Strona 1 z 14

Srebrno-biała maleńka Figa już w nowym domku.

PostNapisane: Nie lis 11, 2007 23:52
przez CoolCaty
Jeszcze 10 dni temu maleńka Figusia wyglądała tak:

Obrazek Obrazek


Mieszkała w łódzkim schronisku. Trafiła do niego już zakatarzona, więc od razu trafiła do szpitalika, tracąc tym samym szanse na adopcję. Kiedy Figunia znalazła się w szpitalnym boksie, kociaków tak chorych jak ona było tam ponad 10. Po tygodniu, została Figa i trójka innych kociąt. Takie maleństwa bez opieki i ciepła umierają bardzo szybko, nawet z najlepszymi lekami. Znalazła się jednak osoba, która zdecydowała się dać małej dom tymczasowy i tym samym, dać jej szansę na zdrowe i szczęśliwe życie. To nasza forumowa gosiaa, która będzie kontynuować wątek malutkiej. Dziękuję Ci Gosiu.


Tak więc Figusia jest obecnie 8 tygodniową dziewuszką, która szuka domu stałego. Okazała się być małą rozrabiarą, alpinistką i mruczącą pieszczoszką. Jest już odrobaczona, kończy branie antybiotyku. Za kilka dni będzie zaszczepiona. Uwielbia towarzystwo kotki rezydentki, ale jej największą pasją jest jedzenie, jedzenie i jeszcze raz jedzenie.

Teraz Figa wygląda tak:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Nie lis 11, 2007 23:57
przez casica
jakie cudo :1luvu:
mała jest piekna chyba z domkiem nie będzie problemu? Nie wierzę, żeby był jakikolwiek. Cudo

PostNapisane: Nie lis 11, 2007 23:58
przez Sis
jejku jejku, kogo tu widzę? :P
Ale wyładniała Figunia... 8O
Sreberko ożyło. Gosiaa i CoolCaty - ukłon w Waszą stronę :)

Domki - patrzeć i podziwiac, i szybciutko brać tę pannicę na wydaniu!

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 0:02
przez CoolCaty
Asiu, pozwoliłam sobie wkleić Twoje zdjęcia Figusi, zrobione jeszcze w schronie. Przepraszam, ze tak bez pytania :oops:

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 0:08
przez aga-lodge
piękna dziewczyna :love:

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 0:10
przez Sis
Przecież się umawiałysmy, że wątek zakładasz kociakom i po to je wrzucilam :)
Dobra, zaczne sygnaturki dorabiać, to będzie łatwiej ;)

Kicia wyladniała. Już w schronie widac było pod tymi zapaćkanymi oczkami piękność. Tyle ze tam nie szalała, kociaczki w szpitaliku siedzą w kupce, grzeją się sobą, i nawet nie czekają. są.

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 0:14
przez gosiaa
Aniu dziękuję za pomoc :) . Jutro siadam, piszę i wklejam zdjęcia Figi.

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 7:06
przez mokkunia
Ale wypiękniała :love:
Domki będą się chyba o nią być :D

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 10:58
przez kalewala
Te "domowe" zdjęcia z pierwszego postu - nawet bez komentarza widać, że kotunia wyluzowana i szczęśliwa :D
Życzę zdrówka i domku - szybko-szybko :D

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 10:58
przez kalewala
:oops:

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 14:33
przez Georg-inia
8O 10 dni... tak niewiele czasu potrzeba, aby kot stał się piękny... tak niewiele czasu i tak wiele serca, Gosiaa :love:

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 14:42
przez gosiaa
Inga Figa jest u mnie od środy, czyli 5 dni. 10 dni temu Sis robiła te zdjęcia w schronie :wink:

Zobaczysz jak będzie wygladała za 10 dni :lol:

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 17:28
przez montes
Trochę miłości i jak koteńka rozkwitła :D

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 18:38
przez gosiaa
Dzisiaj Figa była na kontroli u CoolCaty. Została obejrzana i zaszczepiona. Antybiotyk juz skończony, teraz tylko czyścimy uszy i dostaje syrop.

Figa rozrabia jak pijany zając więc myślę że nic jej nie dolega :lol:

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 20:07
przez gosiaa
Spróbuję wrzucić zdjęcie :?

Obrazek