DT(płatny) lub stały dla 3-mieś. kociaka poszukiwany!!!

Napisane:
Nie lis 25, 2007 17:41
przez Kid
Poszukuję domu stałego lub tymczasowego dla rocznej burej koteczki i jej 3-miesięcznego synka. Kotki znajdują się u karmicielki, któa zapowiedziała, że w najbliższym czasie wyrzuci je na ulicę. Jest to osoba nieprzewidywalna i, co tu dużo mówić, niezrównoważona, więc jej groźby trzeba traktować serio.
Kacperek jest 3-miesięcznym burym w pręgi kocurkiem. Jest odrobaczony, zaszczepiony, kuwetkowy, kocha ludzi.
Jego mamusia jest bura, ma ok. roku, własnie została wysterylizowana. Została zabrana w ciąży z podwórka, od czerwca mieszkała w domu. Do środy będzie w lecznicy. Potem - nie wiem, nie mamy gdzie jej umieścić.
Bardzo proszę o domy dla tych kociaków. Uratujecie im życie.
Domowi tymczasowemu zapewniam żwirek, kuwetę, jedzenie i ew. leczenie kotków.

Napisane:
Nie lis 25, 2007 18:44
przez Ania_EN
Gdyby nikt się nie zgłosił a sytuacja stała sie krytyczna- 022- 406- 68-12 to jest numer do lecznicy która pewnie by przyjęła maluszka- nie wiem jak z mamunią. maleńtasy szybko tam znajdują domki. Doba kosztuje 10zł. We wtorek wieczorem można dzwonić i sie dowiadywać o miejsce- póki co jest tam jeden kotek- ale możliwe że zostanie we wtorek zabrany.
Trzymamy kciuki!

Napisane:
Nie lis 25, 2007 19:21
przez Kid
Ania, dziękuję ci bardzo. Mam nadzieję, że mały szybko znajdzie dom. Martwi mnie natomiast koteczka

.
Pani Ania bardzo dba o dobre domy dla małych. Wczoraj wydała Karolka młdoemu chłopakowi, który wziął małego dla swojego brata ciotecznego, 10-letniego chłopca. Ale - uwaga: najpierw zadzwoniła do tych ludzi, żeby dowiedzieć się, czy wiedza o adopcji. Tata chłopca zapewnił, że wszystko się zgadza, kupił kotkowi co trzeba. Pan wychowuje synka razem ze swoją matką. Chłopak, który zabrał kociaka ma dziewczynę, która jest sąsiadą p. Ani. Opiekunka zapowiedziała swoją wizytę u nowych właścicieli Karolka prze Bożym Narodzeniem.

Napisane:
Pon lis 26, 2007 9:24
przez Kid
Dzięki za podnoszenie.
Szukam domu dla kotki i kociaka!!!

Napisane:
Wto lis 27, 2007 8:06
przez Kid
Sprawa robi się coraz pilniejsza - już jutro środa. Co potem - nie wiem.

Napisane:
Wto lis 27, 2007 13:43
przez Kid
Jest szansa na dom dla kici i tymczas dla małego.
Trzymajcie kciuki!
Wciąz szukam domu stałego dla burego Kacperka

Napisane:
Wto lis 27, 2007 14:25
przez Amanda_0net
Trzymamy kciuki i pazurki


Napisane:
Wto lis 27, 2007 20:28
przez Kid
Oto koteczka. Zdjecie z komórki, bo byłam w lecznicy wracając z pracy, ale widać, jaka ona jest śliczna. Jest malutka, drobniutka, wygląda jak kociak, tylko pyszczek ma poważny.
Koteczka buraska

Napisane:
Śro lis 28, 2007 9:36
przez Mysza
Kotenia jest przepiękna!! Drobna, spokojna, wystawiała nosek przez kratki z taką nadzieją w oczach