Strona 1 z 4

MT Rudy i bardziej rudy szukają domów

PostNapisane: Pon paź 29, 2007 11:07
przez tajdzi
Rudy i Bardziej Rudy to dwa przepiękne kocie podrostki
Ich mama najprawdopodobniej była domową kotką, bo pojawiła się pewnego dnia, piękna, samotna, głodna... okociła się, odkarmiła kociaki i zniknęła...
Zostały same, dwa piękne kocurki
Co dziwniejsze, są całkowicie proludzkie
Łaszą się, uśmiechają na widok człowieka i trykają główkami w rękę dającą jedzenie
Są idealne

Bardziej Rudy jest trochę mniej ufny - widać to on opiekuje się bratem. Ma śmiesznie wywinięte uszko, przepiękną miękką sierść i cudne klasyczne pręgowania.
Bardziej Rudy kocha swojego brata i chciałby pójść z nim do domu, ale wie, że lepsze jest dobro jednego kota, niż zły los dwóch
Oba szukają domków
Lada dzień zostaną wykastrowane.

Nie dość że piękne, to kochane. Mają niecały rok, więc to młode koteczki. Kochają ludzi, choć Bardziej Rudy wydaje się wiedzieć więcej o świecie i źle, niż jego Rudy brat.
Komu?

Bardziej Rudy
Obrazek

Rudy
Obrazek
Obrazek

Koty mieszkają na działkach koło więzienia na Białołęce Dworskiej
Jeżeli do zimy nie znajdą domu - wylądują dosłownie na ulicy
Na skraju dzikiej działki na której mieszkają ma się pojawić droga szybkiego ruchu
Dla kotów to śmierć.

PostNapisane: Pon paź 29, 2007 11:18
przez sawanka1
Poszukuję właśnie rudego kociaczka wiek nieważny, byle po szczepieniu , bo niedawno wzięliśmy kicie ze schroniska (oczywiście nie poinformowani) chorą prawdopodobnie na panleukopenie no i nam odeszła a chociaż mieszkanie odkażałam to ryzyko pozostaje, no i miejscowość chyba oddalona bo ja z Gliwic, pozdrawiam :lol:

PostNapisane: Pon paź 29, 2007 11:46
przez Zuza35
Bierzemy oba :D
Znaczy nie ja, tylko kolega, ale oba czy tak czy siak. Jak to załatwić, jakich referencji potrzebujecie?:D

PostNapisane: Pon paź 29, 2007 11:59
przez tajdzi
Zuza35 pisze:Bierzemy oba :D
Znaczy nie ja, tylko kolega, ale oba czy tak czy siak. Jak to załatwić, jakich referencji potrzebujecie?:D


poproszę o kontakt na maila
tajdzi@tlen.pl
wszystko sobie napiszemy :)

PostNapisane: Pon paź 29, 2007 12:15
przez zuzola
Mam nadzieję, ze wszystko będzie ok, i rudziaki pojadą do domu!

PostNapisane: Pon paź 29, 2007 15:02
przez Etka
fajne sa :)

widze ze rudzielce maja branie :)

PostNapisane: Pon paź 29, 2007 15:08
przez sawanka1
życzę duuuużo przytulania w nowym domku, pozdrawiam

PostNapisane: Wto paź 30, 2007 8:56
przez Mysza
ale piękności :D

i jak sytuacja?

PostNapisane: Wto paź 30, 2007 9:50
przez tajdzi
Chłopcy 6.11 idą razem na kastrację
Potem, następnego dnia, jak już wszystko domówimy pojadą do nowego domku
Mam nadzieję, że ta zima i te święta będą dla nich najszczęśliwsze na świecie,
że już jako koty domowe, rozpieszczone i rozleniwione do końca swoich dni będą cieszyć się nowym domem :)

PostNapisane: Wto paź 30, 2007 10:04
przez Mysza
cudnie :)

PostNapisane: Wto paź 30, 2007 10:20
przez Zuza35
A nie da się szybciej? :( To jeszcze caaaaały tydzień... a idą deszcze i słoty... Wiem, że one tak żyły do tej pory, ale tak już jest, że ludzie się doczekać nie mogą... i się zaczęli o nie bać :-)

No chyba, że kocury idą do jakiegoś innego domku i ja się niepotrzebnie wtrącam... Czekamy na jakiś kontakt, jakikolwiek :-)

PostNapisane: Wto paź 30, 2007 10:21
przez tajdzi
Zuza35 pisze:A nie da się szybciej? :( To jeszcze caaaaały tydzień... a idą deszcze i słoty... Wiem, że one tak żyły do tej pory, ale tak już jest, że ludzie się doczekać nie mogą... i się zaczęli o nie bać :-)

No chyba, że kocury idą do jakiegoś innego domku i ja się niepotrzebnie wtrącam... Czekamy na jakiś kontakt, jakikolwiek :-)


Zuza35, ja Ci maila ślę i śle i ślę
Wysyłam zatem PW, bo chyba niedocierają :(

PostNapisane: Wto paź 30, 2007 10:26
przez Zuza35
Widocznie mam bardziej przegwizdaną skrzynkę pocztową niż mi się wydawało :( Przepraszam za nią i za zamieszanie :-) Ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że od wczoraj odebrałam jakieś 10 zaniepokojonych telefonów :-)

PostNapisane: Śro paź 31, 2007 10:28
przez Samira
Trzymam kciuki za nowy domek. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: To fajnie, że chłopaki idą razem do tego samego domu. Życzę im duuużo szczęścia.

PostNapisane: Śro paź 31, 2007 10:34
przez Samira
Trzymam kciuki za nowy domek. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: To fajnie, że chłopaki idą razem do tego samego domu. Życzę im duuużo szczęścia.