Strona 1 z 2

Alarm dla Trójmiasta!!!!!!

PostNapisane: Nie wrz 23, 2007 15:43
przez Blusik
Załączam Prośbę koleżanki (dla jasności koleżanka dokarmia 100 tys. kiziorów, więc oczekujcie rychło bazarku na kiziorki)

"Kociarze błagamy o pomoc mieszkance parteru w blokowisku w Gdańsku znanej ze złotego serca okazywanego bezdomnym zwierzętom od wielu lat.
Okoliczni mieszkańcy podrzucają na balkon swoje niechciane już kocie pupile, jak również bezdomne kocięta. Kobieta sama schorowana, z chorym dzieckiem robi co może aby leczyć i oddawać podrzutki w dobre ręce, co z pewnych względów nie podoba się sąsiadom i za ich przyczyną administracji osiedla. Dostała terminowy nakaz pozbycia się kotów!
Błągamy o pomoc - zaopiekujcie się czterema bardzo młodymi i starszymi (3-4 lata) kociakami. Są zadbane, śliczne (w tym rude).
W przeciwnym razie grozi im uśpienie, ponieważ nie nadają się do shroniska. SPRAWA BARDZO PILNA!!!!, Tel. kontaktowy 0 58 346 84 92"

Wklejałam informację i okazało się, że w numerze telefonu był czeski błąd :( Przepraszam! Nie bijcie! Ja niewinna! Już zmieniłam :-D

Dla jasności - szczególnie osobom obserwującym moje wątki-
właśnie od tej Pani trafił do mnie duet AA, który szczęśliwie znalazł własne, cudowne domki, ale inne kotki zostały. Myślałamm, że po zmniejszeniu kociej populacji będzie spokojniej, ale niestety zrobiła się sprawa gardłowa. Dziewczynki Z TRÓJMIASTA HELP!!!

PostNapisane: Nie wrz 23, 2007 16:24
przez kasia1
Mogę tylko podrzucić :(

PostNapisane: Nie wrz 23, 2007 20:56
przez Ewutek
Podrzucam również. Tak mi przykro, że nie mogę nic więcej...

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 16:29
przez Ewutek
Podnoszę!

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 17:36
przez Anka
Mamuś, ja już mam przekroczony limit tymczasów. Nie da rady.
Blusik, obfoćcie jeśli możecie, towarzystwo, i pozakładajcie wątki.
A może ktoś nawet spoza Trójmiasta znalazłby kąt na tymczasika?

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 17:37
przez Anka
A swoją drogą co za draństwo - podrzucają, a potem robią awantury :evil:

PostNapisane: Pon wrz 24, 2007 17:42
przez ania_36
A czy adminiastracja ma prawo żądać pozbycia się kotów?
W Polsce przecież nie ma przepisu mówiącego o tym ile zwierząt można trzymać w domu.
Chyba, ze są one uciążliwe dla sąsiadów.

PostNapisane: Czw wrz 27, 2007 21:18
przez Ewutek
Z tą eksmisją to chyba przesada chyba, że pani ma wielki syf a kocury obsikują cały blok z góry na dół. Przeglądając wątki o dokarmianiu kotów na BC kociarza trafiłam na taki link http://zawiercie.naszemiasto.pl/wydarzenia/422638.html
Tam też grożono eksmisją, ale sam przedstawiciel spółdzielni stwierdził, że to tylko wielkie słowa.
Kotki rzeczywiście trzeba wyreklamować do domków stałych lub tymczasów bo po co opiekunka ma nieustannie stadko powiększać... Żałuję, że nie mogę pomóc inaczej niz tylko dobrym słowem...

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 14:08
przez Blusik
Mój kompik zaczyna się materializowa, ale jeszcze jest niezbyt widoczny, więc korzystam (mało kulturalnie podczas w izyty) z kompika koleżanki i podrzucam!

PostNapisane: Wto paź 02, 2007 19:27
przez anulka111
ja jako chodzące 100kg....nie nadaję się do skakania, to lubie jak kotki podskakują choć w wątku ...a więc hoop :P

PostNapisane: Śro paź 03, 2007 23:42
przez Mayo
anulka111 pisze:ja jako chodzące 100kg....nie nadaję się do skakania, to lubie jak kotki podskakują choć w wątku ...a więc hoop :P



:lol: masz poczucie humoru :D no to hop koteczki :!:

PostNapisane: Pt paź 05, 2007 7:51
przez Ewutek
W górę! Jakie wieści z Gdanska?

PostNapisane: Pt paź 05, 2007 19:29
przez anulka111
skaczemy z radości bo piątek;))) :P :P :P

PostNapisane: Pt paź 05, 2007 19:47
przez Ewutek
To jednak skaczesz? To dobrze bo myślałam, że moje skaczące 100kg żywej wagi to jakiś wybryk natury :lol: A tak na poważnie to może Blusik lub ktoś kto ma rozeznanie w sytuacji powie co się dzieje z panią karmicielką i jej kociarnią?

PostNapisane: Sob paź 06, 2007 15:05
przez anulka111
skaczę z radości ,że jestem po pracy i jutro wyjątkowo nie musże iśc do rpacy;))))i 100kg dziś mi w tym nie rpzeszkodzio;) :P