koci niemowlak pilnie poszukuje domu-torun/nieaktualne

[gerdzia]

ma kilka dni, nie wiadomo, czy przeżyje jeszcze tydzień... "opiekunka" kociej mamy, rodzącej kilka razy do roku (jak tylko będzie można, tzn. po okresie karmienia, poddam kotkę sterylizacji) oddaje wszystkie nowo narodzone koty do schronu bądź od razu je usypia... Tym razem kociczka urodziła dwa maluchy - jeden ma już potencjalny dom, na znalezienie drugiego mam tydzień. Po tym okresie kocie dziecię straci życie. Proszę o pomoc, choćby dom tymczasowy na spokojne szukanie stałego domu.
Za wszystkie pomysły i namiary z góry dziękuję!
Magda 0-607-133-239
mgeraga@gmail.com

[Jusia_P]

podbijam bo zgubi się gdzieś na dalszych stronach... tylko tyle moge...

[Agn]

To znaczy, że maluch ma tydzień na znalezienie wyjścia, tak? A ten drugi, który ma już niby dom to zostanie też tylko tydzień, czy do ok.10 tyg. życia będzie karmiony przez matkę?

Bo jeśli jeden ma zaklepany dom, to powinien być `normalnie` odchowany przez matkę i przez ten czas, również ten drugi mógłby chyba z nią zostać. A to daje trochę czasu jednak na znalezienie wyjścia z sytuacji, zwłaszcza, że jak piszesz maluchy mają ok. tygodnia, dwóch.

Mam nadzieję, że uda się to jakoś rozwiązać.
Jakby sytuacja była faktycznie tragiczna, pisz do mnie na PW.

[gerdzia]

jest szansa, że oba kociaki trafią do domów! nie chcę zapeszać, ale... oba kociaki będą odchowane, wykarmione - mam na to gwarancję "właścicielki", obiecałam - trochę na wyrost - że znajdę domy. nie chcę nawet myśleć, co będzie, jeśli coś się nie uda. mam nadzieję, że to będzie ostatni poród kociej mamusi; czekam na odpowiedni moment i wysterylizuję kocicę, wymusiłam na "opiekunce", że zapewni pooperacyjny ciepły kąt...

[Agn]

No to cieszę się bardzo z takiego obrotu sprawy.
I gratuluję.

[gerdzia]

niestety, dzień przed adopcją (jutro), jedna z przyszłych opiekunek - rozmyśliła się... brak słów. bury kociak nadal szuka domu. od jutra ma zapewniony tymczas, ale tylko do piątku. postaram się jutro wkleić jakieś zdjęcia, tymczasem pozdrawiam smutno:(
magda

[Kasia89]

podrzucam bo pilne

[reddie]

Magda, dopiero znalazłam... Biedny maluch. Piszę pw. Jak już pisałam w smsie - mam miejsce w domu, ale... Ostatnio umarł mi kociak, nie wiadomo dlaczego - jeśli to jakiś wirus, to taki maluszek nie wiem czy by w ogóle miał szanse

Ta niedoszła "opiekunka" z tego co widzę na forum właśnie od jakiegoś czasu ma kociaka...

[kotek72]

Mogłabym ja sie zaopiekowac tymczasowo,ale.Jeśli kicia byłaby zaszczepiona,inaczej może być klopot.U mnie dom po PP.Kotek byłby narażony na wirusa...

[gerdzia]

kochani, dziękuję za wsparcie! dziś maluch jedzie do dt (toruń); warunki idealne, ale niestety, dom bardzo tymczasowy - do piątku. jest nadzieja na dom stały, ale kobieta (też sprawdzona) chce przygarnąć kicię po remoncie. jak długo może to trwać? w grę wchodziłby zatem alternatywny, tymczasowy dom od piątku na jakieś 2 tyg. (?) bądź stały od zaraz... rozesłałam wici wśród znajomych, wszyscy szukamy, żeby przez nieodpowiedzialną istotę świat się kociakowi nie... skończył. ad. owej osoby, która zrezygnowała wczoraj - jest to panna z forum, która do końca zapewniała mnie, że przygarnie maluch (ma już jednego kota), a kilka dni temu, jak wynika z postu, wzięła innego. zdaje się, że chciała po prostu czarnego. dawno nie spotkałam się z taką obłudą - nie miała odwagi przyznać się do tego, że zmieniła zdanie (wiedziała, że dla toruńskiego kota to być albo nie być), napisała o buncie rodziców, zmianie mieszkania etc. zgroza... ciekawe, ile jeszcze osób w ten sposób nabrała?

[gerdzia]

http://www.home.umk.pl/~skarb/kot/01.jpg
http://www.home.umk.pl/~skarb/kot/02.jpg
http://www.home.umk.pl/~skarb/kot/03.jpg

oto "moje" cudo:) malutki kotek z wielkim charakterem:) wszak to kocurek:) już sam je, ale wymaga ogromnej, niemal matczynej czułości. tylko w bardzo dobre ręce. żadnych pomyłek...[/img]

[reddie]

Ojej Bobinti w wersji mini

[gerdzia]

pozdrawiamy przeto Bydgoszcz:) i szukamy dobrego domu. może być albo Bydgoszcz, albo Toruń. oby był dobry:) najlepszy!:)

[reddie]

Wrzucę go może na stronę Kociej Doliny? Podałabyś mi tekst, czy sama mam napisać?

[gerdzia]

tekst wysłany. a ja podnoszę malucha!!!