Strona 1 z 14

Makuś już w DT-przegrał walkę o życie-nie mamy pieniędzy...

PostNapisane: Pt wrz 14, 2007 16:59
przez fiona.22
Dziś dziewczynki przyniosły do mnie maluśkiego czarnego kociaka. Dobrze, ze pomyślały...zanim odwiozły go do schronu w Kielcach.
Miał prześwietlenie...nóżka jest złamana. Został w szpitaliku i założono mu opatrunek. Złamanie na szczęście nie było skomplikowane. Jest jeden problem w tym samym szpitaliku leży też "nasza" kotka z tego wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2465254#2465254
Niestety, nie mozemy zajmować dwóch klatek...chociaż jedego kota musimy gdziez zabrać...tylko gdzie??? :cry:
Czrnuszek ma na imię Makumba. Gdzieś na osiedlu została jeszcze jego rodzinka: mamusia z jeszcze jednym kociakiem. Co tu robić ???

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Pieniążki na ratowanie życia Makumby zbieramy na koncie kieleckiego TOZu z dopiskiem "Makumba"
Nr konta: Deutsche Bank PBC SA O/Kielce 55 1910 1019 2004 4200 3121 0001

PostNapisane: Pt wrz 14, 2007 18:29
przez graszka-gn
Banner usunięty po awarii

PostNapisane: Pt wrz 14, 2007 18:59
przez fiona.22
Dziękiuję Graszka :1luvu: Piękny banerek !!!

PostNapisane: Pt wrz 14, 2007 21:34
przez Kasia89
Śliczny kotek, trzymam kciuki za domek :)

PostNapisane: Sob wrz 15, 2007 7:27
przez iza26
hopsa :wink: gdzie te domki

PostNapisane: Sob wrz 15, 2007 15:13
przez fiona.22
Sprawa Makumby jest niesłychanie pilna... Jak już pisałam wcześniej tymczasowo został umieszczony w lecznicy, jest tam tez "nasza" druga kotka a na osiedlu jest mamusia z całym stadkiem maluchów...Maluchy sa juz do zabrania a mamusia powinna mieć sterylkę. Narazie nie ma jak pomóc tej rodzince ponieważ nie ma ich gdzie umieścić... :cry: Jesli zwolni się choś jedna klatka tu już będzie jakieś wyjście. Może ktoś móglby przyjąć malca na tymczas, oczywiście za zwrotem kosztów leczenia ??? Jesli ktoś się zgłosi dowiozę Makumbę do domku tymczasowego.

PostNapisane: Sob wrz 15, 2007 20:29
przez Od-Nowa
a ja myślałam ,że Makumba to dziewczynka! :D

jakiego rodzaju opieki wymaga maluch? jak wiele poświęcenia czasu, warunków itd?
pytanie może wydawać się głupie ale jest bardzo ważne!

Makumba do góry!!

PostNapisane: Nie wrz 16, 2007 10:39
przez dorcia44
do góry chłopaczku..

PostNapisane: Nie wrz 16, 2007 13:43
przez fiona.22
Makumba jest po prostu boski...grzeczniutki, przytulaśny, rozmruczany. Co do opieki, to w sumie wymaga tylko karmienia, czułości, pilnowania żeby opatrunek nie spadł, doglądania czy łapka nie puchnie i na koniec pilnowania aby nie szalał zbytnio. Powinien jak najmniej chodzić. Najlepiej dla jego zdrowia aby był trzymany przez najbliższy miesiąc w jakiejś klatce lub coś w tym stylu...
Maluch lezy w szpitaliku. Odwiedzamy go dwa razy dziennie, czasem raz zależy jak z czasem. W razie potrzeby podkarmiają go lekarze ale ogólnie je dwa, trzy razy dziennie...

PostNapisane: Pon wrz 17, 2007 10:20
przez fiona.22
...podnoszę !!! Domek, tymczas...cokolwiek :(

PostNapisane: Pon wrz 17, 2007 18:27
przez fiona.22
Makumba jedzie do DT do Wrocławia. Wszystkie podziękowania nalezą się Od-Nowa, która załatwiła najlepszy tymczas na świecie... :dance2: :dance: :1luvu: Teraz tylko domek stały potrzebny aby historia Makumby zakonczyła się szczęśliwie.

PostNapisane: Pon wrz 17, 2007 18:29
przez Od-Nowa
pojedzie pojedzie jak znajdzie się transport :D
kto coś wie na ten temat?? może wujek, ciocia w droge sie wybierają i kota zabiorą?? :lol:

Fiona22 może wpisz w tytule,że potrzebny transport :wink:

PostNapisane: Pon wrz 17, 2007 20:55
przez Od-Nowa
Warszawa - Wrocław - Warszawa gagucio@poczta.onet.pl (gagucia)

znalazłam to na transportowym, Fiona22 kontaktowałaś się z tą osobą?? jak nie to zaraz mogę napisać :wink:

PostNapisane: Pon wrz 17, 2007 21:03
przez fiona.22
Nie kontaktowałam się ... Od-Nowa zapytaj koniecznie kiedy ten transport by był??

PostNapisane: Pon wrz 17, 2007 21:23
przez Od-Nowa
napisałam :wink: jak będzie odpowiedź to dam znać.
a teraz znikam bo na 6 lece do pracy!.... :roll: