Strona 1 z 3

Szczecin - piękna długowłosa szylkretka

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 21:08
przez kotalizator
W Szczecinie w domu tymczasowym przebywa rudy kocurek, jego siostra szylkretka i mama - długowłosa szylkretka.

Dom tymczasowy kocicy z kociętami zaoferowała Szwedka i ze względu na barierę językową, za adopcję, szukanie nowego domu i weryfikację, odpowiedzialni jesteśmy my :D

Mama kociąt jest młodą kotką, wydaje nam się, że ma poniżej 2 lat.
W najbliższych dniach zostanie wysterylizowana, niestety będzie miała również usunięte resztki gałki ocznej i zaszytą powiekę.
Oczywiście brak jednego oczka zupełnie nie przeszkadza kotce w codziennym życiu, a także nie ujmuje jej urody.
Jest naprawdę piękna :love:

Aktualizacja:
kotka jest już wysterylizowana, jej oczko również zostało zaszyte.


Kocięta mają ok. 8 tygodni, ich urodę przedstawię za chwilę na zdjęciach :D
Są grubiutkie i wesolutkie.

Aktualizacja:
kocięta mają już dom i to wspólny:)

Wszystkie 3 kotki są oswojone, proludzkie.

Wygląda na to, że mała szylkretka również będzie długowłosa.

Mama wraz z maluchami została zabrana z czyjejś piwnicy.

Obecne opiekunki najchętniej oddadzą kocięta do wspólnego domu, w tej chwili ciężko mi powiedzieć czy uda się namówić je na rozdzielenie rodzeństwa.

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 21:18
przez kotalizator
Rudzielec:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 21:26
przez kotalizator
Mała szylkretka:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 21:32
przez magda-k
stwierdzam, że kociaki sa przeurocze...

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 21:34
przez kotalizator
Mama kociąt:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 21:37
przez margherita
Bosze...jaka slodycz i rude male :lol: i szylkrecia......jest cudna, tak samo jak moja Bajeczka!...........
Napisalam Ci na PW

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 21:52
przez kotalizator
Więcej zdjęć kociąt: (dla podkręcenia atmosfery :wink: )

Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 22:00
przez margherita
Czlowieku!!!....ale Ty sie znecasz nademną :wink:
az sie chce te slodyczki wziac i wymiziac :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 22:03
przez margherita
mama kociaków jest przesliczna :D
a co sie stalo, ze straciła oczko? :?

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 22:05
przez elisee
Cudne! Mam oczekujące na kotki z nieco dłuższą sierścią (choć jeden niekoniecznie) dwa super domki w Poznaniu. Zaraz dam znać koleżance - niech objejrzy ślicznotki! Jeśli tylko możan by było załatwić transport Poznań - Szczecin to gdyby domki się nadały to jeden kociak miałby towarzystwo zaadoptowanej mainecoonki a drugi też by pewnie długo sam nie pozostał :wink: A może jeden domek by się zdecydował na dwa kociaczki razem jesli koniecznie maja iść razem do adopcji?

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 22:05
przez magda-k
rudy jest piękny ...ale zaczynam sie zakochiwać w szylkretce;)
dlaczego Szczecin jest tak daleko....;-( !!!!

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 22:39
przez kotalizator
Cieszę się, że kociaki się podobają. :)
Nie wiem czy obecna opiekunka zdecyduje się na rozdzielenie kociąt, dlatego mile widziany dobry dom gotowy do adopcji dwóch kociąt.
Dom niewychodzący.
Co do mamy kociąt, to z oczkiem w takim stanie została już znaleziona, nie rozmawialiśmy z wetem na ten temat, nie wiem dokładnie czy to po kocim katarze czy po czym.

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 22:59
przez magda-k
dwa kotki to dużo ..a ja mam niezbyt duże mieszkanko..;(
ale przemyśle i taką opcje, bo szalenie mi się podobają.......;)

PostNapisane: Wto wrz 25, 2007 7:33
przez Usagi_pl
Jejku, życie jest niesprawiedliwe! Niedawno adoptowałam Azu, a tu już kolejne słodziaki. Ja chcę pałacyk, może być nieduży... Taki w sam raz na 20 kotków.
Śliczne kociaczki, szybko znajdą domek.

PostNapisane: Wto wrz 25, 2007 10:27
przez magda-k
i jak?
są juz jacyś chętni na zabranie sliczności???