Strona 1 z 5

Słodka miziasta krówka Lola (ok. 1,5 roku) szuka domu [WROC]

PostNapisane: Pon paź 29, 2007 11:22
przez ossett
Lola, bardzo miziasta koteczka, została znaleziona na ulicy przez panią Ania( dbającą o to, aby wolnożyjące kotki w okolicy były wysterylizowane) która postanowiła się nią zająć. Jednak okazało się wtedy, że kotka ma dopiero ok.5- 6 miesięcy i ze sterylizacją trzeba poczekać, a poza tym kotka była domowa, nadawała się do adopcji bo była bardzo przymilna i szkoda skazywać ją było na dalszą bezdomność.

Kotka zamieszkała tymczasowo w małym azylu pani Ani mieszczącym się w piwnicy razem z innymi potrzebującymi pomocy kotami.
Jednak kotów szukających domu jest zawsze bardzo dużo i nikt nie chciał zwykłej buro-białej Loli.
Lola bardzo garnie się do ludzi, ale inne koty wyraźnie ja stresują.
A momentami w małej piwnicy było aż do 10 kotów.
Kotce zdarzało sie nasiusiać poza kuwetą.
Dlatego Lola musiała zostać zamknięta w klatce.

Latem Lola została wysterylizowana i nawet ucięto jej kawałek uszka, ale pani Ani dalej nie udaje jej się znaleźć żadnego domu dla niej(a szkoda jej było wypuścić Lolę, bo nie dałaby sobie rady jako kot wolnożyjący-jest pieszczoszką) i dlatego kotka nadal mieszka w tej piwnicy, w klatce. Po sterylizacji kotka b. przytyła i dodatkowym wytłumaczeniem jej trzymania w klatce jest to, że przytyła i trzeba wydzielać jej jedzenie.

Bardzo pilne jest znalezienie dla Loli domu tymczasowego w którym byłaby jedynym kotem i wyrozumiałych na poczatku opiekunów.
A oto słodka miziasta Lola:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Tylko raz dziennie może na krótko wyjść z klatki i cieszyć się obecnością człowieka.

PostNapisane: Śro sty 16, 2008 19:04
przez ossett
Wierzę, że Lola nie na próżno czeka aż tak długo na swój dom.
I że to będzie wspaniały dom dla słodkiej miziastej krówki Loli.

Oto Lola:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Śro sty 16, 2008 19:46
przez anna57
Jezu, ona od pazdziernika mieszka w klatce :roll: :?:
To okropne :(

PostNapisane: Czw sty 17, 2008 8:47
przez ossett
anna57 pisze:Jezu, ona od pazdziernika mieszka w klatce :roll: :?:
To okropne :(

No tak... A tak szczerze mówiąc to od marca nawet...
Oto Lola podczas "widzenia":
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Pon sty 21, 2008 10:46
przez ossett
Donoszę, że Lola juz trochę schudła i jest straszliwą pieszczoszką, gdy tylko widzi, że ma ludzkie towarzystwo to zaraz nastawia brzuszek do pieszczot.
Ma słodki pyszczek co prowokuje do przezywania jej Lolitą (bo jest malutka).
Ale już nawet nie chce wyjść z klatki, jak się ją otworzy...
Bardzo pilny jest dla niej kochający i wyrozumiały na początku dom.
Może chociaż tymczasowy...
Powinna być jedynaczką.
Oto Lola:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Nie sty 27, 2008 14:34
przez ossett
Trochę zaniedbałam moją protegowaną Lolę, bo byłam zajęta bardzo poranionym Misiem, ale przypominam o niej.
Tak bardzo potrzebuje chociaż DT.

A oto słodka miziasta Lola(wysterylizowana) -ma ok. 1,5 roku:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Tylko raz dziennie może na krótko wyjść z klatki, (w której praktycznie przebywa od marca ubiegłego roku) i cieszyć się obecnością człowieka.
Ostatnio już nawet nie chce wyjść z tej klatki...
W jej imieniu proszę chociaż o DT.

PostNapisane: Pt lut 01, 2008 10:22
przez ossett
Słodka i miziasta, ale tak bardzo biedna Lola - 1, 5 roczna i wysterylizowana -bardzo prosi o dom tymczasowy, w którym byłaby jedynym kotkiem.

Nie ma ruchu (jest w klatce ciągle) i mimo diety nie ma szans na schudnięcie.

Ma już bardzo odparzoną pupę bo ze względu na tuszę nie może się sama wylizywać. Juz nawet nie ma ochoty wychodzić z klatki.

Ja nie mogę wziąć Loli, bo u mnie jest dużo kotów, a to nie są warunki odpowiednie dla Loli.
Lola musi mieć dom i przebywać z ludźmi.

Postaram się jednak o pokrycie kosztów utrzymania (i ewentualnych badań i leczenia Loli ).

Oczywiście gadanie typu "z niej nic już nie będzie, nadaje się tylko do uśpienia w schronisku" traktuję nawet nie jako szantaż, ale jako swoiste, choć nieco denerwujące, rubaszne żarty, niemniej jednak Lola wymaga natychmiastowej pomocy.
A o to Lola:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Pt lut 01, 2008 13:24
przez Saszka8
straszne :(
biedactwo...

PostNapisane: Pt lut 01, 2008 15:27
przez dorcia44
:cry: biedna ,biedna koteczka

PostNapisane: Sob lut 02, 2008 3:25
przez anna57
Dajcie jej szansę, nie można pozwolić jej żyć w klatce, to jest okropne :roll:

PostNapisane: Sob lut 02, 2008 13:17
przez Etka
jej, naprawde to straszne by ta kicia siedziala ciagle w klatce :(
zal mi jej bardzo :(

PostNapisane: Sob lut 02, 2008 18:37
przez anna57
Malutka, skacz do góry, może ktoś Ciebie zauważy :(

PostNapisane: Sob lut 02, 2008 18:53
przez kasia79
przeslij mi zdjecia na meyla porobie jej alegro i inne ogłoszenia moze tak bedzie szybciej Daj Boze zeby jak najszybciej znalazł sie domek dla jej dobra.Wiem jak cierpią koty trzymane w klatce w tym azylu i jakie zmiany w psychice kota moga spowodowac ,umnie na tymczasie jest nawi tez z tego azylu który 4 miesiące spedził w klatce poczatki jego umnie na tymczasie były straszne do tej pory kot nie umie sie odnalesc jest umnie 2 miesiące a nadal płochliwy i mało ufny

PostNapisane: Nie lut 03, 2008 5:20
przez anna57
Kotenka w klatce.. :(
Ratunku....

PostNapisane: Nie lut 03, 2008 10:02
przez ossett
kasia79 pisze:przeslij mi zdjecia na meyla porobie jej alegro i inne ogłoszenia moze tak będzie szybciej


Zrobię jej nowe zdjęcia wkrótce (ale to trudne, bo ostatnio nawet już nie chce poza klatką przebywać, nawet wypuszczona zaraz do niej wraca), zwłaszcza zbliżenie jej pyszczka , bo naprawdę jest ładna-ma ciemne obramowanie oczu, tak jakby miała makijaż.

Wątpię, czy na Allegro znajdzie się dla niej jakiś odpowiedni DT, ale spróbować oczywiście można.

To Lola:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek