Znalazła go na ulicy pewna starsza Pani i przyniosła do lecznicy, bo tam więcej ludzi przychodzi i może ktos go weźmie. Niestety z racji wieku nie jest wstanie zająć się kociakiem, do schroniska nie chciała zawieźć .
Tigerek jest niesamowitym kotem, kocha ludzi, zrobi wszystko aby dostać się na kolana i być mizianym. Jest bezstresowy nie boi się psów, świetnie dogadał się z reszta kotów.
Widać, że miał dom i zna ludzi, nie wiadomo czemu znalazł się na ulicy, może zaginął a może się znudził.
Tiger ma ok. 4-5 miesięcy i jest niesamowitym pieszczochem



