Miau.PL

Dzień 1. Deszczowy, zimny wtorek, 18 września. Powrót z więzienia w Grudziądzu. Późny wieczór.






Dzień 2. Środa, 19 września. W łazience buro.




Dzień 3. Czwartek, 20 września. Osochozi?



Film


Dzień 4. Piątek, 21 września. Everybody's doing the mess around

http://www.youtube.com/watch?v=NOe7xcJ2TN8
http://www.youtube.com/watch?v=c-YKm2Ogl1M
http://www.youtube.com/watch?v=8fGGA5jI8jE
http://www.youtube.com/watch?v=a__iJKB8eNU
http://www.youtube.com/watch?v=u9_Fg5OjYVo

------------------------------------------------------------

KAIRA 4MIES STOP CZEKA STOP KUWETKOWA ODROBACZONA ODPCHLONA STOP MRUCZAK PRZYTULAK MIZIAK STOP TYLKO NAJLEPSZY DOMEK

------------------------------------------------------------

Przecudna maleńka

Zaczarowany kot. Koloru czekolady. Długi włos i zadarty nosek.

Kochać kota, kochać!!!

Kot statyczny, bo śpiąąąącyyyyy






Kot dynamiczny, bo obudzili kotka, świnie



http://www.youtube.com/watch?v=evvH3GroAFM
http://www.youtube.com/watch?v=dhiuESe02Ew
http://www.youtube.com/watch?v=DctUYjLvgmI
http://www.youtube.com/watch?v=4gThJBcRKUo









A co na to Tigra?

Witam kolejna "reddiowa" kruszynke!

śliczne to malenstwo...

Niedługo przyjedzie novena. A tymczasem porobię filmiki głupolkowi. Wypuściłam na pokoje, niech ma. A szaleje jak mała torpedka. Skumplowało się toto z Inką Inka się nie kumpluje zazwyczaj z tymczasami. Zazwyczaj zachowuje pełen godności dystans. A tu normalnie - nie poznaję koleżanki

Mamy problem

Kaira dziś rano zaczęła wymiotować żółtą pianą Po pracy poleciałam jak najszybciej do całodobowej kliniki (na szczęście dali mi zniżkę). Nie mogłam niestety do swoich wetów, bo już było bardzo późno... Kochana cariewna pojechała ze mną (dziękuję Ci, Kasia). Pani wet powiedziała, że możliwe, że to tylko przytrucie robalami, że nie mam myśleć o najgorszym... Jutro znów do weta (i znów nie do naszego, bo kończę za późno, żeby do niego zdążyć), jeśli wymioty nie ustąpią do południa, zaczniemy kroplówki. Kaira w domu była jak szmatka. Taka mała, nieruchoma, mokra szmatka Ale jadła. To najważniejsze. Malutko, ale jadła. I piła. Boję się. Ona miała kontakt z resztą kociaków, które nie są jeszcze zaszczepione. Wiem, że powinna być izolowana dłużej, ale nie mam trzeciego pomieszczenia, a Git-Kot zaczynał ja w łazience atakować. Teraz siedzą tam razem, mała w zamkniętej klatce. Boję się o Git-Kota. Jeśli to jakieś g...., to może się zarazić. Ale muszę być dobrej myśli.


Jeśli konieczne będą kroplówki, to aż się boję jak ja to zorganizuję... Mogę podawać tylko 2 razy dziennie. Postaram się wybłagac pozwolenie o wożenie kota ze sobą do pracy. Nie, nie będę panikować. Kaira na pewno TYLKO przytruła się robalami. Wszystko będzie dobrze. Musi być.

Madziu musi byc dobrze...mocne kciki.

Tez trzymamy, ja kciuki, a moj komputerowy duecik trzyma ogonki zwiazane na supelki. Musi byc dobrze!

Dzięki, dziewczyny. Kciuki chyba pomagają. Nasz wet dziś stwierdził, że to nie jest p. To zapalenie oskrzeli przeradzające się w zapalenie płuc. W wątku Ink napisałam co i jak. Teraz czekam co dalej. Mam nadzieję, że będzie ok.
Spaaaaaać.

Magdo, mocne kciuki.

Kaira ślicznie wyszła ta zdjęciach.

wielkie UUUUFFFFFFFF

Ale i tak nie chce jeść Wmuszam jej strzykawką, ale pluje i płacze. Nie chce... Zaraz będzie próba z kurczaczkiem gotowanym. Pewnie wszystkie ogony bedą wydrapywać dziury w drzwiach od łazienki. A Kaira spojrzy niechętnie i odwróci główkę Butelka z gorącą wodą za szybko stygnie. Macie jakiś inny pomysł na dogrzewanie? termoforu nie posiadam. Drogie to jest? Dłużej trzyma ciepło? W łazience jest bardzo ciepło, ale Kaira cały czas ma niską temperaturę.

Niedługo jadę do weta z więźniakami. Git będzie przeszczęśliwa nie ma to jak podróż autobusem.

termofor nie jest drogi...gdzies u nas widziałm po 7 zł...15..20.zalezy kto sprzedaje
acha dłużej trzyma ciepło...

Są też różne rozmiary.Mniejsze i większe.Widziałam taki mniej więcej 15cm na 15 cm w kiosku na Rondzie Jaggiellońskim przy przystankach tramwajowych.Na pewno gdzieś bliżej Ciebie też są,Normalne w aptekach mają.