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 01, 2007 13:47

Jejku, Wełna...
Trzymam kciuki :oko: :ok:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie gru 02, 2007 14:56

Niestety :cry:

nie daliśmy rady :(

Bądź szczęśliwy Kiwaczku za Tęczowym Mostem

[*]

Wełna

 
Posty: 2768
Od: Pon lip 19, 2004 14:36
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 88 gości