Do schroniska w Korabiewicach trafił po śmierci swojej właścicielki.
Miły i sympatyczny. Ufny, śmiało dopomina się o pieszczoty. Jest bardzo przytulasty i kolankowy.
Interesuje się wszystkim co dzieje się wokół niego.

Jest wykastrowany, odrobaczony, odpchlony.
Bardzo dobrze toleruje inne koty. Idealnie nadaje się do adopcji, gdyż szybko się oswaja w nowych warunkach. Był kotem niewychodzącym dlatego świetnie nadaje się do mieszkania w bloku.
Kto przygarnie śliczne futro?