Witam.
Na domek czeka śliczna 7 miesięczna dymna kotka. Została znaleziona przez moją przyjaciółkę. Niestety nie może u niej zostać, mama jest nie ugięta a pies zazdrosny a ja mam dwa kocury które niestety nie zaakceptowały kotki.

Kotka ma śliczne umaszczenie, dymne (moje ulubione

) jest niezwykle przytulasta i miziasta. kotka już pierwszej nocy pakowała się do łóżka spać. W zeszłym tygodniu byłyśmy u weterynarza i lekarz ją odrobaczył a jutro ma mieć sterylkę, później będzie zaszczepiona. jak tylko zgram zdjęcia to je wkleję. Kotkę albo ktoś wyrzucił z domu albo sama była tak zziębnięta że szukała dla siebie schronienia. Lekarz powiedział że musiała być od dłuższego czasu na dworze bo ma niezwykle grube futerko.
Kotka obecnie jest w Nowym Dworze Mazowieckim.
Pozdrawiam.