Zostałem sam-Antoś już w domku, fot. str8

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro wrz 19, 2007 15:59 Zostałem sam-Antoś już w domku, fot. str8

Ja niestety nie potrafię robić takich wzruszających opisów, ale nie zmienia to faktu, że jest kot w potrzebie. Historia jest banalna, ale niestety jest w niej jak zwykle kocie życie :( Pan wyjechał za granicę i zostawił kota, no zachował się, zwrócił mu wolność, poprostu wypuścił na dwór :evil:
Szcęście w nieszczęściu, że moja mama czuwała. Kić jest w domku tymczasowym, u sąsiadki, ale niestety nie może tam zostać. Trzeba koniecznie znaleźć mu jak najszybciej dom.
Obrazek
Kocurek, wykastrowany, ma 1,5 roku. Kuwetkuje bez problemu, jest czyściutki, miziasty i bardzo mądry. Współżyje z suką (też przygarniętą) bez żadnego problemu, także dom z psem też wchodziłby w grę.
Osobą do kontaktu jest moja mama tel. 042 678 41 42 lub 509 807 375
Ja niestety natychmiast po przeprowadzce wyjeżdżam na wykopaliska i nawet nie będę mogła podnosić wątku, albo z trudem, bo dostęp do internetu jest tam bardzo ograniczony :( więc oczyswiście prośba o podnoszenie w moim i kicia imieniu :)
Na szybko zrobiłam mu kilka zdjęć są średniej jakości bo kicio akurat nie miał w ogóle ochoty pozować, ale mimo wszystko dołączam :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Nie paź 28, 2007 17:53 przez casica, łącznie edytowano 1 raz

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 19, 2007 16:38

Piękny kocurek. Mam nadzieję, że domek sie znajdzie.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Śro wrz 19, 2007 16:45

Ja też. Ogłoszenia ma już w gratce, wczoraj nawet przyszła go obejrzeć jakaś pani, ale jest dla niej za duży :roll: bo jej 12 letnia koteczka jest filigranowa :( No widać serce jej do niego nie zabiło. A na siłę nie ma co.

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 19, 2007 16:51

Mnie najbardziej sprawdza się allegro. Może ktoś by zrobił aukcje.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Śro wrz 19, 2007 18:25

Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro wrz 19, 2007 18:47

Genowefa? :1luvu:
Mam nadzieję, że się uda :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 20, 2007 2:02

Smutno.. tak po prostu wyrzucić :evil: .. trzymam kciuki!
Śliczny kocio..

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Czw wrz 20, 2007 8:57

hop!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw wrz 20, 2007 9:10

Dzisiaj do mamy ma przyjść jakaś pani z ogłoszenia w gratce. No zobaczymy. Poprosiłam też Goskę_bs o porobienie ogłoszeń. Miejmy nadzieję, że się uda znaleźć domek na całe życie tym razem.
Dzięki dziewczyny za zaglądanie tutaj :) Ja zaraz się muszę granatem od kompa oderwać bo pakowanie mnie czeka i drugi etap przeprowadzki, to zgroza :strach: a w piątek wieczorem, najpóźniej w sobotę rano wyjeżdżam :twisted:

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 20, 2007 9:58

Mam nadzieję, że ktoś szybciutko się w nim zakocha bo to taki cudny kocurek :)

migotka33

 
Posty: 496
Od: Pt lut 23, 2007 19:54

Post » Czw wrz 20, 2007 10:16

A ja jak zwykle zgłaszam chęć wieszania (najchętniej tych właścicieli, co tak po prostu "uwalniają" koty :twisted:) ... ogłoszeń papierowych :)
Wieszam Pasji, Iry ... to i Jego powieszę ;)
Imię jakieś ma :?: :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw wrz 20, 2007 12:44

Pani nie przyszła, ale zadzwoniła. Wymieniają jej właśnie okna. Ponoć za 2 dni ma się zgłosić.... Zobaczymy.
Myszeńko kotek jeszcze nie ma imienia, pewnie miał jakieś, ale go nie znamy :(
ehhh ludzie, no dobra obiecałam TŻ, że nie będę się wyrażać, ale i tak się wyrażam....

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 21, 2007 9:15

Może ktoś zaproponuje imię? u mnie kiepsko z inwencją twórczą w tym zakresie :oops:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt wrz 21, 2007 9:26

Hmmm, okazuje się, że i u mnie nie tęgo z inwencją :)
Jeszcze raz wielka prośba. Dzisiaj u mnie wielki dzień, a raczej wielki wieczór. Wraz z osobistymi kotami przenosimy się do nowego mieszkania - i poczekamy na przełączenie internetu. A jutro wracam na wykopaliska. Internet więc będę teoretycznie miała :?
I proszę poza rzeczonym bezimiennym, ale kochanym kiciem pamiętajcie też o wątku mojej tymczasowej Rysi, może jdnak ktoś koteczkę zauważy?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2458420#2458420

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 21, 2007 10:17

Hmmm ... jakoś mi się Anatol nasunął ... :roll:
Albo Pirat ... bo ma taką wyraźną plamę po jednej stronie pysia ;)

O kici będę pamiętać, zaraz tam zajrzę ;)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 237 gości