Strona 1 z 4

ŁÓDŹ - Szukam TD dla udomowionego, porzuconego kota!

PostNapisane: Pon paź 01, 2007 18:49
przez Tsu
Szukam pilnie tymczasowego domu dla porzuconego, dorosłego kota. Plotka niesie, że jego właściciele wyrzucili go z domu, ponieważ kupili sobie psa. Faktem jest, że kot błąka się teraz po podwórku i zupełnie nie radzi sobie z wolnością - nie umie polować, pozostałe (dzikie) koty go atakują i przeganiają. Kot nawet nie wie jak się zachować wobec psów - nie traktuje ich jak zagrożenia.

Kot jest prawdopodobnie wysterylizowany (nie zostawia zapachu), ale potrzebuje opieki weterynaryjnej - gdyż boli go uszko i ma już za długie pazure - zapewne musiał je mieć obcinane, gdyż teraz bardzo się z nimi męczy.

Kot jest ufny, bardzo mądry - wręcz rozumie co się do niego mówi. Lubi się bawić. Jest typem pieszczocha. Jest zadbany - więc musiał być porzucony nie tak dawno.

Tymczasowo, dnie spędza w pobliskim zakładzie fryzjerskim, jednak musi go opuszczać codizennie o godzinie 18. Nie ważne czy pada deszcz, czy jest zimno - musi wyjść, gdyż w zakładzie jest właczany alarm, a fryzjerka nie może go zabrać do siebie do domu. Ostatnio przez to kot moknął w deszczu niemal całą noc - w krzaki nie wejdzie, gdyż wtedy atakują go koty. Pilnie potrzebuje domu, gdyż jest już jesień i pogoda nie sprzyja przebywaniu na dworze.

Kot jest regularnie dokarmiany, nie kaprysi przy jedzeniu.

Oto jego zdjęcie, zrobione dziś rano, gdy wygrzewał się na słońcu na płytach chodnikowych:
http://upload.miau.pl/3/36371.jpg

Kontakt:
mail: tsu@vp.pl
gg: 1560686
tel: 694-790-833 - tylko od godz. 17

PostNapisane: Pon paź 01, 2007 19:42
przez lawenda99
pilne :!:

PostNapisane: Pon paź 01, 2007 22:27
przez lawenda99
hop...

PostNapisane: Pon paź 01, 2007 23:27
przez CoolCaty
Podnoszę! Bardzo ważne!
Jeśli nie znajdzie się dom tymczasowy i kot sobie naprawdę nie radzi, to lepiej zawieźć go do schroniska. Jeśli sobie nie radzi, to na ulicy umrze, a w schronisku będzie miał chociaż jakąś szansę. Nie wiem już sama.

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 5:51
przez magicmada
A ja sie neismiało zapytam , czy autork/a wątku nie mógłby/ mogłaby go wziąć na tymczas?

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 6:17
przez solaola
magicmada pisze:A ja sie neismiało zapytam , czy autork/a wątku nie mógłby/ mogłaby go wziąć na tymczas?


Niestety nie.
Tsu a może ponamawiaj jeszcze tatę?

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 7:31
przez Tsu
Nigdy nie miałam kota - jestem psiarą. Nie mam kuwety, nie wiem gdzie bym ją postawiła, w domu wszystko mam na wierzchu - nawet papuga by to wszystko poprzewracała, a co dopiero kociak :(

Tata jest nieubłagany - nie znosi kotów i nawet jeśli mu współczuje, to się nie zgadza... A ja nie mieszkam sama w domu, nie mogę go wziąć :cry:
Gdybym mogła, nie zakładałabym wątku, czy zwracała się z prośbą o pomoc...

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 7:36
przez lawenda99
biedny kot siedzi sam na dworze... :placz:

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 8:47
przez migotka33
Bosze musi znaleśc jakaś dobra duszka, która go przygarnie bo inaczej umrze :cry: a kocio taki śliczny

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 12:22
przez lawenda99
up

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 14:58
przez Tsu
UP!

Proszę... Na dworze leje, a kociak o 18 będzie wygoniony na dwór :cry:

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 15:10
przez magicmada
Podnoszę Kota, taki piękny Krówek :(

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 16:05
przez Tsu
do góry :(

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 16:20
przez Etka
kurcze, ale biedactwo :(
poprosze o banerek dla kotka- im wiecej osob zobaczy tym wieksze szanse dla niego

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 16:38
przez mokkunia
Tsu witaj na forum :)

Czy kot ma ogłoszenia? W necie, prasie, papierowe w lecznicach, sklepach?