Strona 1 z 1

przygarnę persa

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 7:00
przez gagasia
Witajcie.Mam już jednego persa znajdę. Chciałabym dać domek jeszcze jednemu. Mój kotek to chłopiec, wieć chyba najlepiej, żeby to była dziewczynka.Czekam na jakieś wieści.Pozdrawiam wszystkich.

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 7:18
przez aamms
Witaj na forum.. :D
Skąd jesteś?
Napisz jakie warunki możesz zapewnić kotu..

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 7:18
przez LimLim

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 7:48
przez gagasia
Mieszkam w domu,ale moj kot nie wychodzi na dwór. Więc i ten będzie przebywał tylko w domu. Mój pers jest grzeczny, lubi inne zwierzęta.

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 8:24
przez Katek
To ja zareklamuję moich chłopaków:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67 ... sc&start=0 :)

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 10:16
przez gagasia
Prosze,przeslij mi zdjecie i jakies info o tym ostatnim persiku.Ciekawe....

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 10:27
przez puss
gagasiu, a Ty przypadkiem nie chciałaś przygarnąć Dotki ze schroniska w Sopocie?

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 10:28
przez Katek
Zdjecie moge wstawic dopiero po pracy ( brak kabelka... albo wiedzy :oops: )

Wiem tylko tyle ile napisałam w wątku
- najlepiej dzwoń do Azylu: 0-22-754-64-95, 0-22-756-48-82

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 10:37
przez gagasia
puss pisze:gagasiu, a Ty przypadkiem nie chciałaś przygarnąć Dotki ze schroniska w Sopocie?

Tak, myslę też o niej. Ale szukamy jeszcze jakiś kotków,zeby wszyscy domownicy byli zadowoleni.Jak wiadomo,kotek musi miec to coś.....żeby do siebie przekonać. Ja generalnie nie mam jakiś wymagań, ale pozostali nie są aż tacy zakochani w zwierzakach i....szukają.Ale jedno mogę powiedzieć, u nas zwierzaki mają dobrze, bo....są kochane i zadbane.Mam kota znajde i 3 psy ze schronisk.Więc... nie ma obawy.

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 10:40
przez puss
nie za bardzo rozumiem - czyli zamierzasz zabrać Dotkę i jeszcze jakieś koty, żeby pozostali domownicy byli zadowoleni, czy też rozważasz Dotkę jako jedną z wielu możliwych kotów z których wybierzecie jednego?

bo obawy są, a mianowicie o to, że Dotka spędzi resztę życia w schronisku... :?

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 12:10
przez gagasia
Myslę o wzięciu jednego kota.Dotka jest brana pod uwagę....Wiem, że to straszne, że te zwierzaki cierpią w schroniskach albo marzną na dworzu. Ale w moim zwierzyńcu jest miejsce na jednego kotka i tak już wybłaganego. Mi też serce pęka, że nie mogę pomóc wszystkim. Ale chociaż jednemu dam dom.
Mamy już persa, sta pomysł, żeby jeszc jednego wziąć. Ale zobaczymy.....

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 12:11
przez gagasia
Mojej rodzinie podobają się też szylkretki, może u Was są takie kotki w schronisku?

PostNapisane: Śro paź 17, 2007 16:55
przez gagasia
[quote="Katek"]Zdjecie moge wstawic dopiero po pracy ( brak kabelka... albo wiedzy :oops: )

Czekam więc na zdjęcie:)