Strona 1 z 9

Dwa małe, czarne kocurki z nadzieją szukają domu....Poznań

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 0:00
przez anna57
Kiekrz koło Poznania :(
Do ogródka mojej córki wprowadziła się latem matka z dwoma kociętami. Koty byly dokarmiane latem, w koncu sierpnia matka zginęła.
Zostały kocięta, mieszkają w budce na tarasie, mają co jeść, dni spędzają u Agnieszki w domu, niestety w nocy spia w budce :(
Marchew, kotka córki, nie toleruje mlodych, zresztą ona nia toleruje żadnych kotów, nawet tych domowych.
Marchew mieszka na parterze domu, reszta kotów w liczbie trzech na piętrze.. Aga nie możliwości zabrać tych kotów do domu, do piwnicy też nie, bo jeżeli ktoś zna Kiekrz, to wie, że tam piwnice są zalewane wodą i nie ma możliwości, żeby je używać.
Maluszki są kochane, Agnieszka je wykastruje i będzie sponsorować w DT.
Kocurki są dwa, nierozłączne, czarne, jak smoła, jeden ma zielone oczy a drugi miodowe :)
Może ktoś chciałby dwa malutkie, śmieszne, czarne kocurki....

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 0:34
przez Olinka
Anna - zmień szybciutko tytuł, nadzieja jest zawsze, absolutnie.

Trzymam kciuki.

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 0:38
przez anna57
Olinka pisze:Anna - zmień szybciutko tytuł, nadzieja jest zawsze, absolutnie.

Trzymam kciuki.

No dobra, zmienię :wink:
Mam nadzieję, że masz rację :wink:

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 0:41
przez anna57
Jutro postaram się zrobić maluszkom zdjęcia :)

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 0:43
przez Od-Nowa
o , bardzo się przydadzą! :wink:

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 0:45
przez Olinka
anna57 pisze:
Olinka pisze:Anna - zmień szybciutko tytuł, nadzieja jest zawsze, absolutnie.

Trzymam kciuki.

No dobra, zmienię :wink:
Mam nadzieję, że masz rację :wink:


Nooo :lol:.

Zrób zdjęcia, a ja im zrobię ogłoszenia, ostatnio mam rękę do dobrych domków (puk, puk w niemalowane :wink:).

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 0:52
przez anna57
Olinka pisze:
anna57 pisze:
Olinka pisze:Anna - zmień szybciutko tytuł, nadzieja jest zawsze, absolutnie.

Trzymam kciuki.

No dobra, zmienię :wink:
Mam nadzieję, że masz rację :wink:


Nooo :lol:.

Zrób zdjęcia, a ja im zrobię ogłoszenia, ostatnio mam rękę do dobrych domków (puk, puk w niemalowane :wink:).

Jasne, że zrobię :D
Dodam jeszcze, że maluchy będą miały sponsora, który je wysterylizuje, bedzie w razie potrzeby leczył i dostaną kocią wyprawkę.
Tylko żeby się znalazł ten jedyny domek przed zimą :roll: :)

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 1:06
przez anna57
Od-Nowa pisze:o , bardzo się przydadzą! :wink:

Mam nadzieję, że pomogą :)
Dzięki za zainteresowanie maluchami.

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 7:43
przez puss
Aniuś, gdybym tylko mogła, to bym je zabrała, ale u mnie zastój w adopcjach :(
może jak się zrobi zimno, to je wprowadzisz do Mariki? ;)
chociaz szczerze mówiąc mam nadzieję, że zanim się zrobi zimno, to będa już w swoim domku :ok:

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 17:09
przez Olinka
Czekamy na fotki :D.

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 18:55
przez anna57
Olinka pisze:Czekamy na fotki :D.

Fotki będą pewnie jutro :)
Dałam dzisiaj wnukowi aparat z instrukcją, obiecał, że zrobi :wink:

PostNapisane: Pon paź 08, 2007 19:01
przez anna57
puss pisze:Aniuś, gdybym tylko mogła, to bym je zabrała, ale u mnie zastój w adopcjach :(
może jak się zrobi zimno, to je wprowadzisz do Mariki? ;)
chociaz szczerze mówiąc mam nadzieję, że zanim się zrobi zimno, to będa już w swoim domku :ok:

Do Mariki niedlugo pewnie trafią następne kotki ze szkoły :(
Znowu mamy powtórkę z rozrywki :cry:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=66829 :(

PostNapisane: Śro paź 10, 2007 9:39
przez Olinka
Na górę diabołki.

PostNapisane: Śro paź 10, 2007 9:45
przez salma75
anno, czy kociaki są może szczepione, chociaż raz...?

PostNapisane: Śro paź 10, 2007 23:08
przez anna57
salma75 pisze:anno, czy kociaki są może szczepione, chociaż raz...?

Nie są szczepione, ale jutro powiem Agnieszce, żeby zaszczepiła, bo faktycznie to ważne jest...
Tym bardziej, że zdrowe są jak rydze.
Zaraz wstawie zdjęcia, ale muszę iść koty nakarmić, więc to będzie pózno... :wink: